1. Sanatkumāra powiedział: „Bhūmā [nieskończoność] jest tym, w czym nie widzi się niczego innego, nie słyszy niczego innego i nie wie [tj. nie znajduje] niczego innego. Ale alpa [skończoność] to coś, w czym widzi się coś innego, słyszy coś innego i wie coś innego. To, co nieskończone, jest nieśmiertelne, a to, co skończone, jest śmiertelne.” Nārada zapytał: „Proszę pana, na czym opiera się bhūmā?” Sanatkumāra odpowiedział: „Opiera się na własnej mocy – lub nawet nie na tej mocy [tj. nie zależy od niczego innego]”.
2. „Na tym świecie mówi się, że bydło, konie, słonie, złoto, służba, żony, pola uprawne i domy są chwałą człowieka. Nie mam na myśli tego rodzaju chwały, gdyż te rzeczy nie są od siebie niezależne. O tym właśnie mówię –
Wers 7.24.1
यत्र नान्यत्पश्यति नान्यच्छृणोति नान्यद्विजानाति स भूमाथ यत्रान्यत्पश्यत्यन्यच्छृणोत्यन्यद्विजानाति तदल्पं यो वै भूमा तदमृतमथ यदल्पं तन्मर्त्य्ं स भगवः कस्मिन्प्रतिष्ठित इति स्वे महिम्नि यदि वा न महिम्नीति ॥ ७.२४.१ ॥
yatra nānyatpaśyati nānyacchṛṇoti nānyadvijānāti sa bhūmātha yatrānyatpaśyatyanyacchṛṇotyanyadvijānāti tadalpaṃ yo vai bhūmā tadamṛtamatha yadalpaṃ tanmartyṃ sa bhagavaḥ kasminpratiṣṭhita iti sve mahimni yadi vā na mahimnīti || 7.24.1 ||
1. Sanatkumāra powiedział: „Bhūmā [nieskończoność] jest tym, w czym nie widzi się niczego innego, nie słyszy niczego innego i nie wie [tj. nie znajduje] niczego innego. Ale alpa [skończoność] to coś, w czym widzi się coś innego, słyszy coś innego i wie coś innego. To, co nieskończone, jest nieśmiertelne, a to, co skończone, jest śmiertelne.” Nārada zapytał: „Proszę pana, na czym opiera się bhūmā?” Sanatkumāra odpowiedział: „Opiera się na własnej mocy – lub nawet nie na tej mocy [tj. nie zależy od niczego innego]”.
Komentarz:
Na poziomie bhūmā, nieskończoności, istnieje tylko bhūmā – nic poza bhūmā. A kiedy osiągniesz ten poziom, nie będziesz widzieć niczego poza bhūmā. Jeśli zobaczysz coś innego, od razu wiesz, że jest to alpa, skończone.
Załóżmy, że jesteś sam w pokoju ze setką luster. Co zobaczysz? Tylko siebie – to samo ja pomnożone sto razy. Ale jeśli osiągniesz stan bhūmā, czyli Brahmana, będzie to właśnie takie doświadczenie, jakie będziesz mieć. Wszędzie zobaczysz siebie – tę samą Jaźń we wszystkich istotach.
Mówimy o miłości i współczuciu, ale jak może istnieć miłość, jeśli nie ma poczucia jedności? Kiedy masz to poczucie jedności, to jeśli ktoś cierpi, ty także odczuwasz ból. Prawdziwa miłość jest możliwa tylko wtedy, gdy zdamy sobie sprawę, że „ty” i „ja” to jedno i to samo. To jest najwyższe doświadczenie.
Pewnego razu w Dakszineśwar dwóch przewoźników pokłóciło się i jeden z nich zaczął bić drugiego. Ramakryszna widział to z daleka i czuł się, jakby był bity. Na jego ciele widać było nawet ślady pobicia. Innego dnia zobaczył kogoś chodzącego po trawie i miał wrażenie, że ta osoba na niego nadepnęła.
Kiedy Ramakryszna miał raka gardła, prawie nie mógł nic jeść. Któregoś dnia przyszli do niego niektórzy z jego uczniów i błagali, aby poprosił Matkę Kali aby go uzdrowiła. Ramakryszna odpowiedział, że nie może od niej prosić o coś takiego, że całkowicie polega na jej woli. Ale uczniowie nie chcieli go zostawić samego. Wielokrotnie błagali: „Zrób to dla nas”. Nie mogli znieść widoku jego cierpienia.
W końcu Ramakryszna zgodził się powiedzieć coś Matce. Kiedy uczniowie wrócili do niego później i zapytali, czy rozmawiał z Matką, Ramakryszna powiedział: „Powiedziałem matce, że nie mogę jeść z powodu bólu gardła i poprosiłem ją, aby pozwoliła mi coś zjeść”. „Co odpowiedziała?” – zapytali. Ramakryszna odpowiedział: „Pokazała mi was wszystkich, a potem powiedziała: „Ale jesz przez tak wiele ust”. Wstydziłam się i nie mogłam wydusić innego słowa.”
Istnieje opowieść o Ganeś i jego matce Parwati. Pewnego razu, gdy Ganeś bawił się z kotem, stał się bardzo brutalny i pobił go. Kiedy później poszedł do matki, zauważył rany na całym jej ciele. Ganeś był zaniepokojony i zapytał: „Kto cię pobił, mamo?”. Parwati odpowiedziała: „Synu, ty to zrobiłeś. Pobiłeś kota, ale ja też jestem w kocie. Jeśli skrzywdzisz kota, zranisz także mnie.”
Wedyjska idea głosi, że ta sama Jaźń jest wszędzie. To jest ta sama świadomość. W niektórych przypadkach ta świadomość jest bardziej widoczna, w innych mniej, ale jest to ta sama Jaźń, która wszystko przenika. Od maleńkiego atomu po cały kosmos – wszystko jest jednym. Różnica polega jedynie na stopniu manifestacji.
Tam gdzie istnieje dwoistość pojawia się konflikt, dlatego musimy wystrzegać się skończoności. Musimy wystrzegać się ograniczania się do własnego ciała. To jest małe „ja”. Ciało umrze, a ty myślisz, że umrzesz. Ale jeśli jesteś jednym z bhūmā, jesteś nieśmiertelny.
Nārada jest bardzo inteligentną osobą. Pyta: „Oto bhūmā. Ale kto lub co to wspiera?” Sanatkumāra odpowiada: „Bhūmā jest samowystarczalna. Sama się wspiera. W rzeczywistości poza bhūmā nie można mówić o wspieraniu lub nie wspieraniu. Jest tylko jedno. Jeśli są dwie rzeczy, pojawia się tylko kwestia wsparcia.”
Wers 7.24.2
गोअश्वमिह महिमेत्याचक्षते हस्तिहिरण्यं दासभार्यं क्षेत्राण्यायतनानीति नाहमेवं ब्रवीमि ब्रवीमीति होवाचान्योह्यन्यस्मिन्प्रतिष्ठित इति ॥ ७.२४.२ ॥
॥ इति चतुर्विंशः खण्डः ॥
goaśvamiha mahimetyācakṣate hastihiraṇyaṃ dāsabhāryaṃ kṣetrāṇyāyatanānīti nāhamevaṃ bravīmi bravīmīti hovācānyohyanyasminpratiṣṭhita iti || 7.24.2 ||
|| iti caturviṃśaḥ khaṇḍaḥ ||
2. „Na tym świecie mówi się, że bydło, konie, słonie, złoto, służba, żony, pola uprawne i domy są chwałą człowieka. Nie mam na myśli tego rodzaju chwały, gdyż te rzeczy nie są od siebie niezależne. O tym właśnie mówię –
Komentarz:
W tamtych czasach w Indiach, jeśli posiadałeś bydło i inne zwierzęta, uważano cię za bardzo bogatego, ponieważ cię utrzymywały. Stanowiły źródło dochodu. To samo dotyczy sytuacji, gdy posiadasz złoto, pola lub inną własność. W tego typu sytuacji istnieją dwie odrębne rzeczy – ty, właściciel i rzeczy, które posiadasz. Jedno wspiera drugiego. Ale jeśli jest tylko jedno to kwestia wsparcia nie pojawia się. Kto kogo wspiera?
Zatem Sanatkumāra mówi Nāradzie, że bhūmā jest wszystkim. Jest jedna bez drugiego i jest samowystarczalna.