Rozdział Pierwszy
Śri Ramakryszna rani się w ramię – w samadhi rozmawia z Matką Wszechświata
Śri Ramakryszna mieszka w tym samym pokoju w świątyni Dakszineśwar. Jest godzina trzecia w sobotę, 2 lutego 1884 roku, 20 dnia Magha 1290 roku bengalskiego, szósty dzień jasnych dwóch tygodni.
Pewnego dnia, gdy Thakur szedł samotnie do sosnowego gaju, w ekstatycznym nastroju upadł koło balustrady. Kość lewego ramienia została zwichnięta i spowodowała silny ból. M. przyniósł mu teraz szynę, opaskę i bandaże od wielbicieli z Kalkuty.
Rakhal, Mahimaćaran, Hazra i kilku innych wielbicieli są w pokoju. M. wchodzi i pada na twarz przed Thakurem.
Śri Ramakryszna: „Witam. Czy byłeś chory? Czy z tobą jest teraz wszystko dobrze?”
M.: „Tak, proszę pana.”
Śri Ramakryszna (do Mahimy): „Powiedz mi, bracie, dlaczego tak się stało, kiedy «ja jestem instrumentem, a ty Operatorem?»”
Thakur siedzi na swoim drewnianym łóżku i słucha opowieści Mahimaćarana o swoich wizytach w miejscach pielgrzymek. Wizyty miały miejsce dwanaście lat wcześniej.
Mahimaćaran: „Widziałem brahmaćari w ogrodzie Sikrol w Benares. Powiedział, że pracuje tam od dwudziestu lat. Nie wiedział jednak, czyj to był ogród. Zapytał mnie: «Panie, czy pracujesz w biurze?» Odpowiedziałem: «Nie». Następnie zapytał: «Czy jesteś zatem wędrownym świętym?»”
„Widziałem sadhu na brzegu Narmady. W myślach intonował Gajatri. Włosy na jego ciele stały dęba. Następnie intonował na głos Gajatri i Om w taki sposób, że zachwyciło to wszystkich siedzących w pobliżu i sprawiło, że ich włosy się jeżyły.”
Thakur ma naturę dziecka. Czując głód, pyta M.: „No i co przyniosłeś?” Patrzy na Rakhala i wchodzi w samadhi.
Kiedy samadhi się kończy i wraca do normalnej świadomości, mówi: „Będę jadł dźilibi. Chcę się napić wody.”
Płacząc jak dziecko, mówi do Matki Wszechświata: „Brahmamaji, dlaczego mi to zrobiłaś? Ramię strasznie mnie boli!” (Do Rakhala, Mahimy, Hazry i innych) „Czy moja ręka zostanie wyleczona?”
Wielbiciele pocieszają go jak dziecko: „Dlaczego nie? Na pewno wyzdrowieje.”
Śri Ramakryszna (do Rakhala): „To nie twoja wina, mimo że jesteś tutaj, aby się mną opiekować. Nawet gdybyś poszedł ze mną, nie dotarłbyś aż do balustrady.”
Śri Ramakryszna w nastroju dziecka – „milion pozdrowień dla wiedzy o Brahmanie”.
Thakur ponownie pogrąża się w głębokim duchowym nastroju. Mówi: „Om, om, om, Matko! Co ja mówię? Proszę Matko, nie pozbawiaj mnie świadomości dając mi wiedzę o Brahmanie. Jestem tylko dzieckiem – łatwo się boję. Chcę Matki! Tysiące pożegnań dla poznania Brahmana! Daj go tym, którzy tego chcą. O, Wszechszczęśliwa Matko! Wszechszczęśliwa Matko!”1
Thakur płacze, gdy mówi głośno: „Wszechszczęśliwa Matko, Wszechszczęśliwa Matko!” Potem mówi:
To jest smutek, który ciąży na moim sercu: chociaż Ty, moja Matka, jesteś tutaj i ja nie śpię, złodzieje namiętności okradają mój dom.2
Następnie Thakur mówi do Boskiej Matki: „Co złego zrobiłem, Mamo? Czy zrobiłem coś złego? To Ty robisz wszystko, Matko. Ja jestem instrumentem, ty jesteś Operatorem.”
(Do Rakhala z uśmiechem) „Uważaj, żebyś i ty nie upadł. Nie bądź pełen dumy i nie krzywdź siebie.”
Thakur ponownie mówi do Boskiej Matki: „Czy płaczę z powodu bólu? Nie, po prostu:
To jest smutek, który ciąży na moim sercu: chociaż Ty, moja Matka, jesteś tutaj a ja nie śpię, złodzieje namiętności okradają mój dom.
Rozdział Drugi
Jak wzywać Boga: tęsknić za Nim
Śri Ramakryszna śmieje się teraz i mówi jak dziecko, tak jak dziecko czasami śmieje się i bawi, mimo że jest poważnie chore. Rozmawia z Mahimą i innymi wielbicielami.
Śri Ramakryszna: „Jeśli nie urzeczywistniłeś Sat-ćit-anandy, nie zrobiłeś nic – zupełnie nic, mój drogi panie.”
„Nie ma nic lepszego niż rozróżnianie i brak przywiązania.”
„Miłość ludzi światowych do Boga jest tylko chwilowa, przemijająca jak kropla wody spadająca na gorący talerz. Widząc kwiat, może powiedzieć: «Ach, jak cudowne jest stworzenie Boże!»”
„Tęsknota za Bogiem jest niezbędna. Gdy syn nalega na rodziców aby przepisali mu spadek, rodzice naradzają się między sobą i z góry przekazują mu jego udział. Jeśli będziesz szczery, Bóg z pewnością cię wysłucha. Ponieważ nas stworzył, z pewnością mamy udział w Jego domu. On jest naszym Ojcem i Matką. Możemy Go zmusić. «Odkryj Siebie przede mną, bo poderżnę sobie gardło nożem!»”
Thakur uczy wielbicieli jak wzywać Boską Matkę: „Zwykłem modlić się do Boskiej Matki w ten sposób: «O, Wszechszczęśliwa Matko, objaw mi się, jeśli rzeczywiście tam jesteś.»”
„Czasami mówiłem: «Przyjdź, Panie pokornych, Panie Wszechświata,3 nie jestem poza wszechświatem. Panie, jestem bez wiedzy, bez duchowej dyscypliny, bez miłości i oddania. Nic nie wiem. Bądź miły i objaw mi się.»”
Przemawiając najbardziej wzruszającym tonem głosu, Thakur uczy wielbicieli, jak wzywać Boga. Kiedy słyszą te wzruszające słowa, ich serca topnieją. Łzy płyną z oczu Mahimaćarana. Zauważając to, Thakur dodaje:
Wołaj z tęsknoty, o umyśle i zobacz jak Matka Śjama nie może się przed tobą powstrzymać! 4
Rozdział Trzeci
Wielbiciele z Śiwapur i pełnomocnictwo – dr Madhu
Przybyli wielbiciele z Śiwapur. Po tym jak poczynili wielki wysiłek, aby pokonać taką odległość, Śri Ramakryszna nie może milczeć. Rozmawia z nimi o bardzo ważnych sprawach.
Śri Ramakryszna (do wielbicieli z Śiwapur): „Tylko Bóg jest rzeczywistością, wszystko inne jest efemeryczne. Weźmy przypadek właściciela ogrodu. Bóg i Jego wspaniałość. Ludzie widzą tylko ogród. Ilu z nich chce dowiedzieć się, kto jest właścicielem?”
Wielbiciel: „Panie, jaka jest droga?”
Śri Ramakryszna: „Rozróżniaj pomiędzy tym, co rzeczywiste, a tym, co nierzeczywiste. Zastanawiaj się nad tym nieustannie: tylko Bóg jest rzeczywistością, wszystko inne jest efemeryczne. Wzywaj Go z tęsknotą.”
Wielbiciel: „Ale, proszę pana, gdzie na to znaleźć czas?”
Śri Ramakryszna: „Ci, którzy mają czas, powinni praktykować medytację i intonowanie imienia Boga. Ci, którzy nie mogą tego zrobić, powinni kłaniać się Bogu z miłością i szacunkiem zarówno rano, jak i wieczorem. Bóg jest władcą w sercu. On rozumie, co mają czynić ludzie na świecie. Nie masz czasu, aby Go wzywać. Dlatego musisz dać Mu pełnomocnictwo. Jeśli Go nie urzeczywistnisz, jeśli Go nie zobaczysz, niczego nie osiągniesz.”
Wielbiciel: „Panie, zobaczenie ciebie jest tym samym, co zobaczenie Boga”.
Śri Ramakryszna: „Nigdy więcej tak nie mów. Fale należą do Gangesu, Ganges nie należy do fal. Jeśli nie pozbędziesz się myśli: «Jestem wielkim człowiekiem – jestem taki a taki», nie możesz urzeczywistnić Boga. Zrównaj wzgórze swojego «ja», zraszając je wodą miłości do Boga”.
Po co życie rodzinne? – kiedy minie pragnienie przyjemności, odczuwa się tęsknotę za Bogiem i urzeczywistnia się Go
Wielbiciel: „Dlaczego On nas zatrzymał na świecie?”
Śri Ramakryszna: „Aby utrzymać dzieło stworzenia. Taka jest Jego wola. To jest Jego maja. Bóg rzucił na nas urok «pożądliwości i chciwości».”
Wielbiciel: „Dlaczego nas oczarował? Dlaczego On tego chce?”
Śri Ramakryszna: „Gdyby choć raz obdarzył Błogością Boga nikt nie prowadziłby życia rodzinnego. A to doprowadziłoby do końca stworzenia.”
„Ryż jest przechowywany w dużych workach w magazynie. Aby szczury nie znalazły ryżu, handlarz zbożem trzyma trochę dmuchanego i słodzonego ryżu w garnku do łuskania. Szczury lubią słodzony ryż i jedzą go przez całą noc. Nie szukają ryżu w workach.”
„Ale spójrz, możesz zrobić czternaście razy większą objętość jednego kilograma ryżu, używając dmuchanego, słodzonego ryżu. Jak wielka jest błogość Boga w porównaniu z radością «pożądania i chciwości!» Kontemplując Jego piękno, nawet piękno Rambhy i Tilottamy5 jawi się jak popiół z ognia”.
Wielbiciel: „Dlaczego nie rozwiniemy w sobie tęsknoty za urzeczywistnieniem Boga?”
Śri Ramakryszna: „Człowiek nie odczuwa tęsknoty za Bogiem dopóki nie przeminie pragnienie przyjemności. Dopóki pragnienie «pożądania i chciwości» nie zostanie zaspokojone, człowiek nie pamięta o Matce Wszechświata. Dziecko zajęte zabawą nie szuka matki. Kiedy zabawa się kończy, mówi: «Chcę iść do mamy». Któregoś razu syn Hridaja bawił się z gołębiem. Wołał do niego: «Chodź tu, ti ti!». Gdy tylko miał dość zabawy, zaczął płakać. Podszedł nieznajomy i powiedział: «Chodź, zaprowadzę cię do twojej matki». Chłopiec nawet wspiął się na ramiona mężczyzny, aby go zabrał.”
„Ci, którzy rodzą się doskonali6 nie muszą przechodzić przez życie rodzinne. Już od urodzenia są wolni od pragnienia przyjemności.”
Przybywa dr Madhu – Madhusudana i znaczenie imienia Bożego”
Jest piąta. Przybył doktor Madhu. Zamierza założyć szynę na dłoń Thakura i ją zabandażować. Thakur śmieje się jak dziecko i mówi: „Oto Madhusudana7 tego świata, a także następnego”.
Dr Madhu (uśmiechając się): „Jestem obciążony ciężarem mojego imienia.”
Śri Ramakryszna (uśmiechając się): „Dlaczego? Czy imię jest mało istotne? Nie ma różnicy pomiędzy Bogiem a jego imieniem. Kiedy Satjabhama ważył Pana kładąc złoto i klejnoty na drugiej szalce, wagi nie dało się zbalansować. Ale kiedy Rukmini położyła na szalce liść tulasi z wypisanym imieniem Kryszny, on zrównoważył wagę!”
Lekarz zawiąże szynę na dłoni Thakura. Łóżko jest pościelone na podłodze. Thakur, śmiejąc się, kładzie się na nim. Skanduje: „Radha jest na ostatnim etapie. Wrinde mówi: kto wie, co jeszcze się wydarzy?”
Wielbiciele siedzą wokół Śri Ramakryszny, który śpiewa:
Wszystkie gopi, przyjaciółki Radhy, siedziały razem na brzegu jeziora.
Thakur się śmieje. Podobnie wielbiciele. Po zawiązaniu szyny Thakur mówi: „Nie mam wielkiego zaufania do lekarzy z Kalkuty. Śambhu majaczył, ale lekarz (dr Sarbadhikari) powiedział: «To nic – to tylko lekarstwo, które powoduje uczucie oszołomienia». Zaraz potem Śambhu zmarł.”8
Rozdział Czwarty
Instrukcja dla Mahimaćarana
W świątyniach odprawiane jest wieczorne arati. Wkrótce potem Adhar przybywa z Kalkuty i pada na twarz przed Thakurem. Mahimaćaran, Rakhal i M. są w pokoju. Hazra wchodzi i wychodzi z pokoju.
Adhar: „Jak się masz?”
Śri Ramakryszna (czule): „Popatrz jak się zraniłem w ramię. (Uśmiecha się) Jak mogę się czuć?”
Adhar siedzi na podłodze z wielbicielami. Thakur mówi do niego: „Proszę, pogłaszcz mnie po ręce”.
Zamiast tego Adhar, siedzący na północ od mniejszego łóżka, głaszcze stopy Śri Ramakryszny. Thakur rozmawia z Mahimaćaranem.
Ważna jest spontaniczna miłość do Boga9 – poznaj swoje prawdziwe Ja
Śri Ramakryszna (do Mahimy): „Miłość do Boga, która wypływa spontanicznie z głębi duszy – byłoby bardzo dobrze, gdybyś mógł ją praktykować.”
„Nie chcę żadnego z nich – wyzwolenia, rozgłosu i sławy, bogactwa ani wyzdrowienia z choroby. Chcę tylko Ciebie. To jest bezinteresowna miłość. Wiele osób odwiedza bogatego pana i prosi o różne rzeczy. Jeśli jest ktoś, kto niczego od niego nie chce, ale przyszedł tylko z miłości, ta osoba otrzyma od niego dowolną ilość miłości.”
„Prahlada żywił bezinteresowną miłość. Jego miłość do Boga była czysta i pozbawiona motywów”.
Mahimaćaran nic nie mówi. Thakur dodaje: „Cóż, powiem ci coś, z czym się zgodzisz. Posłuchaj. Według Wedanty należy poznać swoją prawdziwą Jaźń. Nie jest to jednak możliwe bez uprzedniego wyrzeczenia się «ja». To «ja» jest jak kij, który zdaje się rozdzielać wodę na dwie części: ja jestem jedną, a Ty jesteś drugą.”
„Po osiągnięciu samadhi «ja» znika i uzyskuje się wewnętrzną świadomość10 Brahmana”.
Być może niektórzy wielbiciele zadają sobie pytanie: Czy Thakur osiągnął wiedzę o Brahmanie? Jeśli to osiągnął, dlaczego używa słowa «ja»?
Thakur kontynuuje: „Musisz wyrzec się «ja», które mówi: «Jestem Mahima Ćakrawarty, uczony człowiek». Jednakże «ja wiedzy» nie jest szkodliwe. Śankaraćarja zachował «ja wiedzy», aby uczyć ludzkość.”
„Jeśli nie będziesz bardzo ostrożny w stosunku do «pożądania», nie możesz osiągnąć wiedzy o Brahmanie. Z tego powodu jest to trudne dla kogoś, kto prowadzi światowe życie. Niezależnie od tego jak jesteś bystry, będziesz miał czarną plamę na ciele jeśli mieszkasz w pokoju wysmarowanym sadzą z lampy. W towarzystwie młodej kobiety nawet mężczyzna pozbawiony pożądania rozwija uczucie namiętności. „Ale nie ma nic złego, jeśli człowiek wiedzy11 czasami mieszka ze swoją żoną. Wydzielanie nasienia przebiega tak samo jak inne wydalenia – defekacja, mocz i tak dalej. Po odpowiedzi na wezwanie natury człowiek o wszystkim zapomina.”
„To jakby zjeść pół słodyczy!12 (Mahima się śmieje). Dla domownika nie jest to aż tak szkodliwe”.
Trudne zasady dla sannjasina i Śri Ramakryszna
„Ale jest to bardzo niewłaściwe dla sannjasina. Sannjasinowi nie wolno nawet patrzeć na zdjęcie kobiety. Dla sannjasinów przebywanie w towarzystwie kobiet jest jak połykanie wypluwanej śliny.”
„Sannjasinowi nie wolno siedzieć w pobliżu kobiet i rozmawiać z nimi, nawet jeśli są one niezwykle pobożne. Nie powinien z nimi rozmawiać nawet jeśli kontroluje swoje namiętności.”
„Sannjasin musi wyrzec się zarówno pożądania, jak i złota. Tak jak nie wolno mu patrzeć na zdjęcie kobiety, tak nie wolno mu dotykać złota – pieniędzy. Posiadanie pieniędzy w pobliżu jest złe samo w sobie. Z pieniędzmi wiąże się prowadzenie rachunków, zmartwienia, duma z bogactwa i złość na innych. Szukasz słońca, a oto jest zakryte chmurami!”
„Dlatego kiedy bogaty Marwari chciał zdeponować pieniądze u Hridaja na nasz użytek, powiedziałem: «Nie. Nawet tego. Chmury powstaną wszędzie tam, gdzie są pieniądze.»”
„Dlaczego sannjasin ma tak trudne zasady postępowania? Są oni tam, aby pouczać ludzkość, a także dla ich własnego dobra. Nawet jeśli sannjasin żyje bez przywiązań, opanowawszy swoje zmysły, powinien wyrzec się «pożądania i chciwości» aby uczyć ludzkość.”
„Ludzie zdobędą się na odwagę do wyrzeczenia tylko wtedy, gdy zobaczą stuprocentowe wyrzeczenie się sannjasina. Tylko wtedy spróbują wyrzec się «pożądania i chciwości».”
„Jeśli sannjasin nie przekaże tej instrukcji wyrzeczenia, kto inny to zrobi?”
Dźanaka i inni weszli w światowe życie po urzeczywistnieniu Boga – ryszi i jedzenie wieprzowiny
„Życie rodzinne należy prowadzić dopiero po osiągnięciu Boga. To jak trzymanie masła w wodzie po ubijaniu. Dźanaka wiódł życie gospodarza dopiero po osiągnięciu wiedzy o Brahmanie.”
„Dźanaka dzierżył dwa miecze: jeden wiedzy duchowej, a drugi działania. Sannjasin wyrzeka się pracy. Zatem dzierży tylko jeden miecz, miecz wiedzy. Gospodarze będący ludźmi wiedzy, tak jak Dźanaka, mogą jeść zarówno owoce z drzewa, jak i owoce z ziemi. Mogą służyć świętym i zabawiać gości. Powiedziałem do Boskiej Matki: «Matko, nie chcę być suchym sadhu».”
„Po osiągnięciu wiedzy o Brahmanie nie rozróżnia się jedzenia. Ryszi, którzy osiągnęli wiedzę o Brahmanie i doświadczyli błogości Brahmana mogli jeść każde pożywienie, nawet wieprzowinę.”
Cztery etapy życia [aśramy] – esencja jogi i Śri Ramakryszna
(Do Mahimy) „Ogólnie rzecz biorąc istnieją dwa rodzaje jogi: Karma Joga i Manojoga – zjednoczenie z Bogiem poprzez pracę i zjednoczenie poprzez umysł.”
„Istnieją cztery etapy życia: brahmaćarja (życie studenckie w celibacie), garhasthja (życie rodzinne), wanaprastha (życie na emeryturze, brak przywiązań i kontemplacja Boga) i sannjasa (całkowite wyrzeczenie). Praca jest konieczna na pierwszych trzech etapach życia. Chociaż sannjasin nosi laskę, naczynie na wodę i miskę żebraczą i może wykonywać codzienne obowiązki wedyjskie,13 jego umysł nie jest do nich przywiązany. Nie jest ich świadomy; jego umysł jest przywiązany tylko do Boga. Kilku sannjasinów zajmuje się codziennymi obowiązkami jedynie po to, aby uczyć ludzkość. Jeśli gospodarz domu lub osoba na innym etapie życia może wykonywać pracę nie oczekując żadnej nagrody, przez taką pracę osiąga zjednoczenie z Bogiem.”
„W przypadku paramahamsy takiego jak Śukadewa i inni odpada cała praca – takie czynności jak oddawanie czci, powtarzanie imienia, ofiarowanie wody bóstwom14 i codzienna wieczorna modlitwa.15 W tym stanie zjednoczenie z Bogiem następuje jedynie w umyśle. Taka osoba czasami wykonuje pracę zewnętrzną aby pouczyć ludzkość. Ale jej umysł pozostaje zawsze w stanie pamiętania i kontemplacji Boga.”
Rozdział Piąty
Thakur słyszy czytanie pism świętych przez Mahimaćarana i wchodzi w samadhi
Rozmowa trwa do około 20:00. Thakur prosi Mahimaćarana, aby zaintonował kilka wersetów z pism świętych. Mahimaćaran bierze książkę i intonuje pierwszy werset Uttara Gita dotyczący Najwyższego Brahmana:
On, Brahman, jest jeden – niepodzielny, nieskazitelny i poza eterem.
Bez początku i końca, niepoznawalny umysłem ani inteligencją.
We właściwym czasie intonuje siódmy werset z trzeciego rozdziału.
Ogień jest bóstwem brahminów;
bóstwo mędrców jest w sercu;
dla ludzi o przeciętnej inteligencji bóstwo jest obrazem;
a dla wielkiego jogina, który postrzega jedność, bóstwo jest wszędzie.
Kiedy Mahimaćaran intonuje frazę „dla wielkiego jogina, który postrzega jedność, bóstwo jest wszędzie”, Thakur nagle wstaje ze swojego miejsca i przechodzi w samadhi. Jego ramię nadal jest związane szynami i bandażami. Wielbiciele są zdumieni, gdy patrzą na tego wielkiego jogina o podobnej wizji.
Stoi w ten sposób przez dłuższy czas, po czym powraca do normalnej świadomości i ponownie zajmuje swoje miejsce. Prosi Mahimaćarana, aby intonował wersety o miłości do Boga. Mahima śpiewa z Narada Panćaratra:
Jeśli Bogu oddaje się cześć z oddaniem, po co stosować wyrzeczenia?
Jeśli nie jest On tak czczony, jaki jest pożytek z wyrzeczeń?
Jeśli Hari jest zarówno wewnątrz, jak i na zewnątrz, po co stosować wyrzeczenia?
A jeśli Go tam nie ma, jaki jest pożytek z wyrzeczeń?
Jeśli czcicie Hari, po co wam wyrzeczenia?
A jeśli nie, jaki jest pożytek z wyrzeczeń?
Zatem, o brahminie, bądź nieprzywiązany, drogi chłopcze.
Jaka jest potrzeba wyrzeczeń?
Udaj się natychmiast do Śankary, oceanu Wiedzy.
Osiągnij głębokie oddanie dla Hari, o którym mówią Waisznawowie.
Od Niego dowiesz się jak kochać Pana. O takiej miłości mówili czciciele Wisznu,
Miłość, która nigdy nie zawodzi, miłość, która niczym miecz przecina kajdany tego świata.
Śri Ramakryszna: „Ach! Ach!”
Naczynie i wszechświat – Ty jesteś Absolutną Wiedzą i Błogością – nie ja, nie ja
Słysząc te wersety, Thakur ponownie jest bliski wpadnięcia w ekstazę i z trudem ją kontroluje. Teraz intonowany jest fragment z Jati panćaka:
Jestem Nią, Boską Matką, ucieleśnieniem świadomości, Istnienia-Świadomości-Błogości, która jest Jaźnią wszechświata, w której widać to pojawienie się tego, co poruszające się i nieruchome, będące grą Jej umysłu.
Słysząc: „Ja jestem Nią, ucieleśnieniem świadomości” Thakur śmieje się, „To, co jest w naczyniu16 jest także we wszechświecie.”17
Teraz recytuje Sześć Zwrotek o Nirwanie z Nirwana Szatkam.
Om, nie jestem ani umysłem, intelektem, ego, ani materią umysłu,
Nie jestem też uszami, językiem, nosem i oczami.
Nie jestem niebem, ziemią, ogniem ani powietrzem.
Nie jestem ani eterem, ani niebem, ani ziemią; ani ciepłem, ani powietrzem.
Jestem czystą Wiedzą i Błogością. Jestem Śiwą, jestem Śiwą!
Ilekroć Mahimaćaran powtarza: „Jestem czystą Wiedzą i Błogością. Jestem Śiwą, jestem Śiwą!” Thakur mówi z uśmiechem:
„Nie ja, nie ja – Ty, Ty, Ty jesteś czystą Wiedzą i Błogością!”
Mahimaćaran czyta opis sześciu ośrodków duchowych z Dźiwanmukti Gita. Mówi, że sam był świadkiem śmierci jogina w stanie jogi w Benares. Opisuje mudry ziemskie i powietrzne.18 Mówi także o sambhawi, kiedy błąkamy się bez celu.
Historia z jego przeszłości – Thakur słyszy narrację Rama Gita od sadhu
Mahima: „Rama Gita ma wiele pięknych rzeczy do powiedzenia”.
Ramakryszna (uśmiechając się): „Jesteś zatwardziałym Wedantystą, skoro tak dużo mówisz o Rama Gita. Ileż takich książek sadhu zwykli tu czytać!”
Mahima czyta opis Om:
To jest jak nieustanny przepływ oliwy, jak długie bicie dzwonu.
Następnie czyta o cechach samadhi:
Człowiek ugruntowany w samadhi widzi, że górny obszar jest wypełniony Atmanem, dolny obszar jest wypełniony Atmanem i środkowy obszar jest wypełniony Atmanem. Widzi wszystko wypełnione Atmanem.
Adhar i Mahimaćaran pozdrawiają Śri Ramakrysznę i wychodzą.
Rozdział Szósty
Stan upojenia – nieuczciwość i mówienie prawdy
Następnym dniem jest niedziela, 3 lutego 1884 roku, 21 dzień Magha 1290 roku benglaskiego, siódmy dzień jasnych dwóch tygodni Magha. Po południowym posiłku Thakur siedzi na swoim łóżku. Zmartwieni, gdy usłyszeli o jego kontuzji, Ram, Surendra i kilku innych wielbicieli przybyli z Kalkuty. M. siedzi obok Śri Ramakryszny, który ma rękę w szynie. Rozmawia z wielbicielami.
Historia z jego przeszłości – stan boskiego upojenia, pobyt w Dźanbazar – prostoduszność i mówienie prawdy
Śri Ramakryszna (do wielbicieli): „Boska Matka utrzymywała mnie w takim stanie, że nie mogę niczego ukryć. To jest stan dziecka.”
„Rakhal nie rozumie. Aby nikt tego nie zauważył i nie mówił o mnie źle, zakrywa moje ramię, owijając ciało płótnem. Wziął doktora Madhu na stronę i opowiedział mu o wszystkim. Wtedy krzyknąłem: «Gdzie jesteś, Madhusudana? Chodź i zobacz, złamałem rękę!»”
„Spałem w tej samej sypialni z Mathur Babu i jego żoną.19 Kochali mnie i opiekowali się mną, jakbym był ich dzieckiem. Byłem wtedy w stanie boskiego upojenia. Mathur Babu mówił: «Ojcze, czy słyszysz, co mówimy?». Odpowiedziałem: «Tak, słyszę».”
„Podejrzewając o coś swojego męża, żona Mathura powiedziała do niego: «Jeśli gdziekolwiek pójdziesz, będzie ci towarzyszył Bhattaćarja Mahaśaj (Śri Ramakryszna). Któregoś razu udał się w określone miejsce i kazał mi usiąść na dole. Wracając za pół godziny, powiedział: «Chodź, ojcze, chodźmy do powozu». Kiedy jego żona mnie przesłuchiwała, opowiedziałem jej dokładnie, co się stało. Powiedziałem jej: «Słuchaj, pojechaliśmy powozem. Kazał mi usiąść na dole, a sam poszedł na górę. Wracając za pół godziny, powiedział do mnie: «Chodź, ojcze! Chodźmy.»» Rozpracowała to najlepiej, jak potrafiła.”
„Wspólnik majątku Mathura wiózł do swojego domu wozy pełne kalafiorów i owoców z ogrodu świątynnego. Kiedy pozostali partnerzy mnie o to pytali, powiedziałem im to wszystko dokładnie.”
Przypisy:
- Anandamaji. ↩︎
- Cały utwór można znaleźć w Tomie 1, Części 2, Rozdziale 5. ↩︎
- Dźagannatha. ↩︎
- Cały utwór można znaleźć w Tomie 1, Części 1, Rozdziale 5. ↩︎
- Dwie piękne niebiańskie tańczące dziewczyny. ↩︎
- Nitjasiddha. ↩︎
- Imię Kryszny. ↩︎
- Śambu Mallick zmarł w 1877 roku. ↩︎
- Ahetuki bhakti. ↩︎
- Bodhe boda. ↩︎
- Dźnani. ↩︎
- Śri Ramakryszna odnosi się do słodyczy zrobionych z sera. ↩︎
- Nitjakarma. ↩︎
- Tarpana. ↩︎
- Sandhja. ↩︎
- Bhanda. ↩︎
- Brahmanda. ↩︎
- Mudry bhućari i khećari, wyrazy określonych stanów świadomości lub świadomości jogicznej. ↩︎
- Sedźo Ginni. ↩︎