Czāndogja 8.3 – Spokojna Jaźń i Satja Brahman

1. Ale wszystkie te prawdziwe pragnienia są pod fałszywą osłoną. Chociaż opierają się na Jaźni, wszystkie są fałszywe. Dlatego też, jeśli umrze krewny, nie można go już zobaczyć na tym świecie.

2. Co więcej, tych krewnych, którzy jeszcze żyją, i tych, którzy umarli, a także to, czego człowiek nie może dostać, nawet jeśli by o to zabiegał – wszystko to zdobywa wchodząc do swojego serca. Wszystkie prawdziwe pragnienia człowieka są w jego sercu, chociaż są ukryte. To tak, jakby gdzieś pod ziemią ukryte było złoto, a nieświadomi go ludzie raz po raz przechadzali się po tym miejscu, nic o nim nie wiedząc. Podobnie, wszystkie te istoty codziennie udają się na Brahmalokę, a jednak nic o tym nie wiedzą, ponieważ są okryte ignorancją.

3. Jaźń mieszka w sercu. Słowo hrydajam pochodzi stąd: hrydi + ajam – „to jest w sercu”. Dlatego serce nazywane jest hrydajam. Kto wie w ten sposób, codziennie udaje się do świata niebiańskiego [tj. we śnie pozbawionym snów jest jednym z Brahmanem].

4. Nauczyciel powiedział: „Wtedy ta osoba, która jest ucieleśnieniem szczęścia, wychodząc z ciała i osiągając najwyższe światło, przyjmuje swoją prawdziwą naturę. To jest Jaźń. Jest nieśmiertelna i nieustraszona. To jest Brahman. Inną nazwą Brahmana jest satja, prawda.

5. Sa, i jam – to są trzy sylaby [które reprezentują Brahmana]. Sa oznacza to, co jest nieśmiertelne. Ti oznacza to, co śmiertelne. A jam oznacza to, co kontroluje zarówno to co śmiertelne, jak i to co nieśmiertelne. Ponieważ zarówno [śmiertelne jak i nieśmiertelne] są przez to kontrolowani, nazywa się to jam. Osoba, która zna znaczenie tych trzech sylab, cieszy się każdego dnia boską błogością we śnie bez snów.


Wers 8.3.1

त इमे सत्याः कामा अनृतापिधानास्तेषां सत्यानां सतामनृतमपिधानं यो यो ह्यस्येतः प्रैति न तमिह दर्शनाय लभते ॥ ८.३.१ ॥

ta ime satyāḥ kāmā anṛtāpidhānāsteṣāṃ satyānāṃ satāmanṛtamapidhānaṃ yo yo hyasyetaḥ praiti na tamiha darśanāya labhate || 8.3.1 ||

1. Ale wszystkie te prawdziwe pragnienia są pod fałszywą osłoną. Chociaż opierają się na Jaźni, wszystkie są fałszywe. Dlatego też, jeśli umrze krewny, nie można go już zobaczyć na tym świecie.

Komentarz:

Do tego wersetu nie ma dostępnego komentarza.

Wers 8.3.2

अथ ये चास्येह जीवा ये च प्रेता यच्चान्यदिच्छन्न लभते सर्वं तदत्र गत्वा विन्दतेऽत्र ह्यस्यैते सत्याः कामा अनृतापिधानास्तद्यथापि हिरण्यनिधिं निहितमक्षेत्रज्ञा उपर्युपरि सञ्चरन्तो न विन्देयुरेवमेवेमाः सर्वाः प्रजा अहरहर्गच्छन्त्य एतं ब्रह्मलोकं न विन्दन्त्यनृतेन हि प्रत्यूढाः ॥ ८.३.२ ॥

atha ye cāsyeha jīvā ye ca pretā yaccānyadicchanna labhate sarvaṃ tadatra gatvā vindate’tra hyasyaite satyāḥ kāmā anṛtāpidhānāstadyathāpi hiraṇyanidhiṃ nihitamakṣetrajñā uparyupari sañcaranto na vindeyurevamevemāḥ sarvāḥ prajā aharahargacchantya etaṃ brahmalokaṃ na vindantyanṛtena hi pratyūḍhāḥ || 8.3.2 ||

2. Co więcej, tych krewnych, którzy jeszcze żyją, i tych, którzy umarli, a także to, czego człowiek nie może dostać, nawet jeśli by o to zabiegał – wszystko to zdobywa wchodząc do swojego serca. Wszystkie prawdziwe pragnienia człowieka są w jego sercu, chociaż są ukryte. To tak, jakby gdzieś pod ziemią ukryte było złoto, a nieświadomi go ludzie raz po raz przechadzali się po tym miejscu, nic o nim nie wiedząc. Podobnie, wszystkie te istoty codziennie udają się na Brahmalokę, a jednak nic o tym nie wiedzą, ponieważ są okryte ignorancją.

Komentarz:

Wewnątrz serca kryje się cały wszechświat. Kiedy mamy suszupti, sen bez snów, jesteśmy wówczas jednym z Brahmanem i jednym z całym światem. Jednak nie jesteśmy tego świadomi z powodu naszej niewiedzy.

Wers 8.3.3

स वा एष आत्मा हृदि तस्यैतदेव निरुक्तं हृद्ययमिति तस्माद्धृदयमहरहर्वा एवंवित्स्वर्गं लोकमेति ॥ ८.३.३ ॥

sa vā eṣa ātmā hṛdi tasyaitadeva niruktaṃ hṛdyayamiti tasmāddhṛdayamaharaharvā evaṃvitsvargaṃ lokameti || 8.3.3 ||

3. Jaźń mieszka w sercu. Słowo hrydajam pochodzi stąd: hrydi + ajam – „to jest w sercu”. Dlatego serce nazywane jest hrydajam. Kto wie w ten sposób, codziennie udaje się do świata niebiańskiego [tj. we śnie pozbawionym snów jest jednym z Brahmanem].

Komentarz:

Gdzie jest Jaźń? Jest wewnątrz. Zwykle, gdy myślimy o Bogu, patrzymy w niebo lub idziemy do świątyni, myśląc, że On tam jest. Ale tak naprawdę Bóg jest w nas, w naszym sercu. Serce jest miejscem, w którym doświadczamy Jaźni. Jest to siedziba urzeczywistnienia Jaźni. Tak więc Upaniszad mówi, że z tego powodu czcimy własne serce jako Brahmana.

Swargaloka zwykle oznacza „niebiański świat”. Ale tutaj oznacza to, że wchodzimy do naszej własnej Jaźni. Stajemy się jednością z Jaźnią.

Słowo hrydajam oznacza hrydi plus ajam. Hrydi oznacza „w sercu”, a ajam oznacza „to” – to znaczy ta Jaźń, Kosmiczna Jaźń, która jest źródłem wszystkiego, znajduje się w sercu.

Wers 8.3.4

अथ य एष सम्प्रसादोऽस्माच्छरीरात्समुत्थाय परं ज्योतिरुपसम्पद्य स्वेन रूपेणाभिनिष्पद्यत एष आत्मेति होवाचैतदमृतमभयमेतद्ब्रह्मेति तस्य ह वा एतस्य ब्रह्मणो नाम सत्यमिति ॥ ८.३.४ ॥

atha ya eṣa samprasādo’smāccharīrātsamutthāya paraṃ jyotirupasampadya svena rūpeṇābhiniṣpadyata eṣa ātmeti hovācaitadamṛtamabhayametadbrahmeti tasya ha vā etasya brahmaṇo nāma satyamiti || 8.3.4 ||

4. Nauczyciel powiedział: „Wtedy ta osoba, która jest ucieleśnieniem szczęścia, wychodząc z ciała i osiągając najwyższe światło, przyjmuje swoją prawdziwą naturę. To jest Jaźń. Jest nieśmiertelna i nieustraszona. To jest Brahman. Inną nazwą Brahmana jest satja, prawda.

Komentarz:

Kiedy jaźń opuszcza ciało podczas głębokiego snu, przyjmuje swoją prawdziwą naturę. Jaka jest ta natura? Czy ma jakąś formę? Nie dokładnie. Osiąga swoją prawdziwą naturę jako światło.

Wiedza jest bardzo często kojarzona ze światłem. Czasami powtarzamy modlitwę: „Tamasaḥ mā dźjotiḥ gamaja – prowadź nas od ciemności do światła”. To znaczy, prowadź nas z ciemności ignorancji do światła wiedzy.

Kiedy jesteśmy przywiązani do ciała, zawsze staramy się cieszyć coraz większą liczbą obiektów zmysłowych. Z tego powodu zawsze jesteśmy zaniepokojeni i nieszczęśliwi. Nie ma w nas spokoju ani wyciszenia – nie ma pogody ducha. Jeśli spojrzysz na wizerunek Buddy, co zobaczysz? Jego twarz jest wyciszona i spokojna. Jeśli spojrzysz na twarz jakiegokolwiek boga lub bogini, zobaczysz ten spokój i pogodę ducha. Ten spokój jest naszą naturą, ale kiedy jesteśmy przywiązani do ciała rzadko go czujemy. Czasami się uśmiechamy, ale ten uśmiech często oznacza więcej bólu niż przyjemności. To jest powierzchowne. To nie pochodzi z wnętrza. Indyjskie pisma święte stale nam przypominają, że wszystko jest w nas. Siła, wiedza, radość – to wszystko jest w nas.

Kiedy poznamy swoją prawdziwą naturę nie będziemy już przywiązani do ciała i pozostawienie go za sobą nie będzie dla nas niczym. Pewnego razu Sarada Dewi była w stanie ekstazy i zobaczyła siebie poza swoim ciałem. Pomyślała: „Jak mogę wrócić do takiego ciała?” Dla ludzi takich jak ona opuszczenie ciała jest kwestią wyboru. Mogą przyjąć ciało lub je odrzucić, jak im się podoba. Po długim czasie namysłu przekonała siebie żeby wrócić do ciała.

Kiedy uda ci się pokonać złudzenie że jesteś ciałem, możesz je odrzucić. Wtedy odzyskujesz swoją prawdziwą naturę. Uświadamiasz sobie, że jesteś wolny, pełen błogości i oświecony. Jesteś wtedy nieśmiertelny (amrytam) i nieustraszony (abhajām). Pokonałeś strach. Dopóki czujesz, że jesteś ciałem, odczuwasz strach. Pewnego dnia możesz zachorować i umrzeć – ten strach zawsze cię prześladuje. Kiedy jednak wiesz, że jesteś Brahmanem, wiesz, że nigdy nie umrzesz.

Upaniszad mówi, że Brahman nazywa się satja, czyli Prawda. Prawdą jest to co było prawdą w przeszłości, jest prawdą teraz i będzie prawdą w przyszłości. Ta Jaźń jest samą Prawdą.

Wers 8.3.5

तानि ह वा एतानि त्रीण्यक्षराणि सतीयमिति तद्यत्सत्तदमृतमथ यत्ति तन्मर्त्यमथ यद्यं तेनोभे यच्छति यदनेनोभे यच्छति तस्माद्यमहरहर्वा एवंवित्स्वर्गं लोकमेति ॥ ८.३.५ ॥
॥ इति तृतीयः खण्डः ॥

tāni ha vā etāni trīṇyakṣarāṇi satīyamiti tadyatsattadamṛtamatha yatti tanmartyamatha yadyaṃ tenobhe yacchati yadanenobhe yacchati tasmādyamaharaharvā evaṃvitsvargaṃ lokameti || 8.3.5 ||

5. Sa, oraz jam – to są trzy sylaby [które reprezentują Brahmana]. Sa oznacza to, co jest nieśmiertelne. Ti oznacza to, co śmiertelne. A jam oznacza to, co kontroluje zarówno to co śmiertelne, jak i to co nieśmiertelne. Ponieważ zarówno [śmiertelne jak i nieśmiertelne] są przez to kontrolowani, nazywa się to jam. Osoba, która zna znaczenie tych trzech sylab, cieszy się każdego dnia boską błogością we śnie bez snów.

Komentarz:

Upaniszad mówi, że słowo satjam składa się z trzech sylab – sa, i jam. Sa oznacza sat. Sat pochodzi od rdzenia sa, który oznacza „istnienie”. Jest to Istnienie Absolutne, wieczne. Tutaj Upaniszad mówi, że sa jest tym, co jest nieśmiertelne, a ti jest tym, co jest śmiertelne. Mamy w sobie zarówno nieśmiertelność, jak i śmiertelność. Na poziomie transcendentalnym jesteśmy nieśmiertelni, ale na poziomie empirycznym, czyli fenomenalnym, jesteśmy śmiertelni. Na poziomie transcendentalnym nie ma „ja” ani „ty”. W ogóle nie ma dualizmu. Tam jest tylko jedno.

Skąd pochodzi ten wszechświat? Pochodzi z tego, co nieśmiertelne. Oznacza to, że nieśmiertelny staje się śmiertelny. Absolut staje się względny. Sylaba jam oznacza saṃjama, kontrolować. To Jaźń kontroluje zarówno to, co względne, jak i Absolut.

Podobnie ten, kto urzeczywistnił swoją prawdziwą naturę ma kontrolę zarówno nad tym, co transcendentalne, jak i co względne. Jest zawsze ten sam, wszędzie – czy to w świecie transcendentalnym, w samādhi, które nazywa się tutaj sat, czy w świecie zjawisk, ti, świecie podlegającym zmianom. Osoba ta jest zawsze świadoma swojej prawdziwej tożsamości.

„Ewamwit ahaḥ ahaḥ swargam lokam eti” – ten, kto to wie, codziennie idzie do nieba. Oznacza to, że kiedy pogrążamy się w głębokim śnie, znajdujemy się w swargaloka, świecie pokoju. Jesteśmy wtedy jednością z Jaźnią, spoczywając na Jaźni. To jak ptak odpoczywający w gnieździe. Jest szczęśliwie i bezpiecznie. Ale czasami ptak musi zająć się jedzeniem. Podobnie, kiedy się budzimy, musimy być zaangażowani w ten empiryczny świat. Potem następuje różnorodność – nie ma już jedności.

Śaṅkara mówi, że skoro nawet sylaby satjam, które jest imieniem Brahmana, są tak znaczące, jakże wielki musi być zatem stan, który oznacza to słowo. Podobnie nawet idea „Jestem Brahmanem” jest tak inspirująca – co dopiero mówić o samym doświadczeniu.

Załóżmy, że od dawna słyszysz o Benaras, ale nigdy tam nie byłeś. Masz o tym pojęcie i bardzo chciałbyś tam pojechać. Nawet słowo Benaras cię ekscytuje. Jak bardzo jesteś podekscytowany, kiedy w końcu tam dotrzesz.

Z naszego doświadczenia głębokiego snu mamy pewne pojęcie o tym, jaki jest Brahman. Nawet z tego krótkiego doświadczenia wiemy, jak cudownie jest być jednym z Jaźnią. Ale kiedy jesteśmy mocno osadzeni w Brahmanie i nasza ignorancja zniknie, co to za cudowna rzecz.

Zatem, jak mówi Śaṅkara, musimy nadal medytować, że jesteśmy jednością z Brahmanem i stopniowo ta medytacja doprowadzi nas do samego doświadczenia. Doświadczenie jest tym, czego potrzebujemy. Musimy je mieć. Swami Wiwekananda zwykł mawiać, że religia jest urzeczywistnieniem. Załóżmy, że będziemy dalej mówić o Brahmanie. To może nam pomóc i zainspirować. Może nawet da nam to jakiś impuls, ale to wszystko. Nie możemy na tym poprzestawać. Naszym celem jest doświadczenie.