39 VICTORIA STREET,
LONDYN SW,
21 listopada 1895.
DROGI LALADŹI, (Lala Badri Sah)
Do Madrasu dotrę około 7 stycznia; po kilku dniach spędzonych na równinach mam zamiar dotrzeć do Almora.
Jest ze mną trzech angielskich przyjaciół. Dwoje z nich, państwo Sevier, zamierzają osiedlić się w Almorze. Wiesz, oni są moimi uczniami i zamierzają zbudować dla mnie Goliata w Himalajach. Z tego powodu poprosiłem Cię o znalezienie odpowiedniego miejsca. Chcemy całe wzgórze z widokiem na pasmo śnieżne tylko dla siebie. Naprawa terenu i ukończenie budynku wymagałoby oczywiście czasu. W międzyczasie, czy mógłbyś wynająć mały bungalow dla moich przyjaciół? Bungalow powinien pomieścić trzy osoby. Nie potrzebuję dużego. Mały by wystarczył na teraz. Moi przyjaciele będą mieszkać w tym bungalowie w Almorze, a potem będą szukać miejsca i budynku.
Nie musisz odpowiadać na ten list, gdyż zanim twoja odpowiedź do mnie dotrze, będę w drodze do Indii. Napiszę do Ciebie z Madrasu, jak tylko tam dotrę.
Z miłością i błogosławieństwem dla Was wszystkich,
Twój,
WIWEKANANDA.