1. „O Somja, człowiek ma szesnaście części [i wszystkie twoje szesnaście części jest nienaruszonych]. Nie jedz nic przez piętnaście dni, ale pij tyle wody, ile chcesz. Życie jest zależne od wody. Jeśli nie będziesz pić wody, stracisz życie.”
2. Śwetaketu nic nie jadł przez piętnaście dni. Potem przyszedł do swego ojca i zapytał: „O Ojcze, co mam recytować?” Jego ojciec odpowiedział: „Recytuj mantry Ryk, Jadźuḥ i Sāma.” Śwetaketu odpowiedział: „Nie pamiętam żadnej z nich, proszę pana.”
3. Ojciec powiedział do Śwetaketu: „O Somja, z płonącego ognia, jeśli zostanie choć mały kawałek żaru wielkości świetlika, nie może on spalić niczego większego. Podobnie, O Somja, ponieważ z twoich szesnastu części pozostała tylko jedna mała część, nie możesz pamiętać Wed. Zjedz coś, a wtedy zrozumiesz, co mówię”.
4. Śwetaketu zjadł coś i poszedł do ojca. O cokolwiek prosił go ojciec, był w stanie to zrobić.
5. Ojciec powiedział do niego: „O Somja, z płonącego ognia jeśli zostanie choć kawałek żaru wielkości świetlika, ogień może ponownie zapłonąć, jeśli dodasz trochę trawy. W rzeczywistości ogień może wtedy zapłonąć jeszcze mocniej niż wcześniej”.
6. „W ten sam sposób, o Somja, z szesnastu twoich części pozostała tylko jedna. Ale ta, gdy została odżywiona jedzeniem, odrodziła się i dzięki temu możesz teraz podążać za Wedami. O Somja, dlatego powiedziałem, że umysł karmi się pożywieniem, pṛāṇa karmi się wodą, a mowa ogniem.” Śwetaketu zrozumiał teraz, co mówił jego ojciec.
Wers 6.7.1
षोडशकलः सोम्य पुरुषः पञ्चदशाहानि माशीः काममपः पिबापोमयः प्राणो नपिबतो विच्छेत्स्यत इति ॥ ६.७.१ ॥
ṣoḍaśakalaḥ somya puruṣaḥ pañcadaśāhāni māśīḥ kāmamapaḥ pibāpomayaḥ prāṇo napibato vicchetsyata iti || 6.7.1 ||
1. „O Somja, człowiek ma szesnaście części [i wszystkie twoje szesnaście części jest nienaruszonych]. Nie jedz nic przez piętnaście dni, ale pij tyle wody, ile chcesz. Życie jest zależne od wody. Jeśli nie będziesz pić wody, stracisz życie.”
Komentarz:
Teraz syn mówi: „Nadal nie rozumiem”. Ojciec więc próbuje czegoś innego. W Wedāncie mówi się, że normalna istota ludzka, ciesząca się dobrym zdrowiem, składa się z szesnastu części. Jeśli ktoś nie będzie jadł i pił wody przez piętnaście dni, umrze. Jeśli jednak nie je i nadal pije wodę w tym czasie, pozostanie przy życiu. Kiedy Gandhidźi pościł, pił dużo wody i dodawał do niej trochę soku z cytryny. To utrzymywało go przy życiu. Ale co się dzieje z człowiekiem, który pije wodę, ale nie je? Jego umysł zawodzi. Nie może niczego pamiętać.
Aby przekonać syna, ojciec prosi go, aby pościł przez piętnaście dni, ale pił wodę.
Wers 6.7.2
स ह पञ्चदशाहानि नशाथ हैनमुपससाद किं ब्रवीमि भो इत्यृचः सोम्य यजूंषि सामानीति स होवाच न वै मा प्रतिभान्ति भो इति ॥ ६.७.२ ॥
sa ha pañcadaśāhāni naśātha hainamupasasāda kiṃ bravīmi bho ityṛcaḥ somya yajūṃṣi sāmānīti sa hovāca na vai mā pratibhānti bho iti || 6.7.2 ||
2. Śwetaketu nic nie jadł przez piętnaście dni. Potem przyszedł do swego ojca i zapytał: „O Ojcze, co mam recytować?” Jego ojciec odpowiedział: „Recytuj mantry Ryk, Jadźuḥ i Sāma.” Śwetaketu odpowiedział: „Nie pamiętam żadnej z nich, proszę pana.”
Komentarz:
Teraz ojciec mówi do syna: „Czy możesz mi wyrecytować mantry Ryk, Jadźuḥ i Sāma?” Ale syn odpowiada: „Zniknęły całkowicie. Nie pamiętam ich. W ogóle nie pojawiają się w mojej głowie.” Po piętnastu dniach braku jedzenia umysł Śwetaketu prawie zniknął. Umysł jest najsubtelniejszą częścią, esencją pożywienia – nie wody, ani niczego innego. Dlatego umysł musi być materialny.
Wers 6.7.3
तं होवाच यथा सोम्य महतोऽभ्या हितस्यैकोऽङ्गारः खद्योतमात्रः परिशिष्टः स्यात्तेन ततोऽपि न बहु दहेदेवंसोम्य ते षोडशानां कलानामेका कलातिशिष्टा स्यात्तयैतर्हि वेदान्नानुभवस्यशानाथ मे विज्ञास्यसीति ॥ ६.७.३ ॥
taṃ hovāca yathā somya mahato’bhyā hitasyaiko’ṅgāraḥ khadyotamātraḥ pariśiṣṭaḥ syāttena tato’pi na bahu dahedevaṃsomya te ṣoḍaśānāṃ kalānāmekā kalātiśiṣṭā syāttayaitarhi vedānnānubhavasyaśānātha me vijñāsyasīti || 6.7.3 ||
3. Ojciec powiedział do Śwetaketu: „O Somja, z płonącego ognia, jeśli zostanie choć mały kawałek żaru wielkości świetlika, nie może on spalić niczego większego. Podobnie, O Somja, ponieważ z twoich szesnastu części pozostała tylko jedna mała część, nie możesz pamiętać Wed. Zjedz coś, a wtedy zrozumiesz, co mówię”.
Komentarz:
Załóżmy, że masz duży stos drewna i rozpalasz nim ogień. Po pewnym czasie praktycznie cały stos zostaje strawiony i zostaje tylko mała iskra – iskra tak mała jak świetlik. Tak małą iskrą można spalić bardzo niewiele, a mimo to, jeśli dodasz do niej trochę paliwa, możesz ponownie rozpalić duży ogień.
„Podobnie” – Uddālaka mówi do swojego syna – „twój umysł jest jak ta maleńka iskierka. Teraz nie działa, ponieważ przez ostatnie piętnaście dni nie dałeś mu paliwa. To tylko przebłysk pracy twojego umysłu, który nie może służyć żadnemu użytecznemu celowi. Jeśli teraz coś zjesz, wszystko wróci ci do głowy.
Wers 6.7.4
स हशाथ हैनमुपससाद तं ह यत्किंच पप्रच्छ सर्वंह प्रतिपेदे ॥ ६.७.४ ॥
sa haśātha hainamupasasāda taṃ ha yatkiṃca papraccha sarvaṃha pratipede || 6.7.4 ||
4. Śwetaketu zjadł coś i poszedł do ojca. O cokolwiek prosił go ojciec, był w stanie to zrobić.
Komentarz:
Po zjedzeniu umysł Śwetaketu wrócił do normy. Następnie podszedł do ojca i wszystko, co powiedział, było dla niego jasne.
Wers 6.7.5
तं होवाच यथा सोम्य महतोऽभ्याहितस्यैकमङ्गारं खद्योतमात्रं परिशिष्टं तं तृणैरुपसमाधाय प्राज्वलयेत्तेन ततोऽपि बहु दहेत् ॥ ६.७.५ ॥
taṃ hovāca yathā somya mahato’bhyāhitasyaikamaṅgāraṃ khadyotamātraṃ pariśiṣṭaṃ taṃ tṛṇairupasamādhāya prājvalayettena tato’pi bahu dahet || 6.7.5 ||
5. Ojciec powiedział do niego: „O Somja, z płonącego ognia jeśli zostanie choć kawałek żaru wielkości świetlika, ogień może ponownie zapłonąć, jeśli dodasz trochę trawy. W rzeczywistości ogień może wtedy zapłonąć jeszcze mocniej niż wcześniej”.
Komentarz:
Do tego wersetu nie ma dostępnego komentarza.
Wers 6.7.6
एवं सोम्य ते षोडशानां कलानामेका कलातिशिष्टाभूत्सान्नेनोपसमाहिता प्राज्वाली तयैतर्हि वेदाननुभवस्यन्नमयंहि सोम्य मन आपोमयः प्राणस्तेजोमयी वागिति तद्धास्य विजज्ञाविति विजज्ञाविति ॥ ६.७.६ ॥
॥ इति सप्तमः खण्डः ॥
evaṃ somya te ṣoḍaśānāṃ kalānāmekā kalātiśiṣṭābhūtsānnenopasamāhitā prājvālī tayaitarhi vedānanubhavasyannamayaṃhi somya mana āpomayaḥ prāṇastejomayī vāgiti taddhāsya vijajñāviti vijajñāviti || 6.7.6 ||
|| iti saptamaḥ khaṇḍaḥ ||
6. „W ten sam sposób, o Somja, z szesnastu twoich części pozostała tylko jedna. Ale ta, gdy została odżywiona jedzeniem, odrodziła się i dzięki temu możesz teraz podążać za Wedami. O Somja, dlatego powiedziałem, że umysł karmi się pożywieniem, pṛāṇa karmi się wodą, a mowa ogniem.” Śwetaketu zrozumiał teraz, co mówił jego ojciec.
Komentarz:
Tak jak ogień zgaśnie, jeśli nie dodamy do niego paliwa, tak też umysł przestanie działać, jeśli nie będziesz jeść. Po piętnastu dniach postu Śwetaketu nadal pracowała niewielka część jego umysłu. Został on zredukowany jak gdyby do pewnego fragmentu. Ale po zjedzeniu powróciła mu pamięć, a umysł znów był aktywny i pełen energii.
Chodzi o to, że ludzkie ciało jest bardzo potężnym instrumentem. Umysł jest potężny; mowa ma moc; samo życie ma moc. Ale wszystko zależy od pożywienia (tj. ziemi), wody i energii (tj. ognia). Jednak nawet te zgrubne elementy nie są niezależne. Jak widzieliśmy wcześniej, ziemia jest mieszaniną wody i ognia z ziemią. Woda jest także mieszaniną ziemi i ognia z wodą. Podobnie ogień jest mieszaniną ziemi i wody z ogniem. Proces ten nazywany jest triwryta, czyli potrojeniem. Jest to permutacja i połączenie trzech elementów. Wedānta mówi, że nie możemy zobaczyć tych elementów w ich czystej formie, ponieważ ta czysta forma jest Istnieniem, sat.
To, co mówi Upaniszad jest sugestywne: to, czego nie widzimy w czystej postaci, ale w formie będącej produktem ubocznym połączenia innych rzeczy tak naprawdę nie istnieje. Taki argument wysuwa także Buddyzm. Mówią: „Mówisz o rydwanie, ale gdzie jest rydwan? Czy to rzeczywistość? Nie, to nie może być rzeczywistość, ponieważ rydwan to połączenie różnych rzeczy. Gdzie jest rydwan? Czy jest w kołach? W platformie? Baldachimie? Nie. Kiedy mówisz o przedmiocie, który nie jest niezależny, który jest zależny od czynników łączących się ze sobą, to nie jest on rzeczywisty.
Tutaj jest ten sam argument. Wszystkie obiekty są zależne. Co zatem istnieje? Wedānta mówi, że jest to sat, Istnienie. Tym Istnieniem jest nasza własna Jaźń, prawdziwa Jaźń, esencja, prawdziwa istota, czysty Duch. Kiedy Upaniszad odnosi się do naszego umysłu, naszej siły życiowej i naszej mowy, odnosi się do tego fenomenalnego świata.
Musimy spojrzeć na te rzeczy z dwóch poziomów: z poziomu kosmicznego istnieje jedna Rzeczywistość i jedno Istnienie. Na poziomie indywidualnym tym elementom zawdzięczamy nasz umysł, siłę życiową i mowę. Ale w rzeczywistości wszystkie te elementy, wszystkie te przejawy stworzenia, są czystym Duchem. Jedna Rzeczywistość, czysty Duch, przybiera różnorodne formy. Cała manifestacja tego wszechświata jest zależna. Nawet umysł.
Skąd pochodzi umysł? Nauka nie jest jeszcze w stanie odpowiedzieć na to pytanie. Według Wedānty umysł jest niczym innym jak materią; jednak świadomość, która jest czystym Duchem, jest źródłem. Wedānta nie czyni żadnej różnicy pomiędzy materią a świadomością. Mówimy, że to jedno i to samo. Świadomość jest źródłem i z tego jednego źródła pochodzi wszystko co istnieje – nazwij to materią, nazwij to energią, nazwij to umysłem.
Nauka ma swoje własne terminy. Mogą nazwać źródło życia DNA lub czymś innym. Wedānta mówi, że to jest tat, To. Albo jest to sat, Istnienie. Z Istnienia wszystko się wyłoniło. W istocie jest jedno – ta sama rzecz pojawiająca się w różnych formach.
Możesz zapytać, jak to się stało. Jedno przejawiło się jako tak wiele? Dlaczego tak się stało? Fakt, że możemy zadać to pytanie, pokazuje, że ten Jeden jest świadomy. Tylko świadoma istota może myśleć, planować i chcieć. Ponieważ ta jedna Rzeczywistość jest świadomością, może powiedzieć: „Będę wieloma”. Gdyby była bezwładna, nie mogłaby chcieć stać się wieloma. Zatem Wedānta mówi, że jedna Rzeczywistość, czysty Duch, jest świadomością.
Jednak ta świadomość może również przybrać formę czegoś bezwładnego. Materia i świadomość nie są różne. Na przykład, jeśli rozbijesz zakładkę do papieru na atomy, a następnie rozbijesz nawet te atomy, znajdziesz tyle energii – tyle ruchu. Zatem niezależnie od tego, czy przejawy tego stworzenia są świadome, czy nieświadome, inteligentne czy nie, wszystkie mają swoje źródło w tej jednej świadomej Rzeczywistości.