Rozdział Pierwszy
Śri Ramakryszna w świątyni Dakszineśwar z Rakhalem, Ramem, Kedarem i innymi wielbicielami – rozmowa o brahmadźnanie z sadhu Wedantystą
Śri Ramakryszna wsiada do powozu aby odwiedzić świątynię Kali w Kalighat. Najpierw zatrzyma się w domu Adhara Sena, skąd Adhar będzie mu towarzyszył. Jest sobota, 29 grudnia 1883 roku, dzień nowiu księżyca.1 Jest około pierwszej.
Powóz stoi w pobliżu północnej werandy pokoju Thakura. Mani podchodzi do drzwi powozu.
Mani (do Śri Ramakryszny): „Panie, czy mogę jechać z tobą?”
Śri Ramakryszna: „Dlaczego?”
Mani: „Chciałbym odwiedzić mój dom w Kalkucie”.
Śri Ramakryszna (z troską): „Musisz jechać? Lepiej żebyś tu został.”
Mani chce wrócić do domu tylko na kilka godzin, ale Thakur się na to nie zgadza.2
Jest niedziela, 30 grudnia, pierwszy dzień jasnych dwóch tygodni miesiąca Pausza. Jest godzina około trzeciej.
Kiedy Mani przechadza się samotnie pod drzewem, przychodzi wielbiciel i mówi mu, że Thakur chce się z nim spotkać. Thakur siedzi z wielbicielami w swoim pokoju. Mani pozdrawia go i zajmuje miejsce na podłodze wraz z wielbicielami.
Ram, Kedar i inni przybyli z Kalkuty. Jest z nimi mnich wedantyjski. Thakur spotkał go w dniu, w którym poszedł zobaczyć ogród Rama. Mnich siedział samotnie na łóżku pod drzewem w sąsiednim ogrodzie. Ram przyprowadził go teraz do Thakura na jego prośbę. Mnich również wyraził chęć zobaczenia się z nim.
Thakur radośnie rozmawia z mnichem. Kazał mu usiąść blisko, na mniejszym łóżku. Mówią w języku hindi.
Śri Ramakryszna: „Co o tym wszystkim myślisz?”
Mnich: „To wszystko jest jak sen”.
Śri Ramakryszna: „Brahman jest prawdziwy, a świat nierealny.3 Czy to nie tak? A jaki jest Brahman?”
Mnich: „Dźwięk sam w sobie jest Brahmanem – dźwięk anahata.”4
Śri Ramakryszna: „Ale mój drogi, jest coś co ten dźwięk wskazuje. Czyż nie tak?”
Mnich: „On sam w sobie jest zarówno wyrazicielem jak i wyrazem.”5
Słysząc to, Thakur wkracza w samadhi. Nieruchomy, siedzi jak na obrazku. Mnich i wielbiciele są świadkami tego stanu z niemym zachwytem. Kedar mówi do sadhu: „Spójrz panie. Nazywa się to samadhi.”
Thakur powoli wraca na plan świadomości i rozmawia z Matką Wszechświata: „Matko, chcę być normalny. Proszę, nie pozbawiaj mnie przytomności. Chcę porozmawiać z sadhu o Sat-ćit-anandzie. Mamo, chcę dobrze się bawić, rozmawiając o Sat-ćit-anandzie!”
Mnich siedzi oniemiały, obserwując i słuchając tego wszystkiego. Thakur mówi do niego: „Teraz pozbądź się swojego «Ja jestem Nim»6. Cieszmy się «Ja» i «Ty».”
Czy Thakur mówi, że tak długo jak istnieje poczucie «ja» i «ty», istnieje także Boska Matka, zatem przyjdźmy i bawmy się razem z nią?
Po pewnym czasie, gdy rozmowa się kończy, Thakur spaceruje po panćawati. Są z nim Ram, Kedar, M. i kilku innych.
Śri Ramakryszna poucza Kedara – wyrzeczenie się świata
Śri Ramakryszna (uśmiechając się): „Co sądzisz o sadhu?”
Kedar: „Posiada suchą wiedzę. Zupełnie jak garnek, który postawiono na ogniu, ale nie włożono do niego ryżu”.
Śri Ramakryszna: „To oczywiście prawda. Ale wyrzekł się świata. Kto wyrzekł się świata, zrobił ogromny postęp.”
„Jest na wcześniejszym etapie. Wszystkie twoje osiągnięcia nie mają żadnego znaczenia jeśli nie prowadzą do urzeczywistnienia Boga. Nic innego nie jest atrakcyjne, gdy ktoś jest odurzony ekstatyczną miłością. Wtedy:
Pielęgnuj w swoim sercu ukochaną Matkę Śjamę.
O umyśle, obyśmy ty i ja sami Ją ujrzeli i nie pozwólmy nikomu innemu przeszkadzać.
Pozostawiając za sobą wszelkie namiętności, gniew i inne wady, chodź, o umyśle i oglądajmy ją w samotności,
Zabierzmy ze sobą tylko język, aby od czasu do czasu mógł Ją wzywać, powtarzając: „Matko, Matko!”
O umyśle, nie pozwól, aby zbliżyła się ani podłość, ani pokusa, ale niech oczy wiedzy, zawsze czujne, czuwają.
Kedar śpiewa inną pieśń w tym samym nastroju co Thakur:
O, gopi, przyjaciółko! Jak mogę otworzyć przed tobą swoje serce? Nie wolno mi mówić.
Bez pokrewnej duszy, która podzieliłaby mój smutek, wkrótce umrę.
Tego, który jest swój, można poznać po spojrzeniu jego oczu.
Rzadko zdarza się taki, który pływa na fali ekstazy, pogrążony w błogości.
Ktoś taki może płynąć po jej grzbiecie.
Thakur wrócił do swojego pokoju. Jest czwarta i świątynia Matki Kali jest otwarta. Udaje się tam zabierając ze sobą mnicha. Towarzyszy im Mani.
Wchodząc do świątyni, Thakur z pełnym oddaniem pada na twarz przed Boską Matką. Mnich składa ręce, pochyla głowę i wielokrotnie pozdrawia Matkę.
Śri Ramakryszna: „Mój drogi panie, co myślisz o Matce?”
Mnich (z oddaniem): „Kali jest najwyższą mocą”.
Śri Ramakryszna: „Kali i Brahman są identyczni, prawda?”
Mnich: „Dopóki umysł jest otwarty, należy akceptować Kali. Dopóki umysł wychodzi na zewnątrz, człowiek czuje, że jest dobro i zło, ma upodobania i antypatie.”
„Z pewnością nazwy i formy są iluzoryczne, ale dopóki umysł widzi świat zewnętrzny, należy wyrzec się «pożądania». Trzeba rozróżniać między tym, co jest dobre, a tym, co nie jest, aby na początku pouczać innych. W przeciwnym razie doszłoby do korupcji”.
Thakur wraca do swojego pokoju rozmawiając po drodze z sadhu.
Śri Ramakryszna (do Mani): „Czy widziałeś sadhu kłaniającego się przed Kali?”
Mani: „Tak, proszę pana”.
Następnego dnia, w poniedziałek, 31 grudnia. Jest godzina około czwartej. Thakur siedzi w swoim pokoju w towarzystwie wielbicieli – Balarama, Mani, Rakhal, Latu, Hariś i innych.
Zwykłe słowa wiedzy – Thakur karci Haladhari
Thakur mówi do Mani i Balarama:
„Haladhari miał postawę dźnani. Dzień i noc studiował Adhjatma Ramajanę, Upaniszady i podobne pisma święte. I patrzył z pogardą, gdy ktoś mówił o formach Boga. Któregoś razu, gdy wziąłem trochę jedzenia z talerzy żebraków, zapytał: «Jak zdołasz ożenić swoich synów?». Odpowiedziałem: «Co masz na myśli, draniu? Czy będę mieć dzieci? Do diabła z twoim studiowaniem Gity i Wedanty.»”
„Spójrzcie tylko, z jednej strony mówi, że świat jest iluzją, a z drugiej medytuje w świątyni Wisznu z nosem zadartym od obrzydzenia!”7
Jest zmierzch. Balaram i inni wielbiciele wyjechali do Kalkuty. Thakur medytuje o Boskiej Matce w swoim pokoju. Po pewnym czasie ze świątyń wydobywa się słodki dźwięk arati.
Jest około 20:00. Thakur jest w ekstatycznym nastroju i słodkim głosem rozmawia z Boską Matką. Mani siedzi na podłodze.
Śri Ramakryszna i Wedanta
Thakur intonuje słodkie święte imię „Hari Om, Hari Om, Hari Om”. Mówi do Boskiej Matki: „O Matko, nie pozbawiaj mnie świadomości poznania Brahmana. Nie chcę wiedzy o Brahmanie, mamo. Chcę się dobrze bawić! Chcę być wesoły!”
Potem mówi: „Nie znam Wedanty, mamo. I nie chcę jej znać! Osiągnąwszy Ciebie, Weda i Wedanta pozostają tak daleko w dole.”
„O Kryszno! Mówię ci: «Jedz to, weź to, moje dziecko». I powiem: «Dziecko, dla mnie przybrałeś ludzkie ciało»”.
Rozdział Drugi
Ścieżka wiedzy i rozróżniania – ścieżka oddania i wiedzy o Brahmanie
Śri Ramakryszna siedzi w swoim pokoju. Jest około 20:00 w środę 2 stycznia 1884 roku, piąty dzień jasnych dwóch tygodni Pausza. Rakhal i Mani są w pokoju. To 21 dzień pobytu Mani u Śri Ramakryszny.
Thakur zabronił Mani rozumować.
Śri Ramakryszna (do Rakhala): „Niedobrze jest za dużo rozumować. Najpierw Bóg, potem świat. Dotrzyj do Niego, a wtedy poznasz także Jego świat.”
(Do Rakhala i Mani) „Kiedy rozmawiasz z Dźadu Mallickiem, dowiesz się, ile ma domów, ile ogrodów i ile ma rządowych papierów wartościowych.”
„Dlatego ryszi poprosili Walmiki aby powtórzył słowo mara. Ma to szczególne znaczenie. «Ma» oznacza Boga, a «ra» oznacza świat – najpierw Bóg, a potem świat.”
Święte słowo mara i Krysznakiśore
„Krysznakiśore powiedział: «Mara jest świętą mantrą odkąd ryszi ją dali». «Ma» oznacza Boga, a «ra» oznacza świat.”
„Tak więc podobnie jak Walmiki należy na początku wzywać Boga w tajemnicy, w odosobnionym miejscu, płacząc z umysłem pełnym tęsknoty, wyrzekając się wszystkiego innego. Wizja Boga jest pierwszą rzeczą niezbędną. Potem następuje rozważanie na temat pism świętych i świata”.
Thakur płacze w drodze – Matko, uderz piorunem w moją skłonność do rozumowania, 1868 rok8
(Do Mani) „Więc mówię ci, nie zastanawiaj się więcej. Przyszedłem z sosnowego gaju żeby ci to powiedzieć. Nadmierne rozumowanie ostatecznie powoduje szkodę – ostatecznie stajesz się osobą taką jak Hazra. Chodziłem samotnie nocami płacząc i mówiąc: „Matko, uderz piorunem moją skłonność do rozumowania!”
„Powiedz, że nie będziesz już więcej rozumować.”
Mani: „Nie, proszę pana, nie zrobię tego”.
Śri Ramakryszna: „Wszystko można osiągnąć jedynie miłością do Boga. Ci, którzy chcą wiedzy o Brahmanie, osiągną ją jeśli będą podążać ścieżką miłości.”
„Czy może brakować wiedzy duchowej, jeśli Bóg okazuje swoje miłosierdzie? W Kamarpukur ważą ryż niełuskany, wypychając do przodu więcej ryżu gdy tylko uzbiera się pierwszy stos. Boska Matka popycha do przodu mnóstwo wiedzy duchowej.”
Oddanie Padmaloćana dla Thakura – modlitwa Thakura w panćawati podczas dni praktyk duchowych
„Kiedy urzeczywistnisz Boga, naukowcy i uczeni wydają się zwykłą słomą. Padmaloćan powiedział: «Co za różnica, czy pójdę z tobą na spotkanie do domu rybaka? Z tobą mogę nawet pójść i zjeść w domu kogoś, kto kremuje zmarłych.»”9
„Wszystko można osiągnąć miłością do Boga. Kiedy potrafisz Go kochać, nie odczuwasz żadnego braku. Karttika i Ganeśa siedzieli obok Bhagawati (ich matki). Na szyi miała naszyjnik z klejnotów. Matka powiedziała: „Dam ten naszyjnik temu, kto pierwszy okrąży wszechświat”. Natychmiast, nie tracąc ani sekundy, Karttika wyruszył na swoim pawie. Ganeśa natomiast podszedł powoli do swojej matki i pozdrowił ją. Ganeśa wiedział, że Matka zawiera w Sobie cały wszechświat. Zadowolona z Ganeśa założyła mu naszyjnik na szyję. Po długim czasie Karttika wrócił i zobaczył siedzącego tam brata noszącego naszyjnik.”
„Płakałem i wołałam do Boskiej Matki: «Matko, proszę, pozwól mi zrozumieć, co zawierają Wedy i Wedanta. Proszę, powiedz mi, co jest w Puranach i Tantrach.» Opowiedziała mi wszystko, jedno po drugim.”
„Wszystko uczyniła znanym. Pokazała mi tak wiele!”
Wizje Thakura podczas praktykowania dyscyplin duchowych: Śiwa i Śakti, stosy ludzkich czaszek, guru sterownik, ocean Sat-ćit-ananda
„Pewnego dnia wszędzie ukazał mi się Śiwa i Śakti, związek Śiwy i Śakti. Wszystko – istoty ludzkie, ptaki i zwierzęta, rośliny i pnącza, wszystko – miało w sobie Śiwę i Śakti! Zjednoczenie Puruszy i Prakryti!”
„I pewnego dnia pokazano mi stertę ludzkich głów wysoką jak góra. Nie było nic innego. Siedziałem sam pośród nich.”
„I innym razem pokazano mi rozległy ocean. Poszedłem go zmierzyć jako lalka zrobiona z soli. Gdy tylko spróbowałem, dzięki łasce guru, stałem się kamieniem. Widziałem statek. Natychmiast wsiadłem na pokład. Guru był sterownikiem. (Do Mani) Czy każdego ranka wzywasz Sat-ćit-anandę, który jest guru?”
Mani: „Tak, proszę pana”.
Śri Ramakryszna: „Guru był sterownikiem. Zobaczyłem wtedy, że «ja» to jedno, a «ty» to drugie. Potem wskoczyłem do oceanu i stałem się rybą. Zobaczyłam, że radośnie pływam w oceanie Sat-ćit-anandy.”
„To wszystko są bardzo tajne sekrety. Ile można zrozumieć rozumując? Wszystko osiągniesz, gdy sam Bóg ci je objawi. Wtedy niczego Ci nie zabraknie.”
Rozdział Trzeci
Medytacja pod drzewem Bel w dniach praktyki duchowej, 1859-61 – wyrzeczenie się „pożądliwości i chciwości” – Śri Ramakryszna odwiedza swoje miejsce urodzenia – rejestracja ziemi Raghuwira, 1879-80
Thakurowi podano południowy posiłek. Jest około pierwszej w nocy, w sobotę, 5 stycznia. To już 23 dzień pobytu Mani.
Po jedzeniu Mani przebywa w nahabat. Nagle słyszy, jak ktoś trzykrotnie woła jego imię. Wychodzi i widzi Thakura wołającego go z długiej werandy na północ od jego pokoju. Mani podchodzi do niego i pozdrawia.
Thakur rozmawia z Manim na południowej werandzie.
Śri Ramakryszna: „Jak medytujesz? Miałem wyraźne wizje różnych form pod drzewem Bel. Któregoś dnia zobaczyłem srebrne monety, szal, talerz pełen sandeśu i dwie kobiety. Zapytałem swój umysł: «O umyśle! Chcesz coś z tego?» Sandeś wyglądał mi jak ekskrementy. Jedna z kobiet miała duży kolczyk w nosie. Widziałem ich wnętrza i zewnętrza – wnętrzności, mocz, odchody, mięso, kości i krew. Mój umysł nie chciał niczego z tych. Pozostał przywiązany wyłącznie do lotosowych stóp Boga.”
„Pomyśl o skali z jej dolną i górną igłą. Umysł jest dolną igłą. Zawsze obawiałem się, że mój umysł odsunie się od górnej igły (Boga). Ale obok mnie siedziała osoba z trójzębem w dłoni. Groził, że mnie zaatakuje, jeśli dolna igła odsunie się od górnej.”
„Nie odniesiesz sukcesu jeśli nie wyrzekniesz się «pożądania i chciwości». Ja wyrzekłem się trzech rzeczy: ziemi, żony i pieniędzy.10 Poszedłem do wioski, żeby zarejestrować trochę ziemi na imię Raghuwir. Poproszono mnie o podpisanie aktu posiadania. Nie podpisałem. Nie myślałem o tej ziemi jako o mojej. Okazano mi wielki szacunek jako guru Keśaba Sena. Dostałem mango – ale nie mogłem zabrać ich do domu. Sannjasinowi nie wolno gromadzić.”
„Jak można oczekiwać urzeczywistnienia Boga bez wyrzeczenia się? Jeśli jedna rzecz leży pod drugą, jak do niej dotrzeć, nie usuwając tej znajdującej się na górze?”
„Trzeba wzywać Boga, nie oczekując żadnej nagrody. Kiedy jednak ktoś oddaje cześć Bogu z intencją spełnienia pragnień, w końcu staje się bezinteresowny. Dhruwa praktykował wyrzeczenia aby zdobyć królestwo, ale urzeczywistnił Boga. Powiedział: «Jeśli ktoś, biorąc szkło, natknie się na złoto, po co je tam zostawiać?»”
Śri Ramakryszna i współczucie, działania charytatywne – akt miłosierdzia Ćaitanja Dewy
„Boga można urzeczywistnić tylko wtedy, gdy ktoś uzyska sattwę.”
„Działania charytatywne dokonywane przez światowców są na ogół umotywowane. To nie jest dobre. Należy działać nie oczekując żadnej nagrody – ale bardzo trudno jest pracować bezinteresownie.”
„Jeśli Bóg objawi ci się twarzą w twarz, czy będziesz się modlić do Niego, aby udzielił ci łaski na budowę zbiorników wodnych, dróg, schodów kąpielowych, przychodni, szpitali i tak dalej? Kiedy jesteś w obecności Boga, takie pragnienia pozostają w tyle.”
„Czy to oznacza, że akt współczucia lub miłosierdzia jest bezużyteczny?”
„Nie, to nie tak. Jeśli masz pieniądze i widzisz, że ktoś cierpi, powinieneś mu w tym pomóc. Dźnani, człowiek wiedzy, mówi: «Daj. Daj mu coś.» Ale czuje on: «Co mogę zrobić? Tylko Bóg jest czyniącym, wszyscy inni są nie-czyniącymi.»”
„Dotknięci smutkiem z powodu problemów innych święci ludzie wskazują drogę do Boga. Śankaraćarja zachował ego wiedzy aby uczyć ludzkość.”
„Dar wiedzy duchowej i miłości do Boga jest wyższy niż dar pożywienia. Dlatego Ćaitanja Dewa szerzył bhakti nawet wśród wyrzutków.11 Ciało jest podatne zarówno na smutek, jak i szczęście. Przybyłeś tutaj, żeby zjeść mango. Zjedz je i odejdź. Potrzebna jest wiedza duchowa i miłość do Boga. Tylko Bóg jest istotą, wszystko inne jest niczym.”
Czy wolna wola istnieje? Motto Śri Ramakryszny
„Zaiste, Bóg wszystko czyni. Można powiedzieć, że oznacza to, że ludzie mogą popełniać grzech. To nie jest prawda. Osoba która naprawdę czuje że Bóg jest działającym a on jest niedziałającym nie może zrobić fałszywego kroku.”
„To, co Anglicy (ludzie z Zachodu) nazywają wolną wolą, jest również dane przez Boga.”
„Gdyby Bóg nie dał wolnej woli, grzech wzrósłby. Gdyby Bóg nie dał mi poczucia odpowiedzialności za swoje czyny, grzechów byłoby znacznie więcej.”
„Lecz ci, którzy urzeczywistnili Boga wiedzą, że wolna wola to tylko pozory. W rzeczywistości On jest operatorem, a ja jestem narzędziem. On jest kierowcą, a ja pojazdem.”
Rozdział Czwarty
Śri Ramakryszna, guru – płacze i modli się za wielbicieli
Jest godzina czwarta. Rakhal i kilku innych wielbicieli słuchają śpiewu Mani.
On śpiewa:
Składając sto leżących pokłonów poza pokojem, następnie wchodzi powoli.
Rakhal wpada w ekstatyczny nastrój, gdy słyszy piosenkę.
Po pewnym czasie Śri Ramakryszna udaje się do pańćwati. Baburam,12 Hariś i Rakhal są z nim.
Po chwili pojawia się Mani.
Rakhal: „Uszczęśliwił nas dzisiaj, śpiewając takie słodkie piosenki”.
Śri Ramakryszna, przechodząc w boski nastrój, śpiewa:
O przyjaciółko! Ożywam, słysząc imię Kryszny.
(Do Mani) „Śpiewaj takie piosenki: «Wszyscy przyjaciele siedzieli razem. O, Radha jeszcze chwilę temu czuła się całkiem dobrze. Być może jej ekstatyczny nastrój nagle zniknął.»”
Następnie dodaje: „I co jeszcze? Po prostu żyj miłością do Boga i wielbicieli.”
Rozmowa Radhy i Jaśody – krewni Śri Ramakryszny
„Kiedy Kryszna udał się do Mathury, Jaśoda przybyła do Radhy. Radha była pogrążona w medytacji. Kiedy ona się skończyła, powiedziała do Jaśody: «Jestem Pierwotną Mocą. Możesz poprosić mnie o dobrodziejstwo.» Jaśoda powiedziała: «O jakie jeszcze dobrodziejstwo mogę prosić? Spraw, abym mogła Mu służyć ciałem, umysłem i mową. Spraw, abym mogła tymi oczami patrzeć na wyznawców Boga, medytować o Nim tym umysłem i śpiewać moim językiem imię i chwałę Boga.»”
„Ale ci, którzy są wysoce rozwinięci duchowo mogą obejść się nawet bez towarzystwa wielbicieli. Czasami nie lubią towarzystwa wielbicieli. Wapno wybielające nie przyklei się do powierzchni masy perłowej. Inaczej mówiąc, jest to stan człowieka, który widzi Boga zarówno wewnątrz jak i na zewnątrz”.
Wracając z sosnowego gaju, Thakur mówi do Mani pod panćawati: „Masz kobiecy głos. Czy możesz poćwiczyć śpiewanie takich piosenek jak ta: «Przyjaciółko, jak daleko jest ten las, w którym jest mój Śjama Sundara…»?”
(Do Mani, patrząc na Baburama) „Widzisz, ci, którzy są moi stali się obcymi – Ramlal i inni krewni nie wydają się już moimi bliskimi i drogimi. A ci, którzy byli obcymi, stali się moimi krewnymi. Zobacz tylko jak mówię Baburamowi: «Idź i odpowiedz na wołanie natury. A teraz idź i umyj twarz». Wielbiciele rzeczywiście stali się moimi.”
Mani: „To prawda, proszę pana.”
Thakur praktykował duchowe dyscypliny w panćawati w latach 1857-58, przed stanem szaleństwa za Bogiem – Świadomość jako Moc13 i Świadomość jako Jaźń14
Śri Ramakryszna (spoglądając na pańćwati): „Zwykłem siedzieć w pańćwati [i praktykować praktyki duchowe]. Z biegiem czasu oszalałem na punkcie Boga. To też przeminęło. Kala (czas) rzeczywiście jest Brahmanem. Tą, która bawi się z Kalą jest Kali. Ona jest Pierwotną Mocą. Przesuwa nawet to, co nieruchome.”
Mówiąc to, Thakur śpiewa:
Zastanawiając się nad Jej tajemnicą, mój umysł ogarnia myśl o Tej, która usuwa strach przed śmiercią.
U Jej stóp leży Mahakala, Sama Śmierć i zastanawiam się, dlaczego Ona jest taka czarna.
„Dzisiaj jest sobota. Proszę, odwiedźmy świątynię Matki Kali.”
Zbliżając się do drzewa bakul, Thakur mówi do Mani: „Ćidatma i Ćitśakti. Świadomość jako Jaźń jest męskim aspektem Boga,15 a Świadomość jako Moc jest aspektem żeńskim.16 Śri Kryszna to Świadomość jako Jaźń, a Radha Świadomość jako Moc. Każdy z wielbicieli jest indywidualną formą tej Świadomości jako Moc.”
„Wielbiciele powinni myśleć o sobie jak o towarzyszach lub sługach. To jest najważniejsza rzecz.”
Thakur udaje się do świątyni Kali o zmierzchu. Jest zadowolony widząc Mani medytującego tam nad Boską Matką.
Thakur płacze przed Matką Wszechświata z powodu wielbicieli – błogosławiąc wielbicieli
We wszystkich świątyniach odprawiono arati. Thakur siedzi na swoim drewnianym łóżku w swoim pokoju i medytuje o Matce Wszechświata. Jest tam tylko Mani, który siedzi na podłodze.
Thakur jest w samadhi.
Po pewnym czasie wraca do normalnej świadomości. Jest teraz wypełniony po brzegi boskim uczuciem. Rozmawia z Boską Matką z miłością, jak dziecko stawiające matce wymagania. Mówi żałosnym tonem: „Och, Matko, dlaczego nie objawiłaś mi swojej postaci, Twojej urzekającej świat formy! Tyle razy Cię błagałem, a Ty nie słuchasz moich próśb! Robisz tylko to, co Ty chcesz.”
Ton jego głosu roztopiłby nawet kamień.
Thakur ponownie rozmawia z Boską Matką.
„Matko, chcę wiary. Niech ten łotr rozum zniknie. Myślisz siedem razy, ale to znika natychmiast. Chcę wiary – wiary w słowa guru, wiary dziecka! Matka mówi do dziecka: «Tam jest duch», a dziecko całkowicie wierzy, że duch rzeczywiście istnieje. Matka mówi: «Tam jest strach», a dziecko całkowicie w to wierzy. Matka mówi: «To twój starszy brat». Ono wierzy na ponad sto procent, że rzeczywiście jest jego bratem. Chcę wiary!”
„Ale Matko, dlaczego należy winić wielbicieli? Co jeszcze mogą zrobić? Zanim cokolwiek zaakceptujesz, konieczne jest zastanowienie się raz. Zobacz, jak bardzo go błagałam pewnego dnia, ale nic się nie wydarzyło. A dzisiaj tak nagle…”
Thakur płacze i modli się do Boskiej Matki smutnym tonem, a jego głos jest zdławiony emocjami.
Jak wspaniale! On płacze przed Boską Matką ze względu na wielbicieli!
„Matko, proszę spełnij pragnienia tych, którzy do Ciebie przychodzą. Nie zmuszaj ich do całkowitego wyrzeczenia się. Cóż, rób w końcu co lubisz.”
„Matko, jeśli zatrzymasz go [mówiąc o M.] na świecie, proszę od czasu do czasu ujawnij się. Inaczej jak będzie żył? Jak będą zachęcani, Matko, jeśli nie będziesz objawiać się od czasu do czasu? Ale ostatecznie rób co chcesz.”
Śri Ramakryszna wciąż jest pogrążony w ekstatycznym nastroju, kiedy nagle mówi do Mani: „Słuchaj, już wystarczająco rozumowałeś. Nigdy więcej tego nie rób. Obiecaj, że nie będziesz już więcej rozumować.”
Mani składa ręce i mówi: „Nie zrobię tego”.
Śri Ramakryszna: „Wystarczająco rozumowałeś. Kiedy przyszedłeś na początku, powiedziałem ci o twoim duchowym ideale. Wiem wszystko o tobie.”
Mani (z wdzięcznością): „Tak, proszę pana”.
Śri Ramakryszna: „Słysząc, że masz dzieci, udzieliłem ci reprymendy. A teraz idź do domu i zamieszkaj z nimi. Pokaż im, że jesteś ich własnością. Ale wiedz w swoim sercu, że nie jesteś ich własnością ani oni nie są twoi.”
Mani milczy. Thakur mówi dalej.
Śri Ramakryszna: „I kochaj swojego ojca. Skoro nauczyłeś się już latać, czy będziesz mógł przed nim pokłonić?”
Mani (składając ręce): „Tak, proszę pana”.
Śri Ramakryszna: „Co więcej mogę ci powiedzieć? Wiesz to wszystko. Rozumiesz to?”
Mani milczy.
Śri Ramakryszna: „Czy rozumiesz to wszystko?”
Mani: „Proszę pana, rozumiem tylko częściowo”.
Śri Ramakryszna: „Rozumiesz wystarczająco dobrze. Rakhal tu przebywa, a jego ojciec jest zadowolony.”
Mani składa ręce, ale nic nie mówi. Śri Ramakryszna dodaje: „To, o czym myślisz, również się stanie”.
Z wielbicielami w radości śpiewu – Boska Matka i ziemska matka – dlaczego Bóg bawi się jako istota ludzka?
Thakur powrócił teraz do normalnej świadomości. Rakhal i Ramlal są w pokoju.
Thakur prosi Ramlala, aby zaśpiewał. Ramlal śpiewa:
Kim jest ta kobieta, która rozświetla pole bitwy?17
Śpiewa inną piosenkę:
Tańcząc, ciemna jak najciemniejsza chmura burzowa nad polem bitwy,
Wygląda jak świeżo rozkwitnięty lotos unoszący się na krwistoczerwonym morzu.
Śri Ramakryszna: „Boska Matka i ziemska matka. Ta, która przenika wszystko stając się całym wszechświatem jest Boską Matką. Ta, z której się rodzicie, jest ziemską matką. Wpadałam w samadhi, powtarzając: «Mamo, mamo». To tak, jakbym przyciągał do siebie Matkę Wszechświata, tak jak rybak zarzuca sieć i ciągnie ją przez jakiś czas. Wtedy w sieć wpada wiele dużych ryb.”
Słowa Gauri Pandita – Kali i Gauranga to jedno i to samo
„Gauri powiedział: «Prawdziwą wiedzę duchową zdobywa się, kiedy uświadamiamy sobie, że Kali i Gauranga to jedno i to samo.» Tym, co jest Brahmanem, jest w istocie Śakti (Matka Kali). W ludzkiej postaci jest Gaurangą.”
Czy Thakur sugeruje, że Pierwotna Moc przyszła w ludzkiej postaci jako Śri Ramakryszna?
Na polecenie Thakura Ramlal śpiewa o boskich zabawach Śri Gaurangi:
Co ujrzałem w chacie Keśaba Bharati? Przepiękna, jasna postać Śri Gaurangi, z oczami pełnymi łez miłości!18
I jeszcze raz:
Fala miłości Gaura dotknęła mojego ciała.19
Śri Ramakryszna (do Mani): „Ten, który jest Absolutem, jest także światem fenomenalnym. Jego boska zabawa jest dla wielbicieli. Bhakta może Go kochać tylko wtedy, gdy można go zobaczyć w ludzkiej postaci. Tylko wtedy będzie w stanie kochać Go jak brata lub siostrę, ojca lub matkę, syna lub córkę.”
„Z miłości do wielbiciela schodzi On jako istota ludzka aby odegrać Swoją sztukę”.
Przypisy:
- Amawasja. ↩︎
- M. przebywa u Thakura od dwóch tygodni, od 14 grudnia i zamierza zostać dłużej. Śri Ramakryszna nie zgadza się aby przerwał on swoje odosobnienie wizytą w domu. ↩︎
- Odnosi się to do powiedzenia Śankary „Brahma satjam dźagat mithja…”. Według Śankary to, co rzeczywiste (satjam), jest wieczne i niezmienne, a to, co nierzeczywiste lub fałszywe, jest efemeryczne i zmienne (mithja). ↩︎
- Nieuderzony, dźwięk wytwarzany samodzielnie bez uderzenia dwóch przedmiotów o siebie; Om jako pierwszy ruch Śiwa-Śakti słyszany w wyższych stanach medytacji. ↩︎
- wāćjawāćakabhedena twamewa parameśwara: „O Najwyższy Panie, wyróżniasz się jako waćaka, ten kto oznacza i waćja, oznaczany przedmiot” – Adhjatma Ramajana. ↩︎
- So ‘ham. ↩︎
- Twierdzi, że jest Wedantystą który przekroczył dualność, ale jego zachowanie pokazuje, że jest inaczej. ↩︎
- Nawiązując do wydarzenia, które miało miejsce w 1868 r. ↩︎
- Zarówno rybacy, jak i ludzie zajmujący się kremacją to Hindusi z niskich kast. ↩︎
- bhikszuḥ sauwarṇādīnāṃ naiwa parighet|
jasmād bhikszurhiraṇjaṃ rasena dryszṭaṃ ćetsa brahmahā bhawet|
jasmād bhikszurhiraṇjaṃ rasena spryszṭaṃ ćetsa paulkaso bhawet|
jasmād bhikszurhiraṇjaṃ rasena grāhjaṃ ćatsa atmahā bhawet|
tasmād bhikszurhiraṇjaṃ rasena na dryszṭaṃ ća na spryszṭaṃ ća na grāhjaṃ ća| (paramahaṃsopaniszat) ↩︎ - Ćandalowie. ↩︎
- Później Swami Premananda. ↩︎
- Ćitśakti. ↩︎
- Ćidatma. ↩︎
- Purusza. ↩︎
- Prakryti. ↩︎
- Cały utwór można znaleźć w Tomie 2, Części 20, Rozdziale 2. ↩︎
- Cały utwór znajduje się w Tomie 2, Części 12. ↩︎
- Cały utwór można znaleźć w Tomie 2, Części 16, Rozdziale 1. ↩︎