Rozdział Pierwszy
Śri Ramakryszna przybył do domu ogrodowego Beni Pal w Sinthi, gdzie co pół roku odbywają się obchody Brahmo Samadź. Jest niedziela, 22 kwietnia 1883 roku, jest po południu w dniu pełni księżyca miesiąca Ćaitra, 10 dnia miesiąca Waiśakh. Przybyło wielu wielbicieli Brahmo. Siedzą wokół Thakura na południowym dziedzińcu. Po zmroku Bećaram, nauczyciel Samadź, poprowadzi nabożeństwo.
Wielbiciele Brahmo od czasu do czasu zadają Thakurowi pytania.
Wielbiciel Brahmo: „Panie, jaka jest droga?”
Śri Ramakryszna: „Drogą jest oddanie – miłość do Boga i modlitwa”.
Wielbiciel: „Miłość czy modlitwa?”
Śri Ramakryszna: „Najpierw miłość, potem modlitwa”.
O umyśle, wzywaj Boską Matkę prawdziwym wołaniem. Jak wtedy Matka Śjama może powstrzymać się od przyjścia?
Śri Ramakryszna śpiewa pieśń, a następnie kontynuuje: „Należy intonować Jego imię, nieustannie śpiewać Jego chwałę i modlić się do Niego. Stary garnek trzeba codziennie czyścić. Jednorazowe czyszczenie nie wystarczy. I należy praktykować rozróżnianie i nieprzywiązywanie się będąc świadomym faktu, że świat jest przemijający.”
Wielbiciel Brahmo i wyrzeczenie się życia doczesnego – bezinteresowna praca w świecie
Wielbiciel Brahmo: „Czy dobrze jest wyrzec się ziemskiego życia?”
Śri Ramakryszna: „Wyrzeczenie się ziemskiego życia nie jest dla każdego. Nie jest ono przeznaczone dla tych, których pragnienie doczesnych przyjemności jeszcze się nie skończyło. Czy można upić się zaledwie trzydziestoma mililitrami wina?”
Wielbiciel Brahmo: „Więc powinni prowadzić światowe życie?”
Śri Ramakryszna: „Tak, powinni próbować pracować bez oczekiwania na jakąkolwiek nagrodę. Po natarciu rąk oliwą powinni rozbić owoc dżakfruta. Służąca w domu bogacza zajmuje się całą swoją pracą, ale jej umysł przebywa w jej wiosce. Nazywa się to pracą bez przywiązania.1 Nazywa się to wyrzeczeniem się w umyśle. Powinniście wyrzec się mentalnie, podczas gdy sannjasin powinien wyrzec się zarówno zewnętrznie, jak i mentalnie.”
Wielbiciel Brahmo i koniec ziemskich przyjemności – natura duchowej kobiety – kiedy pojawia się beznamiętność?
Wielbiciel Brahmo: „Jaki jest kres pragnienia doczesnych przyjemności?”
Śri Ramakryszna: „Doczesne przyjemności oznaczają czerpanie przyjemności z «pożądania i chciwości». Dużym problemem dla majaczącego pacjenta jest mieszkanie w pomieszczeniu, w którym przechowywane są piklowane tamaryndowce i woda. Dopóki ktoś nie będzie cieszył się pieniędzmi, imieniem i sławą, wygodami cielesnymi itd. – dopóki nie ustanie pragnienie doczesnych przyjemności – nie odczuwa on tęsknoty za Bogiem”.
Wielbiciel Brahmo: „Kto jest zły, my czy kobiety?”
Śri Ramakryszna: „Są kobiety posiadające cechy duchowe, tak samo jak są kobiety, które nie znają wartości duchowości. Kobieta o nastawieniu duchowym prowadzi cię do Boga, a kobieta nie mająca nastawienie duchowego sprawia, że zapominasz o Nim i toniesz w światowości.”
„Ten świat i doczesne życie są dziełem Jego Mahamaji. Jest w nim zarówno siła wiedzy, jak i siła niewiedzy. Kiedy przyjmujesz schronienie w mocy wiedzy, dotrzymujesz towarzystwa świętości, chłoniesz wiedzę duchową, miłość do Boga, beznamiętność i tak dalej. W mocy niewiedzy znajdują się wszystkie rzeczy związane z pięcioma żywiołami i pięcioma zmysłami – wzrokiem, smakiem, węchem, dotykiem i słuchem. Wszystkie dają ziemskie przyjemności i sprawiają, że zapominasz o Bogu”.
Wielbiciel Brahmo: „Jeśli to czyni człowieka ignorantem, dlaczego Bóg to stworzył?”
Śri Ramakryszna: „To jest Jego boska gra. Gdyby nie było ciemności, nie zdawałbyś sobie sprawy ze znaczenia światła. Gdyby nie było smutku, nie doceniałbyś szczęścia. Poznanie dobra zależy od poznania zła.”
Poza tym owoc mango rozwija się i dojrzewa dzięki swojej skórce. Skórkę można wyrzucić dopiero, gdy owoc dojrzeje. Jedynie mając skórę maji można stopniowo osiągnąć wiedzę o Brahmanie. Wiedza i niewiedza są jak skórka mango. Obydwie są potrzebne.”
Wielbiciel Brahmo: „Czy w porządku jest oddawać cześć formie lub bóstwu wykonanym z gliny?”2
Śri Ramakryszna: „Nie wierzysz w Boga poprzez formę. W porządku. Obraz Boga nie jest przeznaczony dla ciebie, tylko uczucie. Tylko uczucie przyciągania, jak pociąg Radhy do Kryszny. Zaakceptuj miłość. Ci, którzy wierzą w Boga w formie, czczą Kali, czczą Matkę Durgę. Jak bardzo Ją wzywają, wołając: «Mamo, Mamo!» Jak bardzo kochają! Zaakceptuj to uczucie. Nie musisz akceptować tego obrazu.”
Wielbiciel Brahmo: „Jak rozwinąć nieprzywiązanie? Dlaczego nie wszyscy je mają?”
Śri Ramakryszna: „Nie rozwiniesz nieprzywiązania dopóki nie ucichnie pragnienie doczesnych przyjemności. Dziecko zapomina o wszystkim innym kiedy daje mu się coś do jedzenia albo zabawkę żeby się zajęło. Ale kiedy kończy się jedzenie i zabawa, płacze: «Chcę mamusi!». Jeśli nie zabiorą go do mamy, wyrzuca lalkę i krzyczy.”
Sat-ćit-ananda Sam jest Guru – po urzeczywistnieniu Boga rytuały takie jak wieczorne uwielbienie dobiegają końca
Wielbiciele Brahmo nie wierzą w tradycję guru. Teraz o tym mówią.
Wielbiciel Brahmo: „Proszę pana, czy niemożliwe jest osiągnięcie wiedzy o Bogu bez Guru?”
Śri Ramakryszna: „Sat-ćit-ananda sam jest guru. Jeśli człowiek jako guru budzi twoją duchową świadomość, to Sam Sat-ćit-ananda przyjął tę formę. Guru to towarzysz, który prowadzi cię za rękę. Po urzeczywistnieniu Boga zanika różnica pomiędzy guru i uczniem. «To bardzo trudna sytuacja, gdy guru i uczeń nie mogą się odróżnić.» Dlatego Dźanaka powiedział Śukadewie: «Proszę, najpierw daj mi wynagrodzenie za nauczanie, jeśli chcesz poznać Brahmana.» Powiedział to, ponieważ później po osiągnięciu wiedzy o Brahmanie guru i uczeń nie byliby w stanie odróżnić siebie nawzajem. Dopóki nie ma wizji Boga, istnieje relacja guru i ucznia.”
Stopniowo zapada wieczór. Niektórzy wielbiciele Brahmo mówią do Thakura: „To musi być twój czas na wieczorne nabożeństwo”.
Śri Ramakryszna: „Nie, to nie tak. Wszystko to odbywa się nieco na początku. Później nie będą już potrzebne rytuały ani przedmioty kultu, takie jak kośa i kuśi.”3
Rozdział Drugi
Śri Ramakryszna i nauczyciel Brahmo, Bećaram – Wedanta i Brahman
Wieczorem Bećaram, nauczyciel Adi Brahmo Samadź, prowadzi nabożeństwo z ambony. Przeplata się z muzyką Brahmo i czytaniem Upaniszad. Po nabożeństwie nauczyciel siada ze Śri Ramakryszną i prowadzi z nim długą rozmowę.
Śri Ramakryszna: „No cóż, jaka jest twoja opinia? Czy Bóg zarówno w formie, jak i bez niej jest prawdziwy?”
Bóg-z-formą, Bóg-bez-formy, obraz Świadomości i wielbiciela
Nauczyciel: „Panie, Bóg bez formy jest jak prąd elektryczny, którego nie możesz zobaczyć, ale możesz doświadczyć”.
Śri Ramakryszna: „Tak, oboje są prawdziwi – zarówno Bóg w formie, jak i Bóg bez formy. Czy wiesz jak to jest mówić tylko o Bogu bez formy? To jakby osoba grała tylko jedną nutę na sanai z siedmioma dołkami. Inna osoba gra na instrumencie wiele różnych melodii. W ten sam sposób ludzie wierzący w Boga w formie cieszą się Nim na wiele sposobów – pogodną postawą, postawą Jego sługi, postawą przyjaźni, uczuciami macierzyńskimi i postawą kochanki4 – na wiele nastrojów.”
„Czy wiesz, jakie jest sedno sprawy? Wpaść jakimś cudem do basenu nektaru. Niezależnie od tego, czy osiąga się to poprzez śpiewanie hymnów, czy przez bycie do tego przez kogoś wpychanym, rezultat jest ten sam. Obydwa sposoby przynoszą tę samą nieśmiertelność.”5
„Dobrą ilustracją dla wielbicieli Brahmo jest woda i lód. Sat-ćit-ananda jest jak nieskończony ocean. W różnych zimnych miejscach woda przybiera postać lodu. W ten sam sposób Sat-ćit-ananda Brahman6 przybiera dla nich formy7 pod chłodzącym wpływem miłości i oddania wielbicieli dla Niego. Ryszi ujrzeli transcendentalną formę Jego nadzmysłowego Ducha8 i rozmawiali z Nim. Wielbiciele widzą formę Jego Ducha poprzez ciało ekstatycznej miłości.”9
„Ale Brahman jest poza mową i umysłem. Bloki lodu (Bóg w formie) topią się pod wpływem ciepła słońca wiedzy. Po osiągnięciu wiedzy o Brahmanie, po osiągnięciu nirwikalpa samadhi, jest On ponownie tym samym Nieskończonym, poza mową i umysłem, bezforemnynym Brahmanem bez kształtu.”
„Prawdziwej natury Brahmana nie da się opisać słowami. Milczy się. Kto może opisać nieskończoność słowami? Niezależnie od tego jak wysoko ptak może wzlecieć, nad nim jest jeszcze więcej miejsca. Co powiesz?”
Nauczyciel: „Tak, proszę pana. Wedanta rzeczywiście to mówi.”
Brahman bez atrybutów jest poza mową i umysłem – poza trzema gunami
Śri Ramakryszna: „Lalka z soli poszła zmierzyć ocean. Nie wróciła żeby zdać raport. Istnieje pogląd, że Śukadewa i inni doświadczyli widoku i dotyku Brahmana, ale nie zanurzyli się w nim.”
„Powiedziałem Widjasagarowi, że wszystko zostało skażone mową – ale nie Brahman.10 Innymi słowy, nikt nie był w stanie powiedzieć, czym jest Brahman. W chwili, gdy coś powiesz, staje się to zanieczyszczone. Widjasagar był uczonym człowiekiem. Miło mu było to usłyszeć.”
„Słyszałem, że w pobliżu Kedarnath są góry pokryte śniegiem. Jeśli wejdziesz tam bardzo wysoko, nie będziesz mógł wrócić. Ci, którzy wspięli się na nie aby dowiedzieć się co znajduje się na tak dużej wysokości lub czego można tam doświadczyć, nigdy nie wrócili, aby o tym opowiedzieć.”
„Człowiek jest przepełniony błogością, gdy osiąga wizję Boga. Nie może wypowiedzieć ani słowa. Kto złoży raport? Kto wyjaśni?”
„Król mieszka za siedmioma bramami. Potężna osoba siedzi przy każdej bramie. Przy każdej bramie uczeń pyta, czy to król. Guru odpowiada: «Nie. Nie ten, nie ten.» To, co uczeń widzi przy siódmej bramie, wprawia go w osłupienie.11 Jest przepełniony radością.12 Nie musi pytać, czy widzi króla. Gdy tylko na niego spojrzy, wszystkie jego wątpliwości znikają.”
Nauczyciel: „To prawda, proszę pana. Wedanta tak mówi.”
Śri Ramakryszna: „Kiedy tworzy, zachowuje i rozpuszcza, nazywany jest Brahmanem z atrybutami lub Pierwotną Mocą.13 Kiedy jest poza trzema gunami, nazywany jest Brahmanem bez atrybutów, poza mową i umysłem – Najwyższym Brahmanem.”
„Człowiek pod wpływem maji zapomina o swojej prawdziwej naturze – że jest dziedzicem nieograniczonego bogactwa ojca. Maja składa się z trzech gun.14 Wszystkie trzy to zbiry. Okradają człowieka ze wszystkiego. Sprawiają, że zapomina o swojej prawdziwej naturze. Są to sattwa, radźas i tamas. Spośród nich tylko sattwa może wskazać drogę do Boga, ale nawet ta guna nie może doprowadzić cię do Boga.”
„Pewien bogaty człowiek szedł ścieżką w lesie, gdy nadeszło trzech bandytów i otoczyło go. Okradli go ze wszystkiego, co miał. Kiedy zabrali mu wszystko, jeden z bandytów powiedział: «Po co oszczędzać mu życie? Zabijmy go.» Mówiąc to, podszedł by pociąć mężczyznę na kawałki. Drugi zbir powiedział: «Nie trzeba go zabijać. Zwiążmy go i zostawmy tutaj. Wtedy nie będzie mógł powiedzieć policji.» To powiedziawszy, związali go i tam zostawili. Nieco później wrócił trzeci zbir i powiedział do niego: «Och, jak wielkie musi być twoje cierpienie! Pozwól, że cię rozwiążę.» Uwolniwszy go, zabrał go ze sobą i wskazał mu drogę. Kiedy dotarli do głównej drogi, powiedział: «Idź tą drogą, a łatwo dotrzesz do domu». Mężczyzna odpowiedział: «Co masz na myśli, panie? Proszę chodź ze mną. Zrobiłeś dla mnie tak wiele. Byłbym bardzo szczęśliwy, gdybyś przyszedł do mojego domu.» Zbir powiedział: «Nie, nie mogę tam iść. Policja by mnie złapała.» Mówiąc to i wskazując drogę bandyta odszedł.”
„Pierwszym zbirem jest tamas – ten, który powiedział: «Co dobrego przyniesie oszczędzenie mu życia? Zabijmy go.» Tamas prowadzi do zagłady. Drugim zbirem był radźas. Radźas wiąże człowieka ze światem – wplątuje go w różnego rodzaju działania. Radźas sprawia, że człowiek zapomina o Bogu. Tylko sattwa może wskazać drogę. Współczucie, dobroczynność, miłość do Boga itd. wszystko to pochodzi z sattwy. Sattwa jest jak ostatni podest schodów – za nim jest już tylko dach. Najwyższy Brahman jest naszym naturalnym domem. Jeśli osoba nie wyjdzie poza trzy guny, nie osiągnie wiedzy o Brahmanie.”
Nauczyciel: „Co za jasne wyjaśnienie!”
Śri Ramakryszna (uśmiechając się): „Czy znasz naturę wielbiciela? «Pozwól mi mówić, a ty słuchaj, a kiedy będziesz mówił ja będę słuchał». Jesteś nauczycielem religii. Uczysz tak wielu ludzi. Ty jesteś statkiem, ale my małymi łodziami rybackimi”. (Wszyscy się śmieją.)
Rozdział Trzeci
Radość Śri Ramakryszny z kirtanu Hari – Śri Ramakryszna w Haribhakti Pradajani Sabha (domu modlitwy) w domu Ram Ćandra
Śri Ramakryszna przybył do Kansari Para Haribhakti Pradajani Sabha w Kalkucie. Jest niedziela, 13 maja 1883 roku, 31 dzień miesiąca Waiśakh 1290 roku bengalskiego, siódmy dzień jasnych dwóch tygodni Sankranti. Towarzystwo obchodzi swoje coroczne święto. Manohar Sai prowadzi kirtan.
Tematem piosenki jest „rozgoryczenie”. Towarzysze Radhy mówią do niej: „Dlaczego się denerwujesz? Wygląda na to, że nie zależy ci na szczęściu Kryszny. Radha mówi: „To nie dlatego że poszedł do gaju Ćandrawali. Dlaczego miałby tam iść? Ona nie wie, jak mu służyć.”
W następną niedzielę, 20 maja 1883 r., w domu Ram Ćandry ponownie odbywa się kirtan zatytułowany „Pieśń o Mathurze”. Przyjechał Thakur. Jest 14 dzień jasnych dwóch tygodni miesiąca Waiśakh, 7 dzień miesiąca Dźaisztha. Obecnie śpiewana jest „Pieśń o Mathurze”. Radha mówi wiele rzeczy na temat jej rozłąki z Kryszną. Od dziecka chciała zobaczyć Śjama.15 „Przyjaciółko, moje paznokcie się zdarły od liczenia dni na palcach. Spójrz, girlanda, którą mi dał, uschła, ale jej nie wyrzuciłam. Gdzie pojawił się teraz księżyc Kryszny? Wygląda na to, że uciekł w obawie przed żalem. Och, kiedy znowu zobaczę tę chmurę Kryszny? Czy jeszcze kiedyś go zobaczę? Przyjacielu, nigdy nie mogłam cię zobaczyć by nasycić swe serce. Bo mam tylko dwoje oczu, a nad nimi mrugają moje powieki i płyną łzy. Pawie pióro na jego głowie jest jak nieruchomy błysk błyskawicy. Pawie, widząc chmurę jego postaci, podnosiły skrzydła i tańczyły.”
„Przyjaciółko, nie mogę przeżyć – proszę, połóż to ciało na gałęzi drzewa Tamal i napisz na nim imię Kryszna”.
Śri Ramakryszna mówi: „Bóg i Jego imię to jedno i to samo. Dlatego Radha mówi w ten sposób. Ten, który jest Ramą, jest także Jego imieniem.”
Pogrążony w ekstazie Thakur słucha Mathur kirtanu. Muzyk goswami śpiewa piosenki. Te same pieśni będą śpiewane w niedzielę w Dakszineśwar, a w następną niedzielę ponownie w domu Adhara.
Rozdział Czwarty
Śri Ramakryszna z wielbicielami w świątyni Dakszineśwar
Śri Ramakryszna stoi w swoim pokoju w świątyni Dakszineśwar i rozmawia z wielbicielami. Dzisiej jest niedziela, 27 maja 1883, 14 dnia miesiąca Dźaisztha, piąty dzień ciemnych dwóch tygodni, godzina około dziewiątej. Wielbiciele gromadzili się stopniowo.
Śri Ramakryszna (do M.): „Niedobrze jest czuć wrogość – niedobrze, gdy Śaktowie, Waisznawowie i Wedantyści kłócą się ze sobą. Padmaloćan był panditem sądowym w Burdwan. Na spotkaniu toczyła się dyskusja na temat tego, kto jest większy, Śiwa czy Brahma. Padmaloćan udzielił pięknej odpowiedzi: «Nie wiem. Nie rozmawiałem ani z Śiwą, ani z Brahmą.»” (Wszyscy się śmieją.)
„Jeśli szczerze pragniesz, możesz dotrzeć do Niego dowolną ścieżką. Ale musisz być wytrwały. Istnieje inna nazwa jednomyślnego oddania,16 czystego oddania.17 Pomyśl o drzewie z jednym pniem. Rośnie prosto. Inne oddanie jest jak drzewo z pięcioma gałęziami. Gopi miały tak szczere oddanie, że nie chciały widzieć nikogo innego poza pasterzem18 Kryszną z Wryndawan noszącym koronę z pawich piór i żółtą przepaskę na biodra. Kiedy ujrzały Krysznę w Mathurze w królewskim stroju, z turbanem na głowie, opuściły zasłony i zapytały: «Kim on jest? Czy staniemy się nieczyste rozmawiając z nim?»”
„Sposób, w jaki żona służy mężowi, to także jednomyślne oddanie. Podaje ona jedzenie młodszym i starszym braciom męża i daje im wodę do umycia nóg, ale ma z mężem zupełnie inną relację. W ten sam sposób możesz mieć jednomyślne oddanie swojej własnej religii, ale nie powinieneś z tego powodu okazywać złośliwości innym religiom. Zamiast tego powinieneś zachowywać się wobec nich słodko”.
Thakur udaje się do świątyni Kali po kąpieli w Gangesie. Towarzyszy mu M. Siedząc na miejscu czciciela, ofiarowuje on kwiaty u lotosowych stóp Boskiej Matki. Od czasu do czasu kładzie je na głowę i medytuje.
Kult Matki Wszechświata i Siebie – mantra na pokonanie niebezpieczeństwa – taniec
Po dłuższej chwili Thakur wstaje z siedzenia. Jest pochłonięty emocjami, tańczy i intonuje imię Matki. Mówi: „O Matko! Niszczycielko wszystkich prób w życiu, usuwająca przeciwności losu.”
Wcielonej osobie z pewnością towarzyszą smutki i przeciwności losu. Wydaje się, że mógłby recytować tę wielką mantrę mającą na celu zniszczenie niebezpieczeństwa i wzywać Ją z tęsknym sercem, aby uczyła ludzkość.
Historia z jego przeszłości – Śri Ramakryszna i Nakur Babadźi z Dźhamapukur
Teraz Thakur przychodzi i siada na werandzie na zachód od swojego pokoju. Nadal jest w ekstazie. Rakhal, M., Nakur Waisznawa i kilku innych jest blisko niego. Thakur zna Nakur Waisznawę od dwudziestu ośmiu lub dwudziestu dziewięciu lat. Kiedy Śri Ramakryszna po raz pierwszy przybył do Kalkuty i zamieszkał w Dźhamapukur zwykł odprawiać uwielbienie w różnych domach. W tym czasie przesiadywał w sklepie Nakur Waisznawy i cieszył się jego towarzystwem. Teraz Nakur Waisznawa przyjeżdża prawie co roku aby zobaczyć Thakura podczas uroczystości Raghaw Pandita w Panihati. Nakur jest pobożnym Waisznawą i czasami obchodzi święta. Mieszka w sąsiedztwie M. Pokazał M. stary dom należący do Gowindy Ćatterdźi, w którym Thakur mieszkał, kiedy przebywał w Dźhamapukur.
Śri Ramakryszna cieszy się śpiewaniem imienia Matki Wszechświata
Przepełniony emocjami Thakur śpiewa:
Kali zawsze radosna, ukochana Śiwy!19 Matko, tańczysz i klaszczesz w dłonie tak jak chcesz.
O Wieczna Pierwotna Siło, obrazie księżyca o kształcie koła, skąd wzięłaś swoją girlandę szkieletów, gdy nie było wszechświata?
Jesteś wielkim mechanikiem, podczas gdy my jesteśmy narzędziami w Twojej dłoni, poruszającymi się zgodnie z Twoją wolą.
Robimy to, co każesz nam robić, Matko, mówimy tak, jak każesz nam mówić.
O Matko bez atrybutów, czule Cię karcąc, Kamalakanta mówi – O Matko, niszczycielko wszystkiego, z mieczem w swojej dłoni połknęłaś zarówno pobożność, jak i bezbożność.
Znów śpiewa:
Matko! jesteś Tarą,
Matko! Jesteś Tarą,20 chociaż przyjąłeś trzy guny i jesteś Nieograniczona.
Wiem, że jesteś miłosierna dla maluczkich, Ty usuwasz wszelkie cierpienie.
Jesteś sandhją, jesteś Gajatri, jesteś podporą Wszechświata, o Matko!
Jesteś zbawicielem tęskniących dusz; ukradłaś serce Śiwy.
Jesteś w wodzie; Jesteś na ziemi; Jesteś korzeniem Początku.
Mieszkasz we wszystkich ciałach, we wszystkich istotach, w tych z formą i bez.
Znów śpiewa:
W golmal jest mal, pomiń gol i trzymaj się mal.21
I jeszcze raz:
Och, umyśle, nie mamy tu nic do roboty! Przejdźmy do tego rejonu gwiazd.
I znowu:
O Matko Śankari! Łódź mojego ciała tonie w morzu świata. Burza maji i zauroczenia stopniowo wzrasta.
A następnie:
Przyjdź, Mamo. Niech matka i syn porozmawiają trochę o cierpieniu,
Niektóre słonie noszą baldachim. A niektóre mają smaczny jogurt na suszonym, prażonym ryżu.
Śri Ramakryszna mówi wielbicielom: „Niedobrze jest rozmawiać z domownikami wyłącznie o smutku. Powinieneś być wesoły. Ci, którzy są przyzwyczajeni do obchodzenia się bez jedzenia, mogą pościć przez dwa dni. Ale inni, których posiłki są tylko nieco opóźnione, chorują. Niedobrze jest rozmawiać z nimi tylko o smutnych sprawach i smutku.”
„Waisznawćaran zwykł mawiać: «Co to ma być, po prostu mówienie: «Grzech, grzech. Baw się dobrze!»”
Thakur nie odpoczął nawet przez krótki czas po posiłku zanim przybył Manohar Sai Goswami.
Śri Ramakryszna jest przepełniony ekstazą w postawie Śri Radhy – czy to Thakur czy Gauranga?
Goswami śpiewa kirtan o pierwszych przejawach miłości.22 Słuchając tego tylko przez krótki czas, Thakur zostaje pochłonięty ekstatycznym nastrojem Radhy.
Początkowa piosenka opowiada o Gaur Ćandrika. „Z ręką na dłoni – zmartwiony – Gaur, dlaczego jesteś dzisiaj przygnębiony?” Być może jest zaabsorbowany Radhą.
Goswami śpiewa kolejną pieśń:
Powoli wchodzi i wychodzi z pokoju, raz za razem.
Dlaczego jej umysł jest rozproszony? Oddycha szybko.
Patrzy uważnie na las Kadamba.
(Radha, co się z tobą stało?)
Słysząc ten wers Śri Ramakryszna wpada w głęboki nastrój.23 Zrywa koszulę ze swojego ciała i odrzuca ją.
Kiedy piosenkarz śpiewa: „Jej chłodne kończyny nieruchomieją pod wpływem delikatnego dotyku”, Thakur drży w mahabhawie.
(Patrząc na Kedara) Thakur mówi śpiewnym tonem kirtanu: „O władco mojej duszy, ukochany mojego serca, sprowadź tutaj Krysznę; powinien to zrobić przyjaciel serca. Albo przyprowadź go tutaj, albo zabierz mnie tam. Pozostanę twoją służebnicą na zawsze.”
Piosenkarz, goswami, jest wstrząśnięty boskim stanem Thakura. Składając ręce, mówi: „Proszę, zabierz moje ziemskie skłonności”.
Śri Ramakryszna (z uśmiechem): „«Sadhu znalazł miejsce na nocleg.»24 Jesteś taką słodką osobą i wyrażasz wiele słodkich idei.”
Goswami: „Panie, jestem jak wół niosący ładunek cukru. Ale nie udało mi się go skosztować.”
Kirtan trwa. Piosenkarz opisuje stan Radhy. „Kukułka słodko śpiewa”. Słysząc to, być może Radha przypomniała sobie dźwięki Wradźa i dlatego intonuje imię Dźaimini. Mówi: „Przyjaciółko Gopi, moje życie nie przetrwa rozłąki z Kryszną. Proszę, połóż to ciało na gałęzi drzewa tamal.”
Goswami kończy kirtan po śpiewie o spotkaniu Radhy i Kryszny.
Przypisy:
- Bhagawad Gītā 9.27. ↩︎
- Odnosi się do instrukcji Śri Ramakryszny dla Keśaba – „Bogini świadomości w glinianym posągu”. ↩︎
- Łyżki w kształcie ryby, jedna większa od drugiej, używane w rytualnym kulcie. ↩︎
- Śanta, dasja, sakhja, watsalja i madhura. ↩︎
- brahmaiwedamamrytaṃ purastādbrahma paśćādbrahma daksziṇataśćottareṇa |
adhaśćordhwaṃ ća prasrytaṃ brahmaiwedaṃ wiśwamidaṃ wariszṭham ||
muṇḍakopaniszat 2.2.1
[Wszystko co jest z przodu to tylko nieśmiertelny Brahman. Nieśmiertelny Brahman jest z tyłu, a także po prawej i lewej stronie. Odkrywa wszystko powyżej i poniżej. Ten świat jest niczym innym jak najwyższym Brahmanem.] ↩︎ - Brahman bez atrybutów. ↩︎
- Brahman z atrybutami. ↩︎
- Atindrija. ↩︎
- prajudźjamāne maji tāṃ śuddhāṃ bhāgawatīṃ tanum |
ārabdhakarmanirwāṇo njapatatpāñćabhautikaḥ ||
śrīmadbhagawata 1.6.29
[Narada powiedział: „Osiągnąłem boskie ciało, czyste i wszechobecne”. Kiedy powstało we mnie Bhagawati-tanu, boskie ciało Sudha-Sattwy nadające się do służby dla Pana, moje ciało złożone ze zgrubnych materialnych elementów upadło martwe po wyczerpaniu się ilości mojej karmy odpowiedzialnej za poprzednie wcielenie.] ↩︎ - aćintjam awjapadeśjam… adwaitam
Mandūkjopaniszat 7 ↩︎ - jato wāćo niwartante aprāpja manasā saha taittirījopaniszad 2.4.1 [Nie należy się bać, jeśli ktoś zna Błogość, którą jest Brahman.] ↩︎
- bhidjate hrydajagranthiśczidjante sarqasaṃśajāḥ,
kszījante ćāsja karmāṇi tasmin dryṣṭe parāware | munḍakopaniszad 2.2.8 [Węzeł serca zostaje rozwiązany, wszystkie wątpliwości zostają rozwiązane, a wszystkie czyny zostają rozproszone.] ↩︎ - Adjaśakti. ↩︎
- Właściwości lub energie kosmiczne. ↩︎
- Ciemno zabarwiony Kryszna. ↩︎
- Nisztha bhakti. ↩︎
- Awjabhićarini bhakti. ↩︎
- Gopal. ↩︎
- Mahakala. ↩︎
- Zbawicielka, dosłownie „ta, która przenosi przez [ocean ziemskiej egzystencji]”. ↩︎
- Gra słów nawiązująca do słowa golmal, które oznacza zamieszanie, ale składa się z dwóch słów gol [nieporządek] i mal [bogactwo]. ↩︎
- Purwaraga. ↩︎
- Mahabhawa. ↩︎
- Święty człowiek, który odwiedza miasto po znalezieniu noclegu. ↩︎