Rozdział Pierwszy
Wielbiciel Tantryk i życie doczesne – strach przed nieprzywiązaniem
Śri Ramakryszna odpoczywa przez chwilę po posiłku w swoim pokoju w świątyni Dakszineśwar. Adhar i M. przybywają i pozdrawiają go. Przyszedł także wielbiciel Tantryk. Rakhal, Hazra, Ramlal i kilku innych przebywają obecnie u Thakura. Jest niedziela, 17 czerwca 1883 roku, 4 dzień miesiąca Aszada, dwudziesty dzień jasnych dwóch tygodni miesiąca Dźaisztha.
Śri Ramakryszna (do wielbicieli): „Dlaczego człowiek nie mógłby osiągnąć sukcesu żyjąc na tym świecie? Ale to bardzo trudne. Po zdobyciu wiedzy Dźanaka i kilku innych prowadzili światowe życie. Mimo to istnieje ryzyko. Nawet światowy człowiek, który pracuje bez przywiązania, odczuwa strach. Kiedy Dźanaka zobaczył Bhairawi, pochylił głowę – wahał się, czy spojrzeć na kobietę. Bhairawi powiedziała: „Dźanaka, widzę, że nie osiągnąłeś jeszcze wiedzy – nadal widzisz różnicę między mężczyzną i kobietą”.
„Niezależnie od tego jak bystry jesteś, jeśli mieszkasz w pokoju pełnym sadzy, z pewnością trochę zabrudzisz nią swoje ciało.”
„Widziałem światowego wielbiciela odprawiającego uwielbienie w jedwabnych ubraniach i był w dobrym nastroju. Nastrój trwa do czasu, aż weźmie przekąski. Następnie powraca do swojego poprzedniego ja – tego samego radźasu i tamasu.”
„Sattwa guna wytwarza postawę oddania – ale wciąż istnieje także sattwa bhakti, radźas bhakti i tamas bhakti. Sattwa bhakti jest czystą sattwą. Z takim nastawieniem umysł kieruje się wyłącznie do Boga. Pozostaje skupiony na ciele tylko w takim stopniu, w jakim jest to konieczne dla zachowania ciała.”
Paramahamsa jest poza trzema gunami i poza owocem karmy – także poza grzechem i cnotą – Keśab Sen i jego grupa
„Paramahamsa jest poza trzema gunami.1 Trzy guny, chociaż w nim są, prawie nie istnieją. Jest jak dziecko, nie podlega im. Dlatego paramahamsa pozwala małym dzieciom przychodzić do siebie – aby przyjmować ich postawę.”
„Paramahamsa nie może oszczędzać na przyszłość. To jest dla żyjących w rodzinie – oni muszą oszczędzać dla swoich rodzin.”
Wielbiciel Tantryk: „Czy paramahamsa jest świadomy grzechu i cnoty?”
Śri Ramakryszna: „Keśab Sen zadał mi to samo pytanie. Powiedziałem mu: «Jeśli powiem ci więcej, twoja organizacja się rozpadnie». Keśab powiedział: «Więc proszę nic więcej nie mówić, proszę pana».”
„Czym jest grzech i czym jest cnota? W stanie paramahamsy osoba widzi, że to sam Bóg obdarza dobrym zachowaniem – ale także złym. Są owoce słodkie i gorzkie. Niektóre drzewa wydają owoce słodkie, inne gorzkie lub kwaśne. Stworzył drzewo słodkich mango i kwaśnej śliwki.”2
Wielbiciel Tantryk: „To prawda, proszę pana. Jak okiem sięgnąć widać pola róż na wzgórzach.”
Śri Ramakryszna: „Paramahamsa widzi, że jest to cały splendor Jego maji: rzeczywiste i nierzeczywiste, dobre i złe, grzech i cnota. Ale to bardzo zaawansowany etap. Na tym etapie nie można utrzymać organizacji.”
Tantryczny wielbiciel i owoc karmy – grzech i cnota – grzech i odpowiedzialność
Wielbiciel Tantryk: „Ale czy człowiek nie musi zbierać owoców swojego działania?”
Śri Ramakryszna: „To prawda. Rezultat dobrych uczynków jest dobry. A wynik złych działań przynosi złe skutki. Czy nie czujesz ostrego smaku czilli, kiedy je jesz? Wszystko to jest lilą Boga, Jego grą.”
Wielbiciel Tantryk: „Jaka jest dla nas droga? Każde działanie przynosi skutek, prawda?”
Śri Ramakryszna: „Tak właśnie jest. Inaczej jest w przypadku wielbicieli Boga.”
Mówiąc to śpiewa:
O umyśle, nie wiesz jak uprawiać ziemię
Pole twojego życia leży odłogiem; gdybyś ją uprawiał, zebrałbyś złote żniwo.
Ogrodź go imieniem Kali, a twoje plony nie ucierpią.
To ogrodzenie Matki o długich, rozwianych włosach jest naprawdę mocne: nawet sama Śmierć nie odważy się zbliżyć.
Ani dzisiaj, ani za sto lat twoje plony nie zostaną zabrane.
Pracuj teraz, o umyśle, aby w pełni zebrać żniwo. Zasiej ziarno, dar swojego guru3 i podlej je wodą miłości.
Jeśli nie możesz tego zrobić sam, zabierz ze sobą Ramprasada.
Śpiewa inną piosenkę:
Ścieżka Jamy (Boga Śmierci) jest zabroniona.
Wątpliwości w moim umyśle również zniknęły.
Bracie, przy dziewięciu bramach mojego domu stoi na straży czterech Śiwów. Dom stoi na jednym filarze i jest przewiązany trzema linami.4
Śrīnath siedzi na głowie lotosu o tysiącu płatków, dając nieustraszoność.
„Bez względu na to, czy w Kaśi umrze brahmin, czy prostytutka, on lub ona stanie się Śiwą.”
„Kiedy oczy napełniają się łzami na wzmiankę o Hari, Kali czy Ramie, rytualne nabożeństwa5 nie są już potrzebne. Wszelka praca odpada. Nie dotykają go owoce działania.”
Thakur śpiewa kolejną piosenkę:
Miłość rodzi się z kontemplacji.
Zysk zależy od wiary. Wiara to podstawa.
Jeśli umysł pozostanie zanurzony w nektarze morza stóp Matki Kali,
Nie ma już potrzeby wykonywać pudźa, homa, jadźna i tak dalej.
Thakur śpiewa kolejną piosenkę:
Jaki pożytek mają rytuały dla tego, kto wymawia imię Kali o świcie, w południe i o zmierzchu? Samo uwielbienie pójdzie w jego ślady i nigdy go nie dogoni.
Po co jechać do Gaja, Gangesu, Prabhas, Kaśi czy Kanći, skoro mogę odetchnąć po raz ostatni, intonując imię Kali? 6
„Kiedy umysł zostaje zaabsorbowany Bogiem, złe i grzeszne skłonności nie przetrwają.”
Wielbiciel Tantryk: „Ale powiedziałeś, że «ja wiedzy» pozostaje.”
Śri Ramakryszna: „«Ja wiedzy», «ja wielbiciela», «ja sługi» to dobre «ja», które pozostają. Łotr «ja» ucieka.” (Śmiech.)
Wielbiciel Tantryk: „Proszę pana, wiele naszych wątpliwości zostało rozwianych”.
Śri Ramakryszna: „Po osiągnięciu wizji Atmana znikają wszelkie wątpliwości”.
Tantryczny wielbiciel i tamas bhakti – puste wątpliwości – osiem okultystycznych mocy
„Rozwijaj tamas bhakti. Powiedz: «Co! Powtórzyłem imię Ramy? Powtórzyłem imię Kali? Jakie zniewolenie dla mnie? Jaki owoc działania będzie dla mnie?»”
Thakur śpiewa kolejną piosenkę.
Matko, jeśli mogę tylko umrzeć z imieniem Durgi na ustach, zobaczę, o Śankari, jak ostatecznie nie będziesz mogła odmówić mi ratunku.
Gdybym zabił brahmina lub krowę, zniszczył dziecko w łonie matki, pozwolił sobie na picie lub zabił kobietę,
Te wszystkie okropne czyny nie obchodzą mnie w najmniejszym stopniu; wciąż mogę dążyć do Brahmana.
Śri Ramakryszna dodaje: „Wiara! Wiara! Wiara! Guru powiedział, że to Rama rezyduje w każdej postaci. «Ten sam Rama leży w każdej istocie». Pies odchodzi z chlebem w pysku. Bhakta mówi: «O Ramo! Zatrzymaj się, pozwól, że posmaruję twój chleb.» Trzeba mieć taką wiarę w słowa Guru.”
„Puści ludzie nie mają wiary. Zawsze mają wątpliwości. Tak długo jak nie urzeczywistnisz Jaźni, zwątpienie cię nie opuszcza.”7
„Czysta miłość do Boga to oddanie bez pragnień. Dzięki tej miłości szybko do Niego dojdziesz.”
„Wszystkie moce okultystyczne, takie jak anima,8 są pragnieniami. Kryszna powiedział do Ardźuny: «Mój drogi, jeśli masz jakąś tajemną moc taką jak anima, nie możesz osiągnąć Boga. Możesz tylko stać się potężniejszy.»”
Wielbiciel Tantryk: „Proszę pana, dlaczego rytuały tantryczne nie przynoszą obecnie owoców?”
Śri Ramakryszna: „Ponieważ nie są one wykonywane doskonale lub nie są wykonywane z miłością i oddaniem dla Boga. Dlatego nie przynoszą owoców.”
Kończąc swoje przemówienie Thakur mówi teraz: „Bhakti rzeczywiście jest esencją. Prawdziwy bhakta nie odczuwa strachu ani uczucia niepokoju. Matka wie wszystko. Kot trzyma mysz w jeden sposób, a własnego kociaka w zupełnie inny.”
Rozdział Drugi
Śri Ramakryszna z Rakhalem, M. i innymi wielbicielami w domu Balarama
Dzisiaj Śri Ramakryszna odwiedza Balarama w Kalkucie. M. siedzi blisko niego. Rakhal też tu jest. Thakur wszedł w ekstatyczny nastrój. Jest poniedziałek, 25 czerwca 1883 roku, piąty dzień ciemnych dwóch tygodni miesiąca Dźaisztha, 12 dzień miesiąca Aszada, godzina około 17:00.
Śri Ramakryszna (w roztargnionym nastroju): „Spójrz, jeśli będziesz szukać tęsknym sercem, możesz mieć wizję swojej prawdziwej Jaźni. Ale im bardziej pozostaje pragnienie przyjemności zmysłowych, tym bardziej zaciemnia się to widzenie.”
M.: „Jak pan mówi, proszę pana, trzeba to przeskoczyć”.
Śri Ramakryszna (radośnie): „Dokładnie!”
Wszyscy milczą. Thakur mówi dalej.
Śri Ramakryszna (do M.): „Spójrz, każdy może urzeczywistnić Jaźń”.
M.: „Ale, proszę pana, Bóg jest wykonawcą. Z różnymi ludźmi postępuje różnie. U niektórych budzi świadomość. Ale w przypadku innych utrzymuje ich w niewiedzy.”
Urzeczywistnienie własnego prawdziwego Ja – droga do urzeczywistnienia Boga, czyli Jaźń – żarliwa modlitwa – zjednoczenie świata Absolutnego i fenomenalnego
Śri Ramakryszna: „Nie, nie. Musisz modlić się do Niego z tęsknym sercem. Jeśli jesteś szczery, On na pewno wysłucha twojej modlitwy”.
Wielbiciel: „To prawda, proszę pana – ponieważ istnieje «ja», musisz się modlić”.
Śri Ramakryszna (do M.): „Do Absolutu docierasz, trzymając się fenomenu, krok po kroku – jak wchodzenie po schodach na dach. Po urzeczywistnieniu Absolutu musisz powrócić do zjawisk i żyć tam, kochając Boga w towarzystwie wielbicieli. To najpewniejszy sposób.”
„Bóg ma wiele form, wiele gier: bawi się jako Pan, jako bóstwa, jako człowiek i jako świat. Przybiera postać ludzką w każdym wieku jako wcielenie Boga aby uczyć ludzkość miłości i oddania. Pomyśl tylko o Ćaitanja Dewie. Możesz zasmakować i docenić Bożą miłość tylko poprzez wcielenie Boga. Nieskończona jest Jego boska zabawa, lecz my potrzebujemy miłości i oddania. Potrzebujemy tylko mleka. A to dzieje się przez wymiona krowy. Wcielenie Boga jest wymieniem.”
Czy Thakur mówi, że sam zstąpił na ziemię jako inkarnacja? Że po prostu widząc go, widzisz Boga? Czy odnosząc się do Ćaitanja Dewy Thakur wskazuje na siebie?
Rozdział Trzeci
Śri Ramakryszna w różnych nastrojach w Dakszineśwar i w domu wielbiciela
Śri Ramakryszna przebywa w świątyni Dakszineśwar, siedząc na stopniach świątyń Śiwy w czerwcu 1883 roku. Jest bardzo gorąco. Wkrótce zapadnie wieczór. M. przyszedł z lodem itp. Po pozdrowieniu Thakura siada na stopniu świątyni Śiwy, tuż pod stopami Thakura.
John Stuart Mill i Śri Ramakryszna: ograniczenia człowieka – istoty uwarunkowanej
Śri Ramakryszna (do M.): „Przybył tu mąż wnuczki Mani Mallicka. Przeczytał w jakiejś książce,9 że Bóg nie wydaje się być wszechwiedzący i mądry. Gdyby tak było, dlaczego jest tyle nieszczęścia? A wcielona istota umiera – dlaczego nie pozwolić jej umrzeć od razu? Po co sprawiać, że umiera powoli i z tak wielkimi trudami? Autor książki posunął się nawet do stwierdzenia, że mógł stworzyć lepszy świat.
M. słucha Thakura z otwartymi ustami nic nie mówiąc. Thakur kontynuuje.
Śri Ramakryszna (do M.): „Czy Boga można zrozumieć? Czasami nawet myślę o Nim jako o dobrym, a czasami jako złym. Trzymał nas w sferze złudzeń.10 Czasami utrzymuje nas w stanie świadomości, a czasami w nieświadomości. Na krótki czas ta niewiedza znika, ale potem ogarnia nas ponownie. Jeśli wrzucisz kawałek kamienia do stawu pokrytego glonami, przez minutę zobaczysz wodę, ale wkrótce woda ponownie zostanie pokryta glonami.”
„Dopóki masz świadomość ciała, podlegasz przyjemności i bólowi, narodzinom i śmierci, chorobom i smutkowi. Wszystkie należą do ciała – nie do Atmana. Może Bóg zabierze Cię do lepszego miejsca, gdy ciało umrze. To jak narodziny dziecka po bólach porodowych. Urzeczywistnienie Jaźni, szczęście i smutek, narodziny i śmierć wydają się snem.”
„Co możemy zrozumieć? Czy możesz wlać dziesięć litrów mleka do garnka, który pomieści jeden litr? Lalka solna, która idzie zbadać morze, nigdy nie wraca, by opowiedzieć o jego głębokości. Rozpuszcza się i staje się jednym z morzem.”
Wszystkie wątpliwości zostały rozwiązane, wszystkie działania rozproszone
Jest wieczór. Arati jest wykonywane dla bóstw. Śri Ramakryszna, siedząc na małym łóżku w swoim pokoju medytuje o Matce Wszechświata. Są tam Rakhal, Latu, Ramlal, Kiśori Gupta i kilku innych wielbicieli. M. zostanie tu na noc.
Thakur rozmawia teraz samotnie z wielbicielem na małej werandzie na północ od jego pokoju. Mówi: „Dobrze jest medytować przed świtem i później wieczorem; a także codziennie o zmierzchu.” Mówi on o tym jak medytować nad Bogiem w formie i nad Rzeczywistością Bezosobową.
Nieco później Thakur siedzi na półkolistej werandzie od zachodu. Jest około 21:00. M. siedzi obok niego. Rakhal i pozostali chodzą tam i z powrotem między werandą a pokojem.
Śri Ramakryszna (do M.): „Spójrz, wszelkie wątpliwości zostaną usunięte u tych, którzy tu przychodzą. Co myślisz?”
M.: „Tak, proszę pana.”
W oddali śpiewa mężczyzna wiosłujący swoją łodzią na łonie Gangesu. Słodki dźwięk pieśni przechodzącej przez nieskończone niebo i dotykającej łona Gangesu brzmi dla Thakura jak dźwięk anahata.11 Od razu wpada w ekstazę – całe jego ciało przechodzą ciarki. Trzymając M. za ręce, mówi: „Patrz, jeżą mi się włosy. Przesuń swoją rękę po moim ciele.”
M. traci mowę czując, jak ciało jest porażone miłością. „Ciało porażone”: Upaniszady mówią, że Brahman wypełnia cały wszechświat i eter. Czy ten sam Brahman dotknął Śri Ramakryszny w formie dźwięku? Czy jest on Dźwiękiem12 Brahmana?13
Po chwili Thakur wznawia rozmowę.
Śri Ramakryszna: „Wszyscy, którzy tu przychodzą, mają dobre skłonności z poprzednich wcieleń.14 Co powiesz?”
M.: „Tak, proszę pana.”
Śri Ramakryszna: „Adhar musi mieć dobre skłonności”.
M.: „To oczywiste.”
Śri Ramakryszna: „Osoba, która jest niewinna, szybko uświadamia sobie Boga. Są dwie drogi – dobra, ku Bogu i zła, ku światu. Powinien on obrać dobrą ścieżkę ku Rzeczywistości.”
M.: „Tak, proszę pana. Jeśli na nitce jest najmniejsze włókno, nie może ona przejść przez ucho igły.”
Po co całkowite wyrzeczenie się?
Śri Ramakryszna: „Jeśli znajdziesz włos w jedzeniu, musisz wypluć wszystko, co masz w ustach”.
M.: „Ale jak powiedziałeś: ci, którzy zrozumieli Boga, nie są krzywdzeni przez świat – nawet cały bananowiec zostaje strawiony przez płonący ogień wiedzy”.
Śri Ramakryszna i Kawikankan – pieśni Ćandi w domu Adhara
Innego dnia Thakur przybył do domu Adhara w Benetola w Kalkucie. Jest sobota, 14 lipca 1883 roku, dziesiąty dzień jasnych dwóch tygodni miesiąca Aszada. Adhar poprosi Radźnarajana o intonowanie Ćandi dla Thakura. Rakhal, M. i kilku innych wielbicieli jest z Thakurem. Recytacja odbędzie się w sali nabożeństw. Zaczyna Radźnarajan:
Oddałem się nieustraszonym stopom Boskiej Matki. Czy wciąż boję się Jamy?
Przywiązałem kępkę włosów na czubku głowy do wszechmocnej mantry imienia Kali.
Sprzedawszy swoje ciało na targu tego świata, kupiłem imię Durga.
Zasadziłem w swoim sercu spełniające życzenia drzewo imienia Kali,
Tym razem, gdy Jama przyjdzie, otworzę przed nim swoje serce. To jest moje postanowienie,
Wypędziłem sześć niegodziwych istot w ciele.
Wołałem: „Zwycięstwo Durgi, wielkiej Durgi!” i w ten sposób zakończyłem moją podróż.
Słysząc tylko część, Thakur jest oczarowany i wstaje. Śpiewa razem z grupą muzyków.
Thakur dodaje do piosenki swój własny wers: „O Matko, ocal mnie, o Matko!” Kiedy to robi, pogrąża się w samadhi – nieświadomości świata zewnętrznego. Nieruchomy, stoi tam. Muzycy kontynuują:
Kim jest ta Kobieta, która oświetla pole bitwy?
Jej ciało jest jak ciemna chmura burzowa. A Jej zęby błyskają jak błyskawica.
Jej włosy są w nieładzie i bez strachu biegnie pomiędzy bogami i demonami.
Niszczy demony ze strasznym śmiechem na Swej twarzy. W ten sposób jaśnieje Ona niczym błyskawica w bitwie.
Krople pracowitości spadające na Jej ciało z czerwonych lotosów wyglądają pięknie!
Patrząc na Jej Morze Piękności, księżyc stracił swój blask.
Czy to możliwe, że Śiwa, który fascynuje Wszechświat, leży u Jej stóp jak martwy?
Kamalakanta zastanawia się kim może być ta Kobieta o chodzie słonia.15
Thakur ponownie wchodzi w samadhi.
Kiedy muzyka cichnie, udaje się on z sali uwielbienia do salonu Adhara na drugim piętrze i siada z wielbicielami. Rozmowa dotyczy różnych aspektów duchowości. Emocje niektórych wielbicieli przepływają niezauważone, jak w przypadku rzeki Phalgu – na powierzchni nie widać żadnych oznak wewnętrznych emocji. Rozmowa jest kontynuowana w ten sposób.
Rozdział Czwarty
Rozmowa w domu Balarama o urzeczywistnieniu Boga – cel życia
Jednak innego dnia, w sobotę 18 sierpnia 1883 roku, drugiego dnia miesiąca Bhadra, Thakur przychodzi po południu do domu Balarama. Wyjaśnia doktrynę o boskim wcieleniu.
Śri Ramakryszna (do wielbicieli): „Inkarnacja Boga przyjmuje ciało, aby nauczyć ludzkość miłości do Boga. To jak wspinanie się i schodzenie po schodach po wejściu na dach. Inni ludzie kroczą ścieżką oddania, aby dotrzeć na dach, dopóki nie osiągną wiedzy, dopóki nie uwolnią się od pragnień. Na dach możesz dotrzeć tylko wtedy, gdy jesteś wolny od wszelkich pragnień. Sprzedawca nie kładzie się spać, dopóki nie ureguluje swoich rachunków – śpi dopiero wtedy, gdy salda zostaną zapisane w księdze.”
(Do M.) „Jeśli skoczysz, na pewno odniesiesz sukces – na pewno odniesiesz sukces, jeśli wykonasz skok.”
„No cóż, co sądzisz o służbie wykonanej przez Keśaba Sena, Śiwanatha i innych wielbicieli Brahmo?”
M.: „Panie, jest tak jak mówisz: oni tylko opisują ogród – niewiele mówią o spotkaniu z panem ogrodu. Zaczynają od opisu ogrodu i na tym kończą.”
Śri Ramakryszna: „To prawda! Najważniejsze jest, aby znaleźć właściciela ogrodu i porozmawiać z nim. Jedynym celem życia jest urzeczywistnienie Boga”.16
Thakur udał się teraz z domu Balarama do domu Adhara. Intonuje imię Boga i tańczy w salonie Adhara po zmroku. Śpiewa Waisznawćaran, zawodowy piosenkarz. Adhar, M., Rakhal i inni są obecni.
Radość ze śpiewania w domu Adhara – rada Thakura dla niego
Po śpiewaniu Thakur siedzi pochłonięty emocjami. Mówi do Rakhala: „Wrażenie duchowe tutaj nie jest takie jak deszcz w miesiącu Śrawana, kiedy pada ulewny deszcz, a potem równie szybko przestaje padać. Tutaj Śiwa wyłania się z wnętrzności ziemi, chociaż nie został zainstalowany przez ludzkie ręce. Któregoś dnia opuściłeś Dakszineśwar w gniewie. Modliłem się do Boskiej Matki, aby nie zwracała uwagi na twój zły nastrój.”
Czy Śri Ramakryszna jest inkarnacją Boga? Czy to Śiwa?
A potem w ekstatycznym nastroju mówi do Adhara: „Mówię, bracie. Medytuj nad imieniem, które przed chwilą intonowałeś.”
Mówiąc to, dotyka palcem języka Adhara i coś na nim pisze.
Czy Adhar został inicjowany?
Rozdział Piąty
Pierwotna Moc i doktryna wcielenia
Jeszcze innego dnia Thakur siedzi na stopniach południowo-wschodniej werandy swojego pokoju w Świątyni Dakszineśwar. Razem z nim są Rakhal, M. i Hazra. W żartobliwym nastroju Thakur wspomina kilka rzeczy ze swojego dzieciństwa.
Śri Ramakryszna w samadhi w Dakszineśwar – rozmawia z Matką Wszechświata
Thakur jest w samadhi. Jest wieczór. Siedzi sam na mniejszym łóżku w swoim pokoju i rozmawia z Matką Wszechświata. Mówi: „Matko, dlaczego stwarzasz takie zamieszanie? Mam tam iść, mamo? Jeśli mnie zabierzesz, pójdę”.
Mówiono o wizycie Thakura w domu wielbiciela. Czy on tak mówi, żeby uzyskać pozwolenie Matki Wszechświata?
Śri Ramakryszna ponownie rozmawia z Matką Wszechświata. Wygląda na to, że modli się do Niej za wielbiciela ze swojego wewnętrznego kręgu. Mówi: „Matko, proszę uczyń go nieskazitelnym. Dlaczego dałaś mu tylko część17 boskiej mocy?”
Przez chwilę milczy. Następnie mówi: „O tak, rozumiem. To wystarczy do Twojej pracy.”
Czy to właśnie mówi Thakur: Z szesnastu kala, jedna kala Twojej mocy wystarczy do Twojej pracy i nauczania ludzkości?
Teraz w ekstatycznym nastroju Thakur rozmawia z M. i innymi o Pierwotnej Mocy i znaczeniu inkarnacji Boga.
„To, co jest Brahmanem, jest także Mocą,18 którą nazywam Matką. Kiedy jest nieaktywne, nazywam to Brahmanem, a kiedy tworzy, zachowuje i rozpuszcza, nazywam to Mocą. To jak woda stojąca i woda ze zmarszczkami. Wcielenie Boga jest grą Mocy. Przychodzi uczyć miłości i oddania dla Boga. Wcielenie jest jak wymię krowy. Mleko można uzyskać jedynie z wymion.”
„Bóg objawia się jako istota ludzka – tak jak ryba gromadząca się w dziurze.”
Niektórzy wielbiciele zastanawiają się, czy Śri Ramakryszna jest Bogiem-Człowiekiem, takim jak Śri Kryszna, Ćaitanja Dewa i Chrystus.
Przypisy:
- A ten, kto służy mi z niezachwianym oddaniem, ten, wykraczając poza guny, nadaje się aby zostać Brahmanem. Bhagawad Gītā 14.26. ↩︎
- Amra. ↩︎
- Mantra. ↩︎
- Filarem jest Brahman, a liny to trzy guny. ↩︎
- Sandhja (trzykrotne oddawanie czci i medytacja) i mistyczne słowa ochronne. ↩︎
- Pełny utwór znajduje się w Tomie 4, Rozdziale 18. ↩︎
- bhidjate hrydajagranthiśczidjante sarwasaṃśajāḥ,
Kszījante ćāsja karmāṇi tasmin dryszṭe parāware | munḍakopaniszad 2.2.8 [Węzeł serca zostaje rozwiązany, wszystkie wątpliwości zostają rozwiązane i wszystkie czyny zostają rozproszone.] ↩︎ - Moc stawania się tak małym jak atom. ↩︎
- Autobiografia Johna Stuarta Milla. Mill, 1806-1873 ↩︎
- Jego Mahamaja. ↩︎
- Dźwięk stworzenia; Om, nieuderzony dźwięk. ↩︎
- Śabda. ↩︎
- etasminnu khalwakszare gārgjākāśa otaśća protaśćeti |
bryhadāraṇjakopaniszat 3.8.11
[Przez to Niezmienne, O Gargi, przeniknięty jest eter.]
śabdaḥ khe pauruszaṃ nryszu
Gītā 7.8
[[Jestem] dźwiękiem w akaśa i męskością w mężczyznach.] ↩︎ - Samskary. ↩︎
- Tom 2, Część 20. ↩︎
- ātmā wā are draszṭawjaḥ śrotawjo mantawjo nididhjāsitawjo
bryhadāraṇjakopaniszat 2.4.5
[Jaźń, moja droga [Maitreji] powinna zostać urzeczywistniona – należy o niej słuchać, rozważać ją i medytować nad nią.] ↩︎ - Kala. ↩︎
- Śakti. ↩︎