(Przetłumaczone z bengalskiego)
BARANAGORE,
17 sierpnia 1889.
SZANOWNY PANIE,1
Wyraziłeś zażenowanie w swej ostatniej przysłudze, ponieważ zwracano się do ciebie z szacunkiem. Ale wina nie leży po mojej stronie, ale w twoich doskonałych cechach. Napisałem w jednym wcześniej liście, że sądząc po tym, jak pociągają mnie twoje wzniosłe cnoty, wydaje się, że łączyło nas pewne pokrewieństwo z poprzednich wcieleń. Nie robię tu żadnej różnicy co do żyjącego w rodzinie czy Sannjasina, że przez cały czas moja głowa będzie pochylona nisko w czci, gdziekolwiek zobaczę wielkość, szerokość serca i świętość – Śāntih! Śāntih! Śāntih! Modlę się, aby spośród wielu ludzi przyjmujących Sannjāsę, żądnych honoru, udających wyrzeczenie w imię zarabiania na życie i odchodzących od ideałów po obu stronach, przynajmniej jeden na milion stał się tak wyniosły jak ty! Tobie, moi brahmińscy współuczniowie, którzy słyszeli o twoich szlachetnych cnotach, składają najlepsze pokłony.
Jeśli chodzi o jedno z kilku moich pytań, na które przesłałeś odpowiedzi, mój błędny pomysł został poprawiony. Za to pozostanę ci wdzięczny na zawsze. Inne z tych pytań brzmiało: czy Aćarja Śankara wyciąga jakiekolwiek wnioski dotyczące kast opartych na gunach, jak wspomniano w Puranāch, takich jak Mahabharata. Jeśli tak, gdzie można to znaleźć? Nie mam wątpliwości, że według starożytnego poglądu w tym kraju kasta była dziedziczna i nie można też wątpić, że czasami Śudrowie byli bardziej uciskani niż heloci wśród Spartan i murzyni wśród Amerykanów! Jeśli chodzi o mnie, nie jestem stronniczy wobec żadnej ze stron w tej kwestii kastowej, ponieważ wiem, że jest to prawo społeczne i opiera się na różnorodności Guny i Karmy. Oznacza to także poważną krzywdę, jeśli ktoś pragnie wyjść poza Gunę i Karmę, pamiętając o jakichkolwiek różnicach kastowych. W tych sprawach mam pewne ustalone poglądy dzięki łasce mojego Guru, ale jeśli poznam twoje poglądy, być może po prostu potwierdzę niektóre punkty lub poprawię inne. Miód nie kapie, jeśli nie szturcha się ula – zadam więc jeszcze kilka pytań; i patrząc na mnie jak na ignoranta i chłopca, proszę o udzielenie właściwych odpowiedzi, bez obrażania się.
1. Czy Mukti, o której mówią Wedanta-Sutry, jest jednoznaczna z Nirwaną z Awadhuta-Gitā i innych tekstów?
2. Co tak naprawdę oznacza Nirwana, jeśli zgodnie z aforyzmem „Bez funkcji tworzenia itd.”2 (tamże, 4.4.7) nikt nie może osiągnąć najpełniejszego Boga?
3. Mówi się, że Ćaitanja-dewa powiedział do Sārwabhauma w Puri: „Rozumiem Sutry (aforyzmy) Wjasy, są dualistyczne, ale komentator czyni je monistycznymi, czego nie rozumiem”. Czy to prawda? Tradycja mówi, że Ćaitanja-dewa pokłócił się w tej kwestii z Prakaśanandą Saraswati i Ćaitanja-dewa wygrał. Krążą pogłoski, że w Math Prakaśanandy pojawił się jeden komentarz Ćaitanja-dewy.
4. W Tantrze, Aćarja Śankara nazywany jest krypto-Buddystą; poglądy wyrażone w Pradźnāparamitā, buddyjskiej książce Māhājany, doskonale zgadzają się z poglądami wedyjskimi głoszonymi przez Aćarję. Autor Panćadaśi mówi również: „To, co nazywamy Brahmanem, jest tą samą prawdą, co Śunja Buddysty”. Co to wszystko oznacza?
5. Dlaczego w Wedanta-Satrach nie przytoczono podstawy autorytetu Wed? Po pierwsze, powiedziano, że Wedy są autorytetem potwierdzającym istnienie Boga, a następnie argumentowano, że autorytetem Wed jest tekst: „To jest tchnienie Boga”. Czy stwierdzenie to nie jest obarczone tym, co w logice zachodniej nazywa się błędnym kołem?
6. Wedanta wymaga od nas wiary, gdyż do rozstrzygnięcia nie można dojść samą argumentacją. Dlaczego więc najmniejszy błąd wykryty w stanowisku szkół Sānkhja i Njāja został przytłoczony salwą dialektyki? W kim zresztą mamy pokładać wiarę? Wydaje się, że wszyscy są szaleni z powodu dowodzenia własnego poglądu; jeśli według Wjasy nawet wielki Muni Kapila, „największy spośród doskonałych dusz”3 sam jest głęboko uwikłany w błąd, to kto powiedziałby, że Wjasa nie może być tak uwikłany w większym stopniu? Czy Kapila nie zrozumiał Wed?
7. Według Njaja „Śabda czyli Weda (kryterium prawdy), jest słowem tych, którzy osiągnęli najwyższe”; zatem Ryszi jako tacy są wszechwiedzący. Dlaczego więc istnieje dowód na to, według Surja-siddhānta, że nie znają tak prostych prawd astronomicznych? Jak możemy zaakceptować ich inteligencję jako schronienie, które przeprowadzi nas przez ocean transmigracyjnej egzystencji, skoro mówią o ziemi jako o trójkątnej, o wężu Wāsuki jako o podporze ziemi i tak dalej?
8. Jeśli w Swoich dziełach stworzenia Bóg jest zależny od dobrych i złych Karm, to jaki pożytek daje nam oddawanie Mu czci? Jest taka piękna pieśń Nareśćandra, w której następuje następujący fragment: „Jeśli tak czy inaczej ma się wydarzyć to, co jest naszym przeznaczeniem, o Matko, to po co to całe wzywanie świętego imienia Durgi?”
9. To prawda, że niewłaściwie jest utrzymywać, że wielu tekstom na ten sam temat zaprzecza jeden lub dwa. Ale dlaczego zatem długo utrzymujące się zwyczaje Madhuparka4 i tym podobne zostały uchylone przez jeden lub dwa takie teksty, jak: „Ofiara z konia, ofiara z krowy, Sannjasa, ofiary mięsne w Śrāddha” itp.? Jeśli Wedy są wieczne, to jakie jest znaczenie i uzasadnienie takich określeń, jak „ta zasada Dharmy dotyczy wieku Dwāpara”, „ta dotyczy wieku Kali” i tak dalej?
10. Ten sam Bóg, który daje Wedy ponownie staje się Buddą, aby je unieważnić; którego z tych zarządzeń należy przestrzegać? Które z nich pozostaje autorytatywne, wcześniejsze czy późniejsze?
11. Tantra mówi, że w Kali-Judze Weda-Mantry są daremne. Którego nakazu Boga Śiwy należy zatem przestrzegać?
12. Wjasa wyjaśnia w Wedanta-Sutrach, że niewłaściwe jest oddawanie czci tetradzie boskiej manifestacji, Wāsudewa, Sankarszana itd., i znowu ten sam Wjasa w Bhāgavata rozwodzi się nad wielkimi zaletami tego kultu! Czy ten Wjasa jest szaleńcem?
Oprócz tych mam jeszcze wiele wątpliwości i mając nadzieję, że dzięki twojej dobroci uda mi się je rozwiać, przedstawię je tobie w przyszłości. Nie można wszystkich takich pytań zadać inaczej niż podczas osobistej rozmowy; nie można też uzyskać takiej satysfakcji, jakiej można się spodziewać. Mam więc zamiar przedstawić ci wszystkie te fakty, kiedy się tobie przedstawię, co, jak mam nadzieję, nastąpi wkrótce, dzięki łasce Guru.
Słyszałem, jak mówiono, że bez wewnętrznego postępu w praktykowaniu religii nie można wyciągnąć prawdziwych wniosków w tych sprawach, po prostu za pomocą rozumowania; ale satysfakcja, przynajmniej w pewnym stopniu, wydaje się konieczna na początku.
Twój itp.,
Wiwekananda.
Przypisy:
- Listy 1-4, 6-14, 16-22, 24-26, 29, 31-33 i 124 zostały przetłumaczone z listów bengalskich napisanych do Pramadadasa Mitry z Waranasi, ortodoksyjnego Hindusa, dla którego głębokiej erudycji i pobożności Swamidźi miał najwyższy szacunek. Listy te są najciekawsze, ponieważ zostały napisane (z wyjątkiem ostatniego) w czasie, gdy po śmierci swego Mistrza Swamidźi prowadził życie wędrownego mnicha. Na początku zwykł podpisywać się jako Narendranath, chociaż jego słynne obecnie imię, Wiwekananda, jest wydrukowane na wszystkich tych stronach, aby było łatwe do zrozumienia. ↩︎
- जगद्व्यापारवर्जं प्रकरणादसंनिहितत्वाच्च—”Mając na uwadze kontekst, który przypisuje potrójną funkcję odnoszącą się do wszechświata jedynie Bogu i ponieważ fakt ich świadomego rozróżnienia mentalnego zachodzi pomiędzy tą funkcją a ich stanem wyzwolonym, musimy stwierdzić, że stan ostatecznego wyzwolenia, czyli Mukti w przypadku ludzi, jest pozbawiony zdolności do tworzenia, zachowania i zniszczenia wszechświata. Jeśli więc ta zdolność jest zarezerwowana tylko dla Boga, co mamy na myśli, pyta Swamidźi, mówiąc, że w Nirwanie człowiek całkowicie łączy się z Boskością? Musimy pamiętać, że wiele z tych pytań odzwierciedla etapy intelektualne, przez które Swamidźi sięgał w tamtych czasach, ku pełni mądrości wedantycznej, którą posiadał w przyszłych latach. Znajdujemy także wgląd w procesy, dzięki którym jego intelekt wzrastał w kierunku pełniejszego zrozumienia naszych starożytnych pism świętych i zwyczajów. ↩︎
- O Kapili mówi się tak w Śwetāśwatara Upaniszad, 5.2. W komentarzu do Wedanta-Sutr, 2.1.1, Śankara wątpi w tożsamość wedyjskiego Kapili z Sankhyan Kapila. ↩︎
- Madhuparka była ceremonią wedyjską, zwykle na cześć gościa, podczas której należało złożyć pełną szacunku ofiarę składającą się między innymi z wołowiny. Tekst, który Swamidźi częściowo cytuje, zabrania takiego jedzenia. Pełny tekst oznacza, że w Kali-Judze należy porzucić pięć następujących zwyczajów: składanie ofiar z koni, ceremonie zabijania krów, ofiary mięsne w Śraddha, Sannjasę, oraz utrzymywanie linii potomstwa poprzez młodszego brata męża w przypadku niemożności przez męża. ↩︎