Rozdział Pierwszy
Rozmowa o istocie jogi z wielbicielami z Śiwapur – kundalini i przekłuwanie sześciu ośrodków
Po południowym posiłku Śri Ramakryszna siedzi z wielbicielami w świątyni Dakszineśwar. Jest około drugiej w nocy.
Przybyła grupa baulów z Śiwapur i wielbicieli z Bhawanipur. Rakhal, Latu i Hariś mieszkają teraz z Thakurem. Balaram i M. także są w pokoju.
Jest niedziela, 3 sierpnia 1884 roku, dwunasty dzień jasnych dwóch tygodni, drugi dzień Święta Huśtawki.1 Poprzedniego dnia Thakur odwiedził dom Surendry. Spotkali go tam Śaśadhar i inni wielbiciele.
Thakur zwraca się do wielbicieli z Śiwapur
Śri Ramakryszna (do wielbicieli): „Nie można osiągnąć zjednoczenia z Bogiem gdy umysł skupia się na «pożądaniu i chciwości». Umysł zwykłej osoby pozostaje w ośrodkach świadomości zlokalizowanych w okolicach genitaliów, odbytu i pępka.2 Aby kundalini się przebudziła, potrzeba wiele wysiłku w duchowej dyscyplinie. Istnieją trzy nerwy – ida, pingala i suszumna. A w suszumnie jest sześć lotosów, z których najniższy to muladhara. Następnie są swadhiszthana, manipura, anahata, wiśuddha i adźna. Oto sześć ośrodków duchowych.”
„Kiedy kundalini się budzi, po przekroczeniu lotosów muladhara, swadhiszthana i manipura, dociera do lotosu anahata znajdującego się w sercu. Pozostaje tam. Następnie umysł zostaje wycofany z trzech dolnych ośrodków: odbytu, narządów płciowych i pępka; osiąga duchową świadomość i widzi światło. Aspirant zaniemówił ze zdumienia i woła: «Co to jest! Co to jest!»”
„Przebiwszy sześć ośrodków, kundalini dociera do lotosu sahasrara i łączy się z nim. Kiedy kundalini tam dotrze, aspirant przechodzi w samadhi.”
„Według Wed ośrodki te nazywane są bhumi, czyli płaszczyznami. Istnieje siedem planów. Serce jest czwartym, a lotos w anahata ma dwanaście płatków.”
„Ośrodek Wiśuddha jest piątą płaszczyzną. Kiedy umysł tam dociera, serce pragnie jedynie mówić o Bogu i słuchać o Nim. Ośrodek ten znajduje się w gardle. Ma szesnastopłatkowy lotos. Osoba, której umysł dotarł do tego centrum, odczuwa wielki ból słysząc jakiekolwiek doczesne rozmowy, takie jak rozmowy o «pożądaniu i chciwości». Kiedy słyszy takie rozmowy, wstaje i opuszcza to miejsce.”
„Po tym następuje szósta płaszczyzna, środek adźna dwóch płatków. Kiedy kundalini tam dociera, ma się wizję formy Boga. Ale nadal istnieje cienki ekran separacji. Podobnie jak w przypadku latarni, światła nie można dotknąć ze względu na szklaną barierę.”
„Wtedy osiąga się siódmy poziom, lotos o tysiącu płatków. Kiedy kundalini tam dotrze, pojawia się samadhi. Istnienie-Wiedza-Błogość Absolutny Śiwa rezyduje w sahasrarze. Tutaj jednoczy się z Śakti – jest to zjednoczenie Śiwa i Śakti.”
„Kiedy umysł dociera do sahasrary, zostajemy pochłonięci samadhi. W tym stanie zanika wszelka świadomość tego, co zewnętrzne i osoba nie jest w stanie zachować swojego ciała. Jeśli wleje się jej mleko do ust, ono wypłynie. Jeśli ktoś pozostanie w tym stanie, umrze w ciągu dwudziestu jeden dni. Statek nie może powrócić po wejściu na «czarne wody».”
„Ale iśwarakoti3 tacy jak inkarnacje Boga mogą zejść z tego stanu samadhi. Ponieważ lubią żyć z wielbicielami i cieszyć się miłością do Boga, mogą zejść z tego stanu. Bóg zachowuje w nich «ja wiedzy» i «ja oddania», aby uczyć ludzkość. Stan ich umysłu jest jak szybki ruch łodzi płynącej w górę i w dół pomiędzy szóstym a siódmym planem.”
„Niektórzy ludzie z własnej woli zachowują «ja wiedzy» po osiągnięciu samadhi. Ale to ego jest jedynie pozorem. To jest jak linia narysowana na powierzchni wody.”
„Hanuman, urzeczywistniwszy Boga zarówno w formie jak i bez formy, zachował «ja sługi». Narada i inni – Sanaka, Sanandana, Sanatana, Sanatkumara – również zachowali «ja sługi» lub «ja wielbiciela» po osiągnięciu wiedzy o Brahmanie. Są jak duże statki parowe, które nie tylko przemierzają ocean, ale także przewożą innych na przeciwległy brzeg.”
Czy Thakur opisuje w ten sposób swój własny stan?
Paramahamsa – ludzie wierzący w Boga bezforemnego i Boga foremnego – miłość Thakura do Boga po osiągnięciu wiedzy o Brahmanie – zjednoczenie Absolutu i fenomenu
Mówi on:
„Paramahamsa może wierzyć albo w Boga w formie, albo w Boga bez formy. Trailanga Swami jest przykładem osoby wierzącej w bezkształtnego Boga. Dbają oni wyłącznie o swoje dobro; są zadowoleni z własnego urzeczywistnienia.”
„Ci, którzy wierzą w Boga w formie, nawet po osiągnięciu wiedzy o Brahmanie, żyją z miłością do Boga, aby uczyć ludzkość. To jak przelewanie wody z pełnego dzbana do innych.”
„Wszystkie praktyki duchowe które wykonali aby urzeczywistnić Boga przekazują innym, aby im pomóc. Ludzie z wielkim wysiłkiem kopią studnie w poszukiwaniu wody używając łopat i wiader. Niektórzy z nich wrzucają łopaty i inne narzędzia do wykopanej studni, myśląc: Jaki jest teraz z nich pożytek? Niektórzy jednak umieszczają narzędzia na krawędzi studni, aby mogły przydać się innym.”
„Są tacy, którzy jedzą mango, a potem w tajemnicy wycierają usta. Są też inni, którzy jedzą i dzielą się mango z innymi. Pracują dla dobra ludzkości i cieszą się błogością Boga. «Chcę jeść cukier.»”
„Gopi osiągnęły wiedzę o Brahmanie, ale nie chciały tej wiedzy. Wolały bawić się z Bogiem – jako matka z dzieckiem,4 jako Jego umiłowane5 lub jako służebnice Boga”.6
Thakur w radości pieśni nabożnej – intonowanie imienia Gaurangi i Matki Wszechświata
Wielbiciele z Śiwapur śpiewają przy akompaniamencie gopi jantry.7 W pierwszej piosence był wers: „Jesteśmy grzesznikami, módl się, zbaw nas”.
Śri Ramakryszna (do wielbicieli): „Nastawieniem początkującego jest powtarzanie imienia Boga ze strachu. Proszę, śpiewajcie pieśni o poznaniu Boga, pieśni radości. (Do Rakhala) Jaką piękną piosenkę śpiewali pewnego dnia w domu Nabina Nijogi: «Bądź odurzony winem imienia Hari».”
„Niedobrze jest mówić wyłącznie o niepokoju i zmartwieniach. Należy raczej być szczęśliwym i odurzonym, intonując Jego Imię.”
Wielbiciele z Śiwapur: „Czy nie zaśpiewasz pieśni, panie?”
Śri Ramakryszna: „Co mam zaśpiewać? W porządku, zrobię to, kiedy poczuję natchnienie.”
Po chwili Thakur zaczyna śpiewać. Jego wzrok kieruje się ku górze.
O Bharati, daj mi przepaskę biodrową. Chciałbym udać się do Wradźa w przebraniu żebraka.
Śpiewa następną piosenkę:
Fala miłości Gaura dotknęła mojego ciała.8
I kolejną:
Przyjdź, przyjacielu i oglądaj urok piękności!
Zobacz Gaurangę namaszczonego cennymi ozdobami, świecącego na czerwono!
Już na sam widok ogarnia nas ekstaza.
Wryszabhanunandini jest rzeczywiście wielka w kamieniarstwie, a Bhangada jest wielkim rzemieślnikiem.
I jeszcze inną:
Zanurz się głęboko, zanurz się głęboko, o mój umyśle, w ocean piękna.9
Po intonowaniu imienia Gaurangi intonuje imię Boskiej Matki.
Thakur śpiewa ponownie:
Czy każdy może zdobyć skarb Matki Śjama?
Ten głupi umysł nie wie, jak bezcenny jest ten odziedziczony skarb.
Nawet przy całej jego pokucie wizja Śiwy jest rzeczywiście rzadka.
Tylko wtedy, gdy umysł jest odurzony, można osiągnąć szkarłatne stopy Boskiej Matki.
I jeszcze raz:
Czarna pszczoła mojego umysłu z czystej rozkoszy jest przyciągnięta do niebieskiego kwiat lotosu stóp Matki Śjamy.10
I znowu:
Cóż za maszynę zbudowała Matka Śjama!
Cóż za maszynę stworzyła Matka Kali!
W tej maszynie, wysokiej na trzy i pół łokcia, jakie ona robi psikusy!
Ona sama, zamieszkująca wewnątrz, pociąga za sznur i wprawia ją w ruch.
Maszyna myśli, że porusza się sama, nie wiedząc, kto jest jej operatorem.
Ale maszyna, która wie o tym, że to Ona, nie będzie już maszyną.
A Matka Śjama Sama zostanie związana sznurem miłości.
Rozdział Drugi
Thakur w samadhi i jego rozmowa z Matką Wszechświata – esencja ekstatycznej miłości
Śpiewając tę piosenkę, Thakur wpada w samadhi. Wielbiciele patrzą na niego w milczeniu. Po chwili, schodząc do stanu półprzytomności, Śri Ramakryszna rozmawia z Boską Matką.
„Matko, proszę, zejdź tutaj z góry (z Sahasrary). Dręczysz mnie! Proszę siedź cicho!”
„Matko, jakie są skłonności nabyte w poprzednich wcieleniach, takie też jest przeznaczenie w tym. Co mogę im powiedzieć? Niczego nie można osiągnąć bez rozróżniania i beznamiętności.”
„Istnieją różne rodzaje beznamiętności. Jednym z nich jest to, co nazywa się „małpim wyrzeczeniem”. Jest to beznamiętność, jaką odczuwa osoba dręczona ogniem świata. Nie trwa ona zbyt długo. Prawdziwa beznamiętność ma miejsce wtedy, gdy człowiek ma wszystko, niczego mu nie brakuje, ale wszystko wydaje się nierealne.”
„To nieprzywiązanie nie pojawia się nagle. To przychodzi w swoim czasie. Dobrze jest słuchać duchowych rozmów, bo kiedy nadejdzie odpowiedni czas, przypomnimy sobie i pomyślimy: «Och, słyszałem o tym».”
„I jest coś jeszcze. Kiedy ktoś słyszy o sprawach duchowych, jego pragnienie doczesnych uciech powoli maleje. Aby pozbyć się zatrucia, należy stopniowo pić wodę ryżową. Stopniowo przezwycięża się stan zatrucia. Bardzo niewielu ludzi nadaje się do wiedzy duchowej. Gita mówi: «Zaledwie jeden na tysiące dąży do doskonałości; spośród tych, którzy się starają, nawet wśród doskonałych, prawie nikt Mnie naprawdę nie zna».”
Wielbiciel tantryczny: „Manuszjāṇāṃ sahasreszu kaścid jatati siddhaje”.11
Śri Ramakryszna: „Im bardziej zaniknie przywiązanie do świata, tym więcej wiedzy zdobędziemy. Przywiązanie oznacza przywiązanie do «pożądania i chciwości».”
Towarzystwo świętych, wiara,12 jednomyślne oddanie,13 miłość do Boga,14 bhawa, mahabhawa i prema
„Nie każdy doświadcza ekstatycznej miłości. Gauranga tak miał. Zwykły człowiek może doświadczyć ekstazy – tak daleko i nie dalej. Tylko iśwarakoti – na przykład inkarnacje Boga – osiągają ekstatyczną miłość. Kiedy ktoś osiąga tę intensywną miłość do Boga, nie tylko czuje, że świat jest iluzją, ale zapomina o ciele, które jest tak drogie każdemu.”
„Perska książka (autorstwa Hafiza) mówi: Pod skórą jest mięso; pod mięsem jest kość; w kości znajduje się szpik; a w tym kryje się wiele innych rzeczy – ale u podstaw tego wszystkiego leży ekstatyczna miłość.”15
„Dzięki ekstatycznej miłości człowiek staje się miękki i czuły. W tej intensywnej miłości do Boga ciało Kryszny jest trzykrotnie zgięte.”16
„Taka intensywna miłość działa jak sznur wiążący Istnienie-Wiedzę-Błogość Absolutu.17 Wtedy, kiedykolwiek będziesz chciał Go zobaczyć, wystarczy, że pociągniesz za sznur. Kiedykolwiek jest wzywany, pojawia się.”
„Kiedy miłość do Boga dojrzewa, doświadcza się ekstazy. W stanie ekstazy staje się oniemiałym kontemplując Sat-ćit-anandę. Tylko tak daleko może dojść zwykły człowiek. Kiedy jednak ekstaza dojrzewa, doświadcza się maha-bhawa, prema. To jak różnica między niedojrzałym mango a dojrzałym.”
„Najważniejsza jest czysta miłość do Boga. Wszystko inne jest iluzją.”
„Kiedy Narada wyrecytował hymn pochwalny, Rama powiedział mu, aby poprosił o dar. Narada poprosił o czystą miłość do Boga. I dodał: «Rama, obym nigdy nie dał się oczarować twojej urzekającej świat maji». Rama odpowiedział: «W porządku. Poproś o kolejny dar.» Narada odpowiedział: «Nie chcę niczego innego, tylko miłości i oddania».”
„Jak możesz rozwinąć taką miłość do Boga? Na początku musisz obcować ze świętymi. Dotrzymywanie im towarzystwa rodzi wiarę w Boga. Wraz z wiarą rozwija się jednomyślne oddanie. Wtedy nie chcesz słyszeć nic, tylko mówić o Bogu. I będziesz chciał pracować tylko dla Niego.”
„Po jednomyślnym oddaniu następuje miłość do Boga. Potem ekstaza, mahabhawa i prema – i wtedy osiąga się cel.”
„Tylko inkarnacje Boga i im podobni osiągają mahabhawę i premę. Wiedza świeckich ludzi i wielbicieli nie jest podobna do wiedzy inkarnacji Boga. Wiedzę tego, co światowe, można porównać do światła lampy; oświetla tylko wnętrze pokoju. Ta wiedza pomaga jedynie w jedzeniu i piciu oraz w prowadzeniu spraw domowych – dbaniu o ciało, wychowywaniu dzieci i tak dalej.”
„Wiedza wielbiciela jest jak światło księżyca. Dzięki jego światłu widać zarówno wnętrze jak i zewnętrzną część pomieszczenia, ale nie bardzo mały przedmiot leżący w oddali. Z drugiej strony wiedza inkarnacji jest jak światło słońca. Widzą wnętrze, zewnętrze, małe i duże, wszystko.”
„Umysł ludzi światowych jest jak mętna woda; można go oczyścić jedynie poprzez wlanie do niego środka czyszczącego.18 Rozróżnianie i brak przywiązania to środki oczyszczające”.
Teraz Thakur rozmawia z wielbicielami z Śiwapur.
Potrzeba słuchania o Bogu – „właściwy czas” – normalny stan Thakura
Śri Ramakryszna: „Zapytajcie, jeśli macie jakieś pytania”.
Bhakta: „Panie, słuchaliśmy wszystkiego.”
Śri Ramakryszna: „Dobrze jest słuchać, ale nic nie dzieje się przed właściwym czasem.”
„W jaki sposób chinina może pomóc pacjentowi z wysoką gorączką? Należy ją podać po podaniu mieszanki przeciwgorączkowej i wypróżnieniu – gdy gorączka ustąpi. Ale oczywiście niektórych ludzi można wyleczyć w sposób naturalny; wracają do zdrowia nawet bez przyjmowania chininy.”
„Kiedy dziecko kładło się spać, powiedziało: «Mamo, proszę, obudź mnie, kiedy będę musiał iść do łazienki». Jego mama odpowiedziała: «Dziecko, nie będę musiała cię budzić. Sama potrzeba cię obudzi.»”
„Widzę jak niektórzy ludzie przybywają tu łodzią z wielbicielami. Nie lubią słuchać o Bogu. Szturchają przyjaciela i pytają: «Kiedy wyjdziesz? Kiedy pojedziesz?». Kiedy przyjaciel nie wstaje, choć jest bardzo naciskany, mówią: «W porządku, pójdę i poczekam na ciebie w łodzi».”
„Ci, którzy rodzą się po raz pierwszy jako istoty ludzkie muszą cieszyć się rzeczami tego świata. Duchowe przebudzenie nie nastąpi, dopóki nie zostanie wykonane wiele pracy”.
Thakur udaje się do dźhautala. Rozmawia z M. na półkolistej werandzie.
Śri Ramakryszna (uśmiechając się): „No cóż, co myślisz o moim stanie umysłu?”
M. (uśmiechając się): „Panie, na zewnątrz jesteś bardzo prosty, ale wewnątrz jesteś głęboki. Bardzo trudno cię zrozumieć.”
Śri Ramakryszna (uśmiechając się): „Tak. Tak jak ludzie widzą tylko powierzchnię podłogi. Nie wiedzą, co kryje się pod jej powierzchnią.”
Na schodach kąpielowego ghat ćandni Balaram i inni bhaktowie wsiadają na łódź płynącą do Kalkuty. Jest godzina czwarta. Jest odpływ i południowa bryza zdobi powierzchnię Gangesu naszyjnikiem zmarszczek.
Łódź Balarama płynie w stronę Baghbazar. M. obserwuje ją długo, aż znika z pola widzenia. Następnie wraca do Thakura.
Śri Ramakryszna schodzi z zachodniej werandy w drodze do dźhautali. Na północnym zachodzie są piękne chmury. Thakur mówi: „Czy będzie padać? Proszę przynieś parasol.” M. go przynosi. Towarzyszy mu Latu.
Thakur dotarł do panćawati. Mówi do Latu: „Dlaczego tak źle wyglądasz?”
Latu: „Prawie nie mogę nic jeść.”
Śri Ramakryszna: „Czy to jedyny powód? Pogoda nie jest dobra. A może za dużo medytujesz.”
Thakur rozmawia teraz z M.
Śri Ramakryszna (do M.): „Musisz to zrobić. Proszę, poproś Baburama, aby przyjechał i został tu przez dzień lub dwa kiedy Rakhal wyjedzie. Inaczej będę czuł się nieszczęśliwy.”
M.: „Jak chcesz. Powiem mu.”
Boga można urzeczywistnić, gdy ma się proste i niewinne serce. Thakur pyta, czy Baburam ma proste serce.
Śri Ramakryszna widzi piękny widok w dźhautala i panćawati
Thakur wraca z dźhautali, mijając jej południową stronę. M. i Latu stoją pod panćawati na północy i obserwują go.
Za Thakurem nowo powstałe chmury upiększają niebo, a ich odbicie zaciemnia wodę Gangesu.
Thakur podchodzi, jakby Sam Pan przyjął ludzką postać i przybył do świata śmiertelników dla dobra wielbicieli. Przechadza się po brzegu Gangesu, niszczącego wszystkie grzechy, wyłoniwszy się z lotosowych stóp Pana Hari. To tak, jakby Sam Pan był obecny. Czy to dlatego drzewa, pnącza, krzewy, ścieżki ogrodowe, kapliczki, wizerunki bogów, sług, odźwiernych i każda cząstka kurzu wydają się tak słodkie?
Rozdział Trzeci
Nabai Ćaitanja, Narendra, Baburam, Latu, Mani, Rakhal, Nirandźan i Adhar
Thakur wchodzi do swojego pokoju i siada. Balaram przyniósł trochę mango, a Thakur mówi do Ram Ćatterdźi: „Proszę, weź trochę mango dla swojego syna”. W pokoju jest także Nabai Ćaitanja, ubrany w czerwone dhoti.
Thakur rozmawia z Hazrą na długiej północnej werandzie. Tematem ich rozmowy jest popiół harital,19 który brahmaćari dał Thakurowi.
Śri Ramakryszna: „Lekarstwo, które dał mi brahmaćari, bardzo mi odpowiada. Ten człowiek ma rację.”
Hazra: „Ale biedak został uwikłany w światowe życie. Co on może zrobić? Nabai Ćaitanja przybył z Konnagar. Ale chociaż jest gospodarzem domu, ubrał się w czerwone dhoti.”20
Śri Ramakryszna: „Co mogę powiedzieć? Widzę, że sam Bóg przyjął postać każdego. Nie mogę więc nikomu powiedzieć niczego krytycznego”.
Thakur wraca do swojego pokoju i rozmawia z Hazrą o Narendrze.
Hazra: „Narendra ponownie wplątał się w proces sądowy”.
Śri Ramakryszna: „On nie wierzy w Śakti. Kiedy ktoś przyjął ludzkie ciało, musi przyjąć Śakti.”
Hazra: „Powiedział: «Jeśli to zaakceptuję, wszyscy to zaakceptują. Jak więc mogę?»”
Śri Ramakryszna: „Niedobrze jest posuwać się tak daleko. Teraz przeszedł pod jurysdykcję Śakti. Nawet sędzia musi stanąć w roli świadka, jeśli składa zeznania.”
(Do M.) „Widziałeś Narendrę?”
M.: „Nie ostatnio proszę pana.”
Śri Ramakryszna: „Spotkaj się z nim i przywieź go tutaj powozem”.
(Do Hazra) „No cóż, jaki jest jego związek z tym miejscem [pod słowem ‘miejsce’ mając na myśli samego siebie]?”
Hazra: „Otrzyma od ciebie pomoc”.
Śri Ramakryszna: „A Bhawanath? Czy przyjeżdżałby tu tak często, gdyby nie miał dobrych skłonności?”21
„A Hariś i Latu – oni zawsze medytują. Co o tym myślisz?”
Hazra: „Jaki jest sens samej medytacji? Byłoby lepiej, gdyby świadczyli ci osobistą służbę.”
Śri Ramakryszna: „To się stanie. Być może na ich miejsce przyjdą inni.”
Różne instrukcje dla Mani – prosty i naturalny stan Śri Ramakryszny22
Hazra wraca do swojego pokoju. Do wieczornego nabożeństwa pozostało jeszcze trochę czasu i Thakur siedzi w swoim pokoju rozmawiając prywatnie z Manim.
Śri Ramakryszna (do Mani): „Powiedz mi, czy ludzi przyciąga to, co mówię w ekstazie?”
Mani: „Tak proszę pana, bardzo.”
Śri Ramakryszna: „Co oni o tym myślą? Czy czują coś, gdy widzą stan ekstazy?”
Mani: „Uważamy, że w tej samej osobie kryje się wiedza, intensywna miłość do Boga i beznamiętność. A do tego prostota i niewinność. Tak wiele statków przepłynęło przez głębiny twojej świadomości, ale jesteś naturalny i taki prosty! Niewielu ludzi jest w stanie to zrozumieć, ale kilku pociąga sam ten stan.”
Śri Ramakryszna: „Według odłamu Ghoszpara Bóg nazywany jest „sahadźa”, czyli „prostym”. Mówią, że nie można rozpoznać prostego, jeśli samemu nie jest się prostym.”
Śri Ramakryszna a duma i egoizm – „Jestem narzędziem, a Ty jesteś operatorem”
Śri Ramakryszna (do Mani): „No cóż, czy mam jakieś ego?”
Mani: „Tak, masz trochę. Aby chronić swoje ciało i cieszyć się miłością do Boga – i dla wielbicieli, aby przekazywać im wiedzę duchową. Zachowałeś je modląc się o to.”
Śri Ramakryszna: „Nie zachowałem tego. To Bóg zachował to we mnie. Powiedz mi, co się dzieje, kiedy jestem w stanie ekstazy?”
Mani: „Powiedziałeś wcześniej, że kiedy umysł wznosi się na szósty poziom, widzisz formy Boga. Później, kiedy mówisz, twój umysł schodzi na piąty poziom.”
Śri Ramakryszna: „To Bóg czyni to wszystko. Nic nie wiem.”
Mani: „To dlatego tak bardzo przyciągasz ludzi”.
Dlaczego tak wiele pism świętych? – wszystkie religie są prawdziwe – Śri Ramakryszna i pojednanie sprzecznych pism
Mani: „Proszę pana, w pismach świętych są różne opinie. Według jednej Purany Kryszna uważany jest za czystą świadomość,23 a Radha za moc świadomości.24 Według innej Purany Kryszna jest Kali, Pierwotną Energią.”
Śri Ramakryszna: „Dewi Purana to mówi. Zgodnie z tym sama Kali stała się Kryszną.”
„To może być prawda! Bóg jest nieskończony, podobnie jak ścieżki prowadzące do Niego.”
Mani siedzi w milczeniu po usłyszeniu tego.
Mani: „Teraz rozumiem. To tak, jak mówisz o wspinaniu się na dach. Naszym celem jest dotarcie na dach w dowolny możliwy sposób – za pomocą liny, bambusa lub w jakikolwiek inny sposób.”
Śri Ramakryszna: „To łaska Boga, że tak wiele zrozumiałeś. Bez Jego łaski nie można uwolnić się od wątpliwości.”
„Ważne jest, aby w jakiś sposób rozwinąć miłość do Boga. Jaki jest pożytek ze znajomości różnych ścieżek? Jeśli możesz zdobyć miłość do Niego krocząc jedną określoną ścieżką, osiągnąłeś wszystko. Tylko rozwijając miłość do Niego możesz Go osiągnąć. Później, jeśli zajdzie taka potrzeba, Bóg sprawi, że wszystko zrozumiesz. On pokaże inne ścieżki. Wystarczy rozwinąć w sobie miłość do Boga. Jaka jest potrzeba uzasadniania i omawiania różnych pomysłów? Przyszedłeś zjeść owoce mango. Zjedz je. Po co liczyć, ile jest gałęzi i liści? Postawa Hanumana jest taka: «Nie znam daty, dnia tygodnia ani położenia gwiazd. Kontempluję tylko Ramę.»”
Wyrzeczenie się świata i urzeczywistnienie Boga – czy wielbiciel powinien oszczędzać, czy też „zadowalać się tym, co przychodzi samo z siebie”?
Mani: „Pragnę teraz w dużym stopniu ograniczyć moją pracę i obowiązki, abym mógł poświęcić większość swoich myśli Bogu”.
Śri Ramakryszna: „Ach! Co jeszcze może być potrzebne! Ale człowiek wiedzy może żyć w domu bez przywiązania”.
Mani: „Ale proszę pana, aby żyć bez przywiązania, potrzebna jest szczególna moc.”
Śri Ramakryszna: „Tak, to prawda. Ale być może chciałeś światowego życia. Kryszna mieszkał w sercu Radhy, ale kiedy chciała, jego boska zabawa odgrywała się w ludzkiej postaci.”
„Teraz módl się, aby cała ta praca i obowiązki zostały zredukowane.”
„Poza tym wystarczy wyrzeczenie się od serca”.
Mani: „Umysłowe wyrzeczenie jest dla tych, którzy nie mogą się wyrzec na zewnątrz. Dla ludzi wysokiej klasy istnieje całkowite wyrzeczenie – wyrzeczenie w sercu, jak i wyrzeczenie zewnętrzne”.
Thakur milczy. Następnie kontynuuje dyskusję.
Śri Ramakryszna: „Jak podobało ci się to, co powiedziałem o wyrzeczeniu?”25
Mani: „Tak, podobało mi się, proszę pana”.
Śri Ramakryszna: „Co oznacza beznamiętność? Pozwól mi to usłyszeć od ciebie.”
Mani: „Oznacza to nie tylko wyrzeczenie się życia doczesnego. Oznacza to miłość do Boga połączoną z beznamiętnością wobec świata”.
Śri Ramakryszna: „Tak, masz rację.”
„W życiu doczesnym potrzebujesz pieniędzy, ale nie możesz się tym martwić i zbytnio przejmować. Trzeba zadowolić się tym, co przychodzi samo z siebie26 – to jest bardzo dobre. Nie martw się zbytnio o oszczędzanie na przyszłość. Ci, którzy poddają swój umysł i duszę Bogu, ci, którzy są Jego wielbicielami i przyjęli u Niego schronienie, nie martwią się zbytnio by oszczędzać. Jak zarabiają, tak wydają – z jednej strony przychodzi, a z drugiej jest wydawane. To się nazywa akceptacja tego, co przychodzi samo z siebie. Jest o tym mowa w Gicie.”
Rozmowa o Haripadzie, Rakhalu, Baburamie, Adharze i innych
Thakur mówi o Haripadzie, który odwiedził go pewnego dnia.
Mani (uśmiechając się): „Haripada wie, jak opowiadać historie o bogach. Bardzo melodyjnie intonuje życie Prahlady i historię narodzin Śri Kryszny.”
Śri Ramakryszna: „Naprawdę! Któregoś dnia spojrzałem mu w oczy. Były niespokojne. Zapytałem go, czy dużo praktykuje medytację, ale siedział ze spuszczoną głową. Powiedziałem mu: «Nie wolno ci praktykować aż do skrajności».”
Jest wieczór. Thakur intonuje imię Boskiej Matki i medytuje o niej.
Po pewnym czasie w kaplicach rozpoczyna się wieczorne nabożeństwo z machaniem światłami. Jest dwunasty dzień jasnych dwóch tygodni miesiąca Śrawana i drugi dzień Święta Kołyski. Księżyc świeci, zalewając swoim światłem świątynię, otaczający ją dziedziniec i ogród. Jest ósma wieczorem. Thakur siedzi w swoim pokoju z Rakhalem i M.
Śri Ramakryszna: „Baburam mówi: «Życie na tym świecie – jest okropne!»”
M.: „Co on mówi? Co Baburam wie o życiu rodzinnym?”
Śri Ramakryszna: „Tak, niewątpliwie to prawda. Widziałeś Nirandźana? Jest całkowicie niewinny.”
M.: „Tak, proszę pana. Jest bardzo atrakcyjny. I jakie wyraziste są jego oczy!”
Śri Ramakryszna: „Nie tylko oczy – wszystko. Powiedział mi, że zamierzają go poślubić. Na to odpowiedział: «Dlaczego chcecie mnie utopić?» (Śmiejąc się) Ale ludzie mówią, jaką przyjemność sprawia im siedzenie w towarzystwie żon po ciężkim dniu pracy.”
M.: „Z pewnością tak, ci, którzy mają do tego skłonność. (Uśmiechając się do Rakhala) Jesteśmy egzaminowani za pomocą wiodącego pytania.”
Śri Ramakryszna (śmiejąc się): „Matka mówi: «Poczuję wielką ulgę, jeśli znajdę drzewo dające cień27 dla mojego syna. Odpocznie w jego cieniu, spalony ogniem tego świata»”.
M.: „Proszę pana, są różni rodzice. Duchowo oświecony ojciec nie żeni synów. Jeśli tak uczyni, musi być rzeczywiście naprawdę wyzwolony!” (Thakur się śmieje.)
Adhar i M. odwiedzają świątynię Kali – Adhar opowiada o świętym Ćandranath i wizycie w Sitakunda
Adhar Sen przybywa z Kalkuty i pozdrawia Thakura kłaniając się. Po krótkim siedzeniu udaje się do świątyni Kali na darśan Kali. M. odwiedza Kali razem z nim. Następnie podchodzi do portyku28 świątyni, a potem idzie i siada na brzegu Gangesu. Rzeka błyszczy w świetle księżyca gdy fala przypływu właśnie zaczęła się podnosić.
Siedząc samotnie, M. medytuje nad cudownym życiem Thakura, jego niesamowitym stanem samadhi i powtarzającymi się ekstazami oraz jego intensywną miłością do Boga; jego nieustanna rozmowa o Bogu, jego prawdziwa miłość do wielbicieli, jego dziecięca natura – myśli o tym wszystkim. Mówi sobie: Kim on jest? Czy sam Bóg zstąpił w ludzkim ciele ze względu na swoich wielbicieli?
Adhar i M. wracają do pokoju Thakura. Adhar był w Ćattigram w podróży służbowej. Opowiada teraz o swojej wizycie w świętym Ćandranath i Sitakunda.
Adhar: „Widziałem języki ognia płonące w wodzie Sitakundy”.
Śri Ramakryszna: „Jak to się dzieje?”
Adhar: „W wodzie jest fosfor”.
Do pokoju wchodzi Ram Ćatterdźi. Thakur chwali go przed Adharem, mówiąc: „Skoro Ram jest tutaj, nie musimy się martwić. W porze posiłku znajduje Hariśa, Latu i innych. Czasami siedzą samotnie w różnych miejscach i medytują. To Ram ich znajduje i zabiera do jedzenia”.
Przypisy:
- Dźhulan Jatra. ↩︎
- Ćakry Swadhiszthana, Muladhara i Manipura. ↩︎
- Wiecznie wolne i doskonałe dusze. ↩︎
- Watsalja bhawa. ↩︎
- Madhura bhawa. ↩︎
- Dasi bhawa. ↩︎
- Jednostrunowy instrument muzyczny. ↩︎
- Cały utwór można znaleźć w Tomie 2, Części 16, Rozdziale 1. ↩︎
- Cały utwór znajduje się w Części 21, Rozdziale 6. ↩︎
- Pełny tekst pieśni można znaleźć w Tomie 2, Części 2, Rozdziale 7. ↩︎
- Wielbiciel cytuje w Sanskrycie pierwszą połowę wersetu z Bhagawad Gity, 7:3, który stwierdza, że spośród wielu tysięcy ludzi być może tylko jeden dąży do doskonałości. ↩︎
- Śradda. ↩︎
- Nisztha. ↩︎
- Bhakti. ↩︎
- Prema. ↩︎
- Tribhanga: Kryszna gra na flecie, zgięty w szyi, talii i kolanach. ↩︎
- Sat-ćit-ananda. ↩︎
- Nirmali: rzadki rodzaj orzechów, który wytrąca brud w wodzie. ↩︎
- Żółty aurypigment, związek siarki i arsenu. ↩︎
- Gospodarz tradycyjnie nosi białe ubrania. ↩︎
- Samskary. ↩︎
- Sahadźawastha. ↩︎
- Ćidatma. ↩︎
- Ćitśakti. ↩︎
- Wairagja. ↩︎
- Jadryćczālabha, Bhagawad Gita 4:22. ↩︎
- Żona. ↩︎
- Ćandni. ↩︎