VII. Guru, Awatara, Joga, Dźapa, Sewa

Pytanie: W jaki sposób można urzeczywistnić Wedantę?
Odpowiedź: Przez „słuchanie, refleksję i medytację”. Słuchanie musi odbywać się od Sad–Guru. Nawet jeśli ktoś nie jest stałym uczniem, ale jest odpowiednim aspirantem i słucha słów Sad–guru, zostaje wyzwolony.

Pytanie: Kim jest Sad–Guru?
Odpowiedź: Sad–Guru to ten, na którego duchowa moc zstąpiła przez Guru–Paramparā, czyli nieprzerwany łańcuch uczniów.
Pełnienie roli nauczyciela duchowego jest rzeczą bardzo trudną. Trzeba wziąć na siebie grzechy innych. U mniej zaawansowanych ludzi istnieje wszelkie ryzyko upadku. Jeśli wyniknie jedynie ból fizyczny, powinien uważać się za szczęściarza.

Pytanie: Czy nauczyciel duchowy nie może sprawić, że aspirant będzie odpowiedni?
Odpowiedź: Awatāra może. Nie zwykły Guru.

Pytanie: Czy nie ma łatwej drogi do wyzwolenia?
Odpowiedź: „Nie ma królewskiej drogi do Geometrii” – z wyjątkiem tych, którzy mieli szczęście spotkać się z Awatarą. Paramahamsa Dewa zwykł mawiać: „Ten, kto ma swoje ostatnie narodziny, w ten czy inny sposób mnie zobaczy”.

Pytanie: Czy Joga nie jest do tego łatwą drogą?
Odpowiedź: (Żartując) Dobrze powiedziałeś, rozumiem! – Joga to łatwa ścieżka! Jeśli twój umysł nie będzie czysty i spróbujesz podążać za Jogą, być może osiągniesz jakąś nadprzyrodzoną moc, ale będzie to przeszkodą. Dlatego czystość umysłu jest pierwszą niezbędną rzeczą.

Pytanie: Jak można ją osiągnąć?
Odpowiedź: Przez dobrą pracę. Dobra praca jest dwojakiego rodzaju: pozytywna i negatywna. „Nie kradnij” – to nakaz negatywny, a „Czyń dobrze innym” – pozytywny.

Pytanie: Czy czynienie dobra innym nie powinno być wykonywane na wyższym etapie, gdyż wykonane na niższym etapie może związać człowieka ze światem?
Odpowiedź: Należy je wykonać w pierwszym etapie. Ten, kto na początku ma jakiekolwiek pragnienia, ulega złudzeniu i zostaje związany, ale nie inni. Stopniowo stanie się to bardzo naturalne.

Pytanie: Panie, wczoraj wieczorem powiedziałeś: „W Tobie jest wszystko”. Jeśli chcę być taki jak Wisznu, czy muszę medytować także nad formą, czy tylko nad ideą?
Odpowiedź: W zależności od możliwości można podążać dowolną drogą.

Pytanie: Jaki jest sposób urzeczywistnienia?
Odpowiedź: Guru jest środkiem urzeczywistnienia. „Bez nauczyciela nie ma wiedzy”.

Pytanie: Niektórzy twierdzą, że nie ma potrzeby praktykowania medytacji w pomieszczeniu modlitewnym. Jak daleko jest to prawdą?
Odpowiedź: Ci, którzy już uświadomili sobie obecność Pana, mogą tego nie potrzebować, ale dla innych jest to konieczne. Należy jednak wyjść poza formę i medytować nad bezosobowym aspektem Boga, gdyż żadna forma nie może zapewnić wyzwolenia. Dzięki spojrzeniu na formę możesz osiągnąć światowy dobrobyt. Ten, kto służy swojej matce, odnosi sukces na tym świecie; kto czci ojca swego, idzie do nieba; lecz czciciel Sādhu (świętego człowieka) zdobywa wiedzę i oddanie.

Pytanie: Jakie jest znaczenie „क्षणमिह सज्जनसंगतिरेका” – „Nawet chwila przebywania ze świętymi służy wyniesieniu poza tę względną egzystencję”?
Odpowiedź: Sprawna osoba wchodząc w kontakt z prawdziwym Sadhu osiąga wyzwolenie. Prawdziwi Sadhu są bardzo rzadcy, ale ich wpływ jest tak duży, że pewien wielki pisarz powiedział: „Hipokryzja jest hołdem, jaki występek składa cnocie”. Ale Awatarowie są Kapālamoćanami, to znaczy mogą zmienić los ludzi. Potrafią poruszyć cały świat. Najmniej niebezpieczną i najlepszą formą oddawania czci jest oddawanie czci człowiekowi. Ten, kto ma ideę Brahmana w człowieku, urzeczywistnił ją w całym wszechświecie. Zarówno monastycyzm, jak i życie rodzinne są dobre, zależnie od różnych okoliczności. Wiedza jest jedyną niezbędną rzeczą.

Pytanie: Gdzie należy medytować – w ciele czy na zewnątrz? Czy umysł należy wycofać do środka, czy trzymać na zewnątrz?
Odpowiedź: Powinniśmy próbować medytować wewnętrznie. Jeśli chodzi o bycie umysłu tu czy tam, minie dużo czasu, zanim dotrzemy do płaszczyzny mentalnej. Teraz nasza walka toczy się z ciałem. Kiedy ktoś osiągnie doskonałą stabilność w postawie, wtedy i dopiero wtedy zaczyna zmagać się z umysłem. Po pokonaniu Āsany (postawy) kończyny pozostają nieruchome i można siedzieć tak długo, jak się chce.

Pytanie: Czasami człowiek męczy się Dźapą (powtarzaniem mantry). Czy warto to kontynuować, czy zamiast tego przeczytać jakąś dobrą książkę?
Odpowiedź: Dźapą męczy się z dwóch powodów. Czasem mózg jest zmęczony, czasem jest to skutkiem bezczynności. Jeśli to pierwsze, to należy na jakiś czas porzucić Dźapę, gdyż utrzymywanie się w tym czasie skutkuje halucynacjami, szaleństwem itp. Jeśli jednak to drugie, umysł powinien być zmuszony do kontynuowania Dźapy.

Pytanie: Czasami siedzenie i praktykując Dźapa sprawia na początku radość, ale potem wydaje się, że z powodu tej radości nie mamy ochoty kontynuować Dźapy. Czy w takim razie należy ją kontynuować?
Odpowiedź: Tak, ta radość jest przeszkodą w praktyce duchowej, a jej imię to Rasāswādana (smakowanie słodyczy). Trzeba wznieść się ponad to.

Pytanie: Czy dobrze jest praktykować Dźapę przez długi czas, chociaż umysł może błądzić?
Odpowiedź: Tak. Podobnie jak niektórzy ludzie ujarzmiają dzikiego konia trzymając zawsze siodło na jego grzbiecie.

Pytanie: Napisałeś w swojej Bhakti–Jodze, że jeśli człowiek o słabym ciele próbuje praktykować Jogę, pojawia się ogromna reakcja. Co wtedy zrobić?
Odpowiedź: Czego się bać jeśli umrzesz próbując urzeczywistnić Jaźń! Człowiek nie boi się umrzeć za naukę i wiele innych rzeczy, więc dlaczego miałbyś bać się umrzeć za religię?

Pytanie: Czy sama Dźiwa–sewā (służba istotom) może dać Mukti?
Odpowiedź: Dźiwa–sewa może dać Mukti nie bezpośrednio ale pośrednio, poprzez oczyszczenie umysłu. Jeśli jednak chcesz coś zrobić właściwie, musisz na razie myśleć, że to wystarczy. Niebezpieczeństwem w każdej grupie religijnej jest pragnienie zapału. Musi być stałość (Niszthā), inaczej nie będzie wzrostu. Obecnie konieczne stało się położenie nacisku na Karmę.

Pytanie: Jaki powinien być nasz motyw w pracy – współczucie czy jakikolwiek inny motyw?
Odpowiedź: Czynienie dobra innym ze współczucia jest dobre, ale Sewa (służba) wszystkim istotom w duchu Pana jest lepsza.

Pytanie: Jaka jest skuteczność modlitwy?
Odpowiedź: Modlitwą można łatwo pobudzić subtelne siły człowieka i jeśli jest ona wykonywana świadomie, wszystkie pragnienia mogą zostać przez nią zaspokojone; ale zrobiona nieświadomie, być może jedna na dziesięć zostaje spełniona. Jednakże taka modlitwa jest samolubna i dlatego należy ją odrzucić.

Pytanie: Jak rozpoznać Boga, gdy przyjął On ludzką postać?
Odpowiedź: Tym, który może zmienić los ludzi, jest Pan. Żaden Sadhu, niezależnie od tego, jak zaawansowany jest, nie może zająć tej wyjątkowej pozycji. Nie widzę nikogo, kto urzeczywistnia Ramakrysznę jako Boga. Czasami odczuwamy to mgliście, to wszystko. Urzeczywistniać Go jako Boga a mimo to mieć przywiązanie do świata jest niespójne.