(The Hindu, Madras, Luty 1897 roku)
Pytanie: Teoria, że wszechświat jest fałszywy wydaje się być rozumiana na następujące sposoby: (a) w sensie, w którym trwanie zanikających form i nazw jest nieskończenie małe w odniesieniu do wieczności; (b) w sensie, w jakim okres pomiędzy dowolnymi dwoma Pralajami (inwolucja wszechświata) jest nieskończenie mały w odniesieniu do wieczności; (c) w sensie, w jakim wszechświat jest ostatecznie fałszywy, chociaż ma obecnie pozorną rzeczywistość zależną od jednego rodzaju świadomości, w taki sam sposób, jak idea srebra nałożonego na muszlę lub idea węża na linie są prawdziwe chwilowo i w efekcie zależą od konkretnego stanu umysłu; (d) w tym sensie, że wszechświat jest widmem, podobnym do syna bezpłodnej kobiety lub rogów zająca. W jakim z tych sposobów teoria jest rozumiana w filozofii Adwaita?
Odpowiedź: Jest wiele klas Adwaitystów i każda z nich rozumie tę teorię w takim czy innym sensie. Śankara nauczał tej teorii w sensie (c) i jest to jego nauczanie, że wszechświat, jaki się wydaje, jest rzeczywisty dla każdego w jego obecnej świadomości, ale znika, gdy świadomość przyjmuje wyższą formę. Widzisz pień drzewa stojący przed tobą i mylisz go z duchem. Idea ducha jest na razie realna, ponieważ działa na twój umysł i wywołuje w nim taki sam skutek, jak gdyby był duchem. Gdy tylko odkryjesz, że jest to pień, idea ducha znika. Idea pnia i ducha nie mogą współistnieć, a gdy jedno jest obecne, drugie jest nieobecne.
Pytanie: Czy sens (d) nie jest również przyjęty w niektórych pismach Śankary?
Odpowiedź: Nie. Niektórzy inni ludzie, którzy przez pomyłkę doprowadzili koncepcję Śankary do skrajności, przyjęli w swoich pismach sens (d). Zmysły (a) i (b) są charakterystyczne dla pism niektórych innych klas filozofów Adwaity, ale nigdy nie uzyskały aprobaty Śankary.
Pytanie: Jaka jest przyczyna pozornej rzeczywistości?
Odpowiedź: Jaka jest przyczyna tego, że pomyliłeś pień z duchem? Tak naprawdę wszechświat jest ten sam, ale to twój umysł stwarza dla niego różne warunki.
Pytanie: Jakie jest prawdziwe znaczenie stwierdzenia, że Wedy nie mają początku i są wieczne? Czy odnosi się to do wypowiedzi wedyjskich, czy też do stwierdzeń zawartych w Wedach? Jeśli odnosi się to do prawdy zawartej w takich stwierdzeniach, to czy nauki takie jak logika, geometria, chemia itp. nie są również bez początku i wieczne, ponieważ zawierają wieczną prawdę?
Odpowiedź: Był czas, kiedy same Wedy uważano za wieczne w tym sensie, że zawarte w nich boskie prawdy były niezmienne i trwałe i zostały objawione jedynie człowiekowi. Później okazało się, że ważne było wypowiadanie hymnów wedyjskich ze świadomością ich znaczenia i uznano, że same hymny musiały mieć boskie pochodzenie. W jeszcze późniejszym okresie znaczenie hymnów pokazało, że wiele z nich nie mogło mieć boskiego pochodzenia, ponieważ namawiały ludzkość do wykonywania różnych bezbożnych czynów, takich jak torturowanie zwierząt. Wiele absurdalnych historii możemy znaleźć także w Wedach. Prawidłowe znaczenie stwierdzenia: „Wedy nie mają początku i są wieczne” jest takie, że prawo, czyli prawda objawiona przez nie człowiekowi, jest trwała i niezmienna. Logika, geometria, chemia itp. ujawniają także prawo, czyli prawdę, która jest trwała i niezmienna i w tym sensie są one również bez początku i wieczności. Ale w Wedach nie brakuje żadnej prawdy ani prawa i proszę każdego z was, aby wskazał mi jakąkolwiek prawdę, o której nie ma w nich mowy.
Pytanie: Jakie jest pojęcie Mukti według filozofii Adwaita, czyli innymi słowy, czy jest to stan świadomości? Czy jest jakaś różnica pomiędzy Mukti Adwaityzmu a buddyjską Nirwāną?
Odpowiedź: W Mukti istnieje świadomość, którą nazywamy nadświadomością. Różni się od twojej obecnej świadomości. Twierdzenie, że w Mukti nie ma świadomości jest nielogiczne. Świadomość jest trojakiego rodzaju – stępiona, przeciętna i intensywna – podobnie jak w przypadku światła. Kiedy wibracje są intensywne, jasność jest tak potężna, że oślepia sam wzrok i w rezultacie jest tak nieskuteczna jak najbardziej przyciemnione światło. Buddyjska nirwana musi mieć ten sam stopień świadomości, niezależnie od tego, co mówią Buddyści. Nasza definicja Mukti jest z natury pozytywna, podczas gdy buddyjska Nirwana ma negatywną definicję.
Pytanie: Dlaczego nieuwarunkowany Brahman miałby zdecydować się przyjąć uwarunkowanie w celu zamanifestowania stworzenia świata?
Odpowiedź: Samo pytanie jest jak najbardziej nielogiczne. Brahman to Awāngmanasogoćaram, co oznacza to, czego nie da się uchwycić słowem i umysłem. Cokolwiek leży poza obszarem przestrzeni, czasu i przyczynowości, nie może być pojęte przez ludzki umysł, a funkcja logiki i dociekań leży jedynie w obszarze przestrzeni, czasu i przyczynowości. Chociaż tak jest, jest to daremna próba pytania o to, co leży poza możliwościami ludzkiego poczęcia.
Pytanie: Tu i ówdzie podejmowane są próby importowania do Purān ukrytych idei, o których mówi się, że zostały przedstawione alegorycznie. Czasami mówi się, że Purany nie muszą zawierać żadnej prawdy historycznej, lecz są jedynie przedstawieniem najwyższych ideałów zilustrowanych fikcyjnymi postaciami. Weźmy na przykład Wisznupurānę, Rāmājanę czy Bhāratę. Czy zawierają one prawdę historyczną czy też są jedynie alegorycznym przedstawieniem prawd metafizycznych, czy też są przedstawieniem najwyższych ideałów postępowania ludzkości, czy też są to zwykłe poematy epickie, takie jak te Homera?
Odpowiedź: Pewna prawda historyczna jest zalążkiem każdej Purany. Celem Puran jest nauczenie ludzkości wzniosłej prawdy w różnych formach; i nawet jeśli nie zawierają żadnej prawdy historycznej, stanowią dla nas wielki autorytet w zakresie najwyższej prawdy, którą wpajają. Weźmy dla przykładu Rāmājanę i uznajmy ją za autorytet w kształtowaniu charakteru. Nie jest nawet konieczne, aby żył ktoś taki jak Rama. Wzniosłość prawa głoszonego przez Ramajanę czy Bharatę nie zależy od prawdziwości jakiejkolwiek osoby takiej jak Rama czy Kryszna i można nawet utrzymywać, że takie osoby nigdy nie żyły, a jednocześnie uważać te pisma za wysokie autorytety w odniesieniu do wielkich idei, które stawiają przed ludzkością. Prawdziwość naszej filozofii nie zależy od żadnej osobowości. Zatem Kryszna nie nauczał świata niczego nowego ani oryginalnego, ani Ramajana nie twierdzi niczego, co nie byłoby zawarte w Pismach Świętych. Należy zauważyć, że Chrześcijaństwo nie może istnieć bez Chrystusa, Islam bez Mahometa i Buddyzm bez Buddy, natomiast Hinduizm jest niezależny od jakiegokolwiek człowieka i w celu oceny prawdy filozoficznej zawartej w jakiejkolwiek Puranie nie musimy rozważać kwestii, czy postacie tam omówione były naprawdę materialnymi ludźmi lub postaciami fikcyjnymi. Celem Puran była edukacja ludzkości, a mędrcy, którzy je stworzyli, zdołali znaleźć pewne postacie historyczne i narzucić im wszystkie najlepsze i najgorsze cechy, tak jak chcieli i ustanowili oni zasady moralne dotyczące postępowania ludzkości. Czy konieczne jest, aby demon z dziesięcioma głowami (Daśamukha) faktycznie żył, jak podano w Ramajanie? Jest to przedstawienie jakiejś prawdy, którą warto zbadać, pomijając kwestię czy Daśamukha był postacią prawdziwą czy fikcyjną. Możesz teraz przedstawić Krysznę w jeszcze bardziej atrakcyjny sposób, a opis zależy od wzniosłości twojego ideału, ale istnieje wielka filozofia zawarta w Puranach.
Pytanie: Czy jest możliwe, aby człowiek, będąc adeptem, pamiętał zdarzenia związane z jego przeszłymi wcieleniami? Fizjologiczny mózg, który posiadał w poprzednim wcieleniu i w którym gromadziły się wrażenia z jego doświadczeń, już nie istnieje. W tym urodzeniu zostaje on wyposażony w nowy, fizjologiczny mózg, a skoro tak jest, to w jaki sposób obecny mózg może odbierać wrażenia otrzymane przez inny aparat, który obecnie nie istnieje?
Swami: Co masz na myśli mówiąc adept?
Korespondent: taki, który rozwinął ukryte moce swojej natury.
Swami: Nie mogę zrozumieć, w jaki sposób można rozwinąć ukryte moce. Wiem, co masz na myśli, ale zawsze powinienem pragnąć, aby używane wyrażenia były precyzyjne i dokładne. Można powiedzieć, że ukryte moce zostały odkryte. Ci, którzy odkryli ukryte moce swojej natury, mogą pamiętać zdarzenia związane z ich przeszłymi wcieleniami, ponieważ ich obecny mózg miał swoje Bīdźa (nasienie) w człowieku Sukszma po śmierci.
Pytanie: Czy duch Hinduizmu dopuszcza do niego prozelityzm obcych? I czy Brāhmin może słuchać wykładu filozoficznego sporządzonego przez Ćandālę?
Odpowiedź: Prozelityzm jest tolerowany przez Hinduizm. Każdy człowiek, czy to Śudra, czy Ćandala może objaśniać filozofię nawet Brahminowi. Prawdy można się nauczyć od najniższej jednostki, bez względu na to, do jakiej kasty czy wyznania należy.
Tutaj Swami zacytował wersety sanskryckie o dużym autorytecie na poparcie swojego stanowiska. Dyskurs dobiegł końca, gdyż wyznaczony w programie czas jego wizyty w Świątyni już nadszedł. W związku z tym pożegnał się z obecnymi panami i udał się by zwiedzić Świątynię.