Narodziny Śri Ramakryszny – ojciec Khudiram i matka Ćandramani – szkoła podstawowa – kult Raghuwira – towarzystwo sadhu i słuchanie Puran – widzi cudowne światło – przybywa do Kalkuty i w towarzystwie sadhu w świątyni Kali w Dakszineśwar – widzi cudowną boską formę – Thakur jak szalony – towarzystwo sadhu, Bhairawi Brahmani, Totapuri i Thakur słuchający Wedanty w świątyni Kali – praktykuje dyscypliny duchowe zgodnie z Tantrą i Puranami – rozmowa Thakura z Matką Wszechświata – odbywa pielgrzymkę – wewnętrzny krąg Thakura – Thakur i jego wyznawcy – Thakur i Brahmo Samadź – pojednanie wszystkich religii: Hinduizmu, Chrześcijaństwa, Islamu itd. – wielbicielki Thakura – jego rodzina wyznawców.
Śri Ramakryszna urodził się w pobożnej brahmińskiej rodzinie, w położonej w głębi lądu wiosce Kamarpukur drugiego księżycowego dnia jasnych dwóch tygodni Phalgun. Wioska znajduje się w dystrykcie Hooghly, około ośmiu mil na zachód od Dźehanabad (Aram Bag) i około dwudziestu sześciu mil na południe od Burdwan.
Istnieje różnica zdań co do daty jego urodzenia.
Podczas choroby Śri Ramakryszny, Ambika Aćarja przeczytał jego horoskop i wyznaczył datę jego narodzin na trzeci dzień miesiąca Kartik (miesiąc przypadający na październik-listopad) 1286 roku bengalskiego (r.b.) 1879 r. n.e. Podaje on datę 1756 rok kalendarza Śaka, 10 dzień miesiąca Phalgun, środa, drugi dzień jasnych dwóch tygodni, Purwa Bhadrapada Nakszatra (luty 1835 roku). Jego obliczenie to: 1756/109/59/12. Z drugiej strony kalkulacja Kszetra Nath Bhatt z 1300 r.b. (1893/1894) to 1754/10/9/0/12. Według tych obliczeń data urodzenia to rok 1754 Śaka, dziesiąty dzień Phalgun, środa, drugi dzień jasnych dwóch tygodni, Purwa Bhadrapada, 1239 r.b., 20 lutego 1833 roku n.e. Wszystko się zgadza. W tym czasie następuje koniunkcja Słońca, Księżyca i Merkurego. To znak Wodnika. Z powodu koniunkcji Jowisza i Wenus byłby on przywódcą odłamu religijnego.
Narajana Dźjotirbhuśan sporządził nowy horoskop (w Belur Math). Według jego obliczeń, 1242 r.b., 6 dnia miesiąca Phalgun, środa; 17 lutego 1836 roku, 4 rano, drugiego dnia jasnych dwóch tygodni Phalgun, kiedy następuje koniunkcja trzech planet, wszystkie punkty zgadzają się z wyjątkiem 10 Phalgun podane przez Ambika Aćarja: 1757/10/5/59/28 /21. Śri Ramakryszna żył pięćdziesiąt lat. Ojciec Thakura, Śri Khudiram Ćatterdźi, był człowiekiem mocnej wiary i wielkiego oddania. Jego matka, Ćandramani Dewi, była uosobieniem prostoty i życzliwości. Mieszkali oni w wiosce Dere około trzech mil od Kamarpukur, ale z powodu problemów jakie spowodowała odmowa Khudirama składania zeznań w procesie sądowym na korzyść właściciela ziemi w Dere, Khudiram wraz z rodziną musieli przenieść się do Kamarpukur.
Imię Śri Ramakryszny w dzieciństwie brzmiało Gadadhar. Nauczył się on elementarnego czytania w szkole podstawowej, ale książka arytmetyczna Śuwankara zdezorientowała go, opuścił więc szkołę aby zostać w domu i zająć się domowym bóstwem, Raghuwirem. On sam zrywał kwiaty do rytuału wielbienia i odprawiał codzienną pudźę.
Jego głos był cudownie słodki i mógł zaśpiewać prawie wszystkie piosenki, które słyszał podczas przedstawień teatralnych.1 Od małego dziecka był wesoły. Wszyscy w sąsiedztwie – mężczyźni, kobiety i dzieci – bardzo go kochali i czuli pociąg do jego pogodnej natury.
Święci mężowie często odwiedzali pensjonat w ogrodzie Laha, niedaleko domu Gadadhara. Odwiedzał ich tam i służył im. A kiedy gawędziarze czytali Purany, słuchał ich z wielką uwagą. W ten sposób poznał wszystkie historie Ramajany, Mahabharaty i Śrimad Bhagawaty.
Pewnego dnia, gdy miał jedenaście lat, Thakur przeszedł przez pole do Anur, pobliskiej wioski. Opowiadał póżniej jak nagle stracił przytomność kiedy ujrzał cudowne światło. Ludzie myśleli, że zemdlał, ale on osiągnął nadświadomy stan – bhawa samadhi.
Po śmierci ojca Khudirama, wraz ze swoim starszym bratem Thakur przybył do Kalkuty. Miał wtedy siedemnaście lub osiemnaście lat. W Kalkucie spędził kilka dni w Nathair Bagan i kilka dni w domu Gowindy Ćatterdźi w Dźhamapukur. Odprawiał pudźę zarówno tam, jak również w domu rodziny Mittra w Dźhamapukur.
Rani Rasmani poświęciła Świątynię Kali w Dakszineśwar, która znajduje się około pięciu mil od Kalkuty, 18 dnia miesiaca Dźaisztha, 1262 r.b., w dniu Snana Jatra,2 w czwartek, 31 maja 1855.3 Starszy brat Śri Ramakryszny, Pandit Ramkumar, został mianowany pierwszym kapłanem Świątyni Kali. Thakur często tam jeździł z Kalkuty. W tym czasie był również zaangażowany do pracy przy pudży. Miał wtedy dwadzieścia jeden lub dwadzieścia dwa lata. Jego drugi brat, Rameśwar, również czasami odprawiał pudźę w świątyni Kali. Miał on dwóch synów, Ramlala i Śiwarama oraz córkę Lakszmi Dewi.
Po pewnym czasie odprawiania nabożeństw w Śri Ramakrysznie zaszła zmiana. Siedział on całkowicie pochłonięty przed obrazem Matki.
Wkrótce potem jego rodzina zaaranżowała małżeństwo. Myśleli, że małżeństwo może zmienić jego stan umysłu. W 1859 roku ożenił się z Saradamani Dewi, córką Ramćandra Mukherdźi z Dźajrambati, wioski położonej około czterech mil od Kamarpukur. Thakur miał dwadzieścia dwa lub dwadzieścia trzy lata; Saradamani miała sześć lat.
Po ślubie Śri Ramakryszna powrócił do świątyni Dakszineśwar Kali. W ciągu kilku dni jego stan umysłu nagle się zmienił. Kiedy wielbił Matkę Kali zaczął mieć wspaniałe boskie wizje. Odprawiał arati, ale nie doprowadzał arati do końca. Siadał, aby wykonać pudźę, ale nie kończył pudży. Czasami ofiarowywał kwiaty na własnej głowie. Czasami nie mógł kontynuować pudźy i włóczył się jak szaleniec.
Zięć Rani Rasmani, Mathur, zaczął czcić go jako wielkiego człowieka i mu służyć. Zorganizował innego kapłana, który odprawiał nabożeństwa do Matki Kali, a także uczynił Hridaja Mukherdźi, syna siostry Thakura, jego asystentem.
Od tego czasu Thakur nie pełnił obowiązków kapłana, ani nie wszedł w życie rodzinne. Jego małżeństwo było tylko z nazwy. Dzień i noc na jego ustach była „Matka, Matka”. Najpierw był jak drewniana figura, potem poruszał się jak szaleniec. Czasami wyglądał jak dziecko; czasami chował się na widok światowych ludzi przywiązanych do „pożądliwości i chciwości”. Lubił tylko rozmowy o Bogu i nieustannie szeptał: „Matka! Matka!”
W kompleksie Świątyni Kali była (i nadal jest) bezpłatna kuchnia. Często odwiedzali ją święci mężowie i sannjasini. Totapuri przebywał tam przez jedenaście miesięcy i objaśniał Thakurowi filozofię Wedanty. W ciągu zaledwie kilku dni Totapuri zauważył, że Thakur wszedł w nirwikalpa samadhi. Około roku 1866 Bhairawi Brahmani (która przybyła w 1859) poprowadziła Thakura przez kilka praktyk tantrycznych. Patrząc na niego jako na Śri Ćaitanję, przeczytała mu Śri Ćaritamritę i inne święte księgi Waisznawów. Kiedy zobaczyła, jak słucha Wedanty z Totapuri, Brahmani ostrzegła go: „Baba, nie słuchaj Wedanty. Osłabi twoją ekstazę i miłość do Boga.”
Waisznawćaran, mędrzec odłamu Waisznawów, często odwiedzał Śri Ramakrysznę. To on zabrał Thakura na zgromadzenie wielbicieli Ćaitanji w Ćalutola. Był przewodniczącym grupy. Na tym zgromadzeniu Śri Ramakryszna doświadczył stanu świadomości Boga i zajął miejsce Śri Ćaitanji.
Waisznawćaran powiedział Mathurowi: „To szaleństwo nie jest zwyczajne; to szaleństwo miłości. On szaleje za Bogiem”. Waisznawćaran i brahmini widzieli stan boskiej ekstazy4 Thakura. Podobnie jak Ćaitanja Dewa, czasami przechodził w samadhi, stan nadświadomości, wyglądając jak kawałek drewna, nieświadomy otaczającego go świata. Potem przechodził przez półświadomość i powracał znów do normalnej świadomości.
Thakur zawsze rozmawiał z Boską Matką i przyjmował od Niej instrukcje. Płakał też, wołając: „Matko, Matko”. Mówił: „O Matko, słucham Ciebie i tylko Ciebie. Nie znam świętych ksiąg ani uczonych. Jeśli Ty mi to wyjaśnisz, tylko wtedy uwierzę”. Thakur wiedział i mówił, że Ten, który jest Najwyższą Istotą, niepodzielnym Sat-ćit-anandą, jest Matką.
Boska Matka powiedziała mu: „Ty i ja jesteśmy jednym. Żyj w miłości i oddaniu5 do Boga dla dobra ludzkości. Przyjdzie do ciebie wielu wielbicieli. Wtedy nie będziesz musiał spotykać się tylko z ludźmi światowymi. Jest wielu bhaktów, którzy są czyści i wolni od ziemskich pragnień. Oni przyjdą.”
W świątyni w czasie arati, kiedy dzwoniły dzwony i talerze, Śri Ramakryszna szedł na dach kuthi i głośno wołał: „O wy, wielbiciele, kim jesteście? Gdzie jesteście? Przyjdźcie wkrótce!”
Thakur patrzył na swoją matkę, Ćandramani Dewi, jako na inną formę Matki Wszechświata i służył jej w tym samym duchu. Kiedy zmarł jego starszy brat, Ramkumar, pogrążoną w żałobie matkę przejął smutek. W ciągu trzech lub czterech lat Thakur poprosił ją, aby przyjechała i zamieszkała z nim w świątyni Kali. Codziennie odwiedzał ją, zbierał kurz z jej stóp i pytał o jej zdrowie.
Thakur udał się na pielgrzymkę dwa razy. Pierwszy raz zabrał ze sobą matkę. Ram Ćatterdźi i kilku synów Mathura towarzyszyło im do pierwszej linii kolejowej prowadzącej do Kaśi. Było to w 1863 roku, w okresie pięciu czy sześciu lat od zmiany jego stanu duchowego. W tym czasie albo był w samadhi w dzień i w nocy, albo pozostawał przepełniony i odurzony ekstazą. Podczas pielgrzymki, po wizycie w Waidjanath, odwiedził Kaśi i Prajag.
Jego druga pielgrzymka odbyła się pięć lat później, w styczniu 1868 roku, z Mathurem Babu i jego żoną Dźagadamba Dasi. Tym razem był z nim syn siostry Thakura, Hridaj. Podczas podróży odwiedził Kaśi, Prajag i Wryndawan. W Kaśi wszedł w samadhi w ghat Manikarnika i miał boską wizję Pana Wiśwanatha szepczącego imię Tarak Brahman do uszu umierających. Spotkał się także i rozmawiał z Trailanga Swami, który złożył śluby milczenia. W Mathurze w ghat Dhruwy ujrzał Śri Krysznę na kolanach Wasudewy; w świętym Wryndawan ujrzał Śri Krysznę ze swoimi krowami wracających wieczorem znad Jamuny. Taką grę widział swoim duchowym okiem. W Nidhuwan był uszczęśliwiony spotkaniem i rozmową z Matką Gangą, która była pogrążona w miłości do Radhy.
Pewnego dnia w 1875 roku Śri Ramakryszna udał się ze swoim siostrzeńcem Hridajem na spotkanie z Keśab Senem w Belgharii. Keśab medytował w swoim domku w ogrodzie ze swoimi uczniami. W tym czasie zaczął go odwiedzać Wiśwanath Upadhjaja, Kapitan z Nepalu. Gopal z Sinti,6 Mahendra Kawiradź, Kiśori z Krysznanagar i Mahimaćaran również spotkali się w tym czasie z Thakurem.
W latach 1879-80 zaczęli przychodzić do niego wielbiciele z wewnętrznego kręgu Śri Ramakryszny. Kiedy go poznali, był już prawie w stanie „boskiego szaleństwa”. Był wtedy jak dziecko, spokojny i zawsze wesoły. Ale prawie zawsze znajdował się w stanie samadhi, czasami w dźada samadhi (wydając się bezwładnym, jak kawałek drewna, nieświadomy otaczającego świata), innym razem w bhawa samadhi (zanurzony w Bogu). Nawet kiedy nie był w samadhi, pozostawał w stanie ekstazy. Wyglądał jak pięcioletnie dziecko, które zawsze powtarzało: „Mamo! Mamo!”
Ram i Manmohan spotkali Thakura pod koniec 1879 roku. Następnie pojawili się Kedar i Surendra, a także Ćuni, Latu, Nitjagopal i Tarak. Pod koniec 1881 i na początku 1882 roku przybyli Narendra, Rakhal, Bhawanath, Baburam, Balaram, Nirandźan, M. i Jogen. Kiśori, Adhar, Nitai, młodszy Gopal, Tarak z Belgharia, Sarat i Saśi przybyli w 1883 i 1884 roku. W połowie 1884 roku przybyli Sanjal, Gangadhar, Kali, Giriś, Dewendra, Sarada, Kalipada, Upendra, Dwidźa i Hari. Subodh, Młodszy Narendra, Paltu, Purna, Narajan, Tedźćandra i Haripada przybyli w połowie 1885 roku. Podobnie przybyli – jeden po drugim – Hara Mohan, Jadźńeśwar, Hazra, Kszirode, Jogen z Krysznanagar, Manindra, Bhupati, Akśaj, Nawagopal, Gowinda z Belgharii, Aśu, Girendra, Atul, Durgaśaran, Sureś, Prankryszna, Nabai Ćaitanja, Hari Prasanna, Mahendra (Mukherdźi), Prija Mukherdźi, Sadhu Prijanath (Manmath), Winod, Tulasi, Hariś Mustafi, Basakh, Kathak Thakur, Saśi z Bali (Brahmaćari), Nitjagopal (Goswami), Wipin z Konnagar, Bihari, Dhiren i Rakhal (Haldar).
Iśwar Widjasagar, Śaśadhar Pandit, dr Radźendra, dr Sarkar, Bankim (Ćatterdźi), pan Cook ze Stanów Zjednoczonych, bhakta Williams, pan Missir, Michael Madhusudan, Krysznadas (Pal), Pandit Dina Bandhu, Pandit Śjamapada, dr Ramnarajan, dr Durgaćaran, Radhika Goswami, Śiśir (Ghosz), Nawin (urzędnik) i Nilkantha spotkali Thakura w 1885 roku. Biorąc go za (inkarnację) Radhy (boskiej miłości), Matka Ganga nie chciała, aby Thakur opuścił Wryndawan.
Zanim przybyli wielbiciele z wewnętrznego kręgu, Krysznakiśore, Madhura, Śambhu Mallick, Narajan Śastri, Gauri Pandit z Indeś, Ćandra i Aćalananda byli częstymi gośćmi Thakura. Nadworny mędrzec króla Burdwan Padmaloćan a takze Dajananda (założyciel) Arja Samadź również spotkali Thakura. Ciągnęło do Thakura również wielu wielbicieli z jego rodzinnej wioski, z Kamarpukur, z Sihore i ze Śjambazar.
Wielu członków Brahmo Samadź poznało Thakura. Keśab, Widźaj, Kali (Bose), Pratap, Śiwanath, Amryt, Trailokja, Kryszna Bihari, Manilal, Umeś, Hirananda, Bhawani, Nanda Lal i wielu innych wielbicieli Brahmo często go odwiedzało. Odwiedzał ich także Thakur. Za życia Mathura on i Thakur udali się do domu Dewendranatha Tagore i złożyli wizytę Adi Brahmo Samadź w godzinach nabożeństw. Później poszedł on także odwiedzić świątynię Brahmo Keśaba oraz Sadharan Samadź w czasie nabożeństwa. Często odwiedzał dom Keśaba. Jak bardzo radował się w towarzystwie bhaktów Brahmo! Keśab odwiedzał go często, czasem z wielbicielami, czasem sam.
W Kalna spotkał Bhagawana Dasa Babadźi. Widząc stan samadhi Thakura, Babadźi powiedział: „Jesteś naprawdę wielką duchową duszą. Tylko ty jesteś godzien zająć miejsce Ćaitanja Dewa.”
Thakur praktykował dyscypliny Waisznawów, Śaktów, Śaiwitów; recytował także imię Allah i medytował o Chrystusie. Zrozumiał, że wszystkie te ścieżki prowadziły do tego samego celu. W jego pokoju znajdowały się obrazy bogów i bogiń oraz wizerunek Buddy. Był też obraz przedstawiający Jezusa Chrystusa ratującego Piotra przed utonięciem. Te zdjęcia nadal można tam zobaczyć, jeśli pójdzie się do tego pokoju. Można teraz tam w tym pokoju zobaczyć angielskich i amerykańskich wielbicieli medytujących nad Thakurem.
Pewnego dnia błagał on Boską Matkę: „O Matko, chciałbym zobaczyć, jak modlą się do Ciebie twoi chrześcijańscy wyznawcy. Proszę, zabierz mnie do miejsca, gdzie Cię czczą”. Za kilka dni pojechał do Kalkuty i stał przy wejściu do kościoła, gdzie obserwował chrześcijańskie nabożeństwo. Kiedy wrócił, Thakur powiedział wielbicielom: „Nie wszedłem by usiąść w kościele ze strachu przed zarządcą [Świątyni Kali]. Powiedziałem do siebie: «Być może nie pozwoliłby mi wejść do świątyni.»”
Thakur miał wiele wielbicielek. Nazywał Matkę Gopala „Matką” i „Matką Gopala”. Patrzył na wszystkie kobiety i wielbił je jako inkarnacje Bhagawati (Boskiej Matki). Powiedział: „Dopóki mężczyzna nie może postrzegać kobiety jako samej Matki, nie może mieć czystej miłości do Boga”. Ostrzegał mężczyzn aby strzegli się przed kobietami dopóki ten etap nie zostanie osiągnięty. Posunął się nawet do tego, że zabronił młodym mężczyznom przebywać w towarzystwie nawet najbardziej pobożnej kobiety. Pewnego razu powiedział do Boskiej Matki: „Matko, poderżnę sobie gardło nożem jeśli w moim umyśle pojawi się pożądliwa myśl”.
Wielbiciele Thakura są niezliczeni. Niektórzy są znani, inni nieznani. Nie sposób wymienić wszystkich. Imiona wielu z nich można znaleźć w Śri Śri Ramakryszna Kathamryta. Ci, którzy odwiedzili go w dzieciństwie to: Ramakryszna, Paltu, Tulasi, Śanti, Saśi, Wipin, Hiralal, Nagendra Mitra, Upendra, Surendra i Suren. Wiele małych dziewczynek również widziało Thakura. Teraz one także są jego wielbicielkami.
Wielu zostało jego wielbicielami po tym, jak zakończył swoją boską grę, a inni wciąż przybywają. W Madrasie, Sri Lance, Uttar Pradeś, Radźputanie, Kumaonie, Nepalu, Bombaju, Pendźabie, Japonii, a także w Ameryce i Anglii – we wszystkich tych miejscach rodzina wielbicieli wciąż się powiększa.
Dźanmasztami
1310 r.b., 1903 e.ch.
Przypisy:
- Jatra. ↩︎
- Ceremonialna procesja, podczas której Pan Dźagannath wychodzi do kąpieli. ↩︎
- Informacje pochodzą z aktu sprzedaży świątyni Kali Rani Rasamani: akt przeniesienia, data zakupu terenu świątyni: 6 września 1847; data rejestracji: 27 VIII 1861; cena: 2 lakhs, 26 000 rupii ↩︎
- Mahabhawa. ↩︎
- Bhakti. ↩︎
- Starszy Gopal – później Swami Adwaitananda. ↩︎