118. Pani Bull

39 VICTORIA STREET, LONDYN,
9 grudnia 1896.

DROGA PANI BULL,

Nie ma potrzeby wyrażać mojej wdzięczności za twoją najhojniejszą ofertę. Nie chcę na początku obciążać się dużą sumą pieniędzy, ale w miarę rozwoju sytuacji bardzo chętnie znajdę zatrudnienie za taką sumę. Mój pomysł jest taki, żeby zacząć na bardzo małą skalę. Jeszcze nic nie wiem. Poznam swoje położenie kiedy znajdę się na miejscu w Indiach. Z Indii napiszę Ci więcej szczegółów na temat moich planów i praktycznego sposobu ich realizacji. Zaczynam 16–go i po kilku dniach we Włoszech wsiadam na parowiec w Neapolu.

Uprzejmie proszę przekaż moją miłość pani Vaughan i Saradanandzie oraz reszcie moich przyjaciół. Jeśli chodzi o Ciebie zawsze uważałem cię za najlepszego przyjaciela, jakiego mam i tak pozostanie przez całe moje życie.

Z miłością i błogosławieństwami,

Twój, WIWEKANANDA.