(Tłumaczone z bengalskiego)
[Miejsce: Belur Math. Rok: 1901.]
Od czasu powrotu do szkoły Math ze wzgórz Śillong Swamidźi jest w złym stanie zdrowia. Jego stopy spuchły. Wszystko to bardzo zaniepokoiło jego braci-uczniów. Na prośbę Swami Nirandźanandy Swamidźi zgodził się zażywać lekarstwa ajurwedyjskie. Kurację ma rozpocząć od przyszłego wtorku i całkowicie zrezygnować z przyjmowania wody i soli. Dzisiaj jest niedziela. Uczeń zapytał go: „Panie, jest teraz strasznie gorąco i pijesz wodę bardzo często; nie będzie ci teraz dane znieść całkowitego zaprzestania picia wody w celu leczenia”.
Swamidźi: Co mówisz? Podejmę stanowczą decyzję, że rankiem w dniu rozpoczęcia leczenia nie będę pić wody. Potem woda nie będzie już spływać do gardła. Przez trzy tygodnie ani kropla wody nie będzie mogła wejść do gardła. Ciało jest jedynie zewnętrzną osłoną umysłu i będzie musiało ono wykonać cokolwiek umysł mu nakaże. Zatem nie ma się czego bać. Na prośbę Nirandźana muszę poddać się temu leczeniu. Cóż, nie mogę pozostać obojętny na prośbę moich braci-uczniów.
Jest już około dziesiątej. Swamidźi z radością poruszył temat swojej przyszłej Math dla kobiet, mówiąc: „Z Matką Świętą jako ośrodkiem inspiracji na wschodnim brzegu Gangesu ma zostać ustanowiony Math. Brahmaćarini i Sadhu będą tutaj szkoleni w tym Math więc w drugiej Math ćwiczone będą również Brahmaćarini i Sādhwi”.
Uczeń: Proszę pana, historia nie mówi nam o żadnym Math dla kobiet w Indiach w czasach starożytnych. Tylko w okresie buddyjskim słyszy się o Math dla kobiet; lecz z biegiem czasu powstało z tego wiele zepsucia. Cały kraj został opanowany przez wielce niegodziwe praktyki.
Swamidźi: Bardzo trudno jest zrozumieć, dlaczego w tym kraju istnieje tak duża różnica między mężczyznami i kobietami, podczas gdy Wedanta głosi, że jedna i ta sama świadoma Jaźń jest obecna we wszystkich istotach. Zawsze krytykujesz kobiety, ale powiedz, co zrobiłeś dla ich podniesienia na duchu? Zapisując Smryti itp. i wiążąc je twardymi zasadami mężczyźni zamienili kobiety w zwykłe maszyny produkcyjne! Jeśli nie wychowujesz kobiet, które są żywym ucieleśnieniem Boskiej Matki, nie myśl, że masz inny sposób na wzniesienie się.
Uczeń: Kobiety są dla mężczyzn niewolą i sidłem. Swoją Mają zakrywają wiedzę i beznamiętność ludzi. Przypuszczam, że właśnie dlatego autorzy pism świętych dają do zrozumienia, że wiedza i oddanie są dla nich trudne do osiągnięcia.
Swamidźi: W jakich pismach świętych znajdujesz stwierdzenia, że kobiety nie są kompetentne w zakresie wiedzy i oddania? W okresie degradacji, kiedy kapłani uczynili inne kasty niekompetentnymi do studiowania Wed, pozbawili także kobiety wszystkich ich praw. W przeciwnym razie odkryjesz, że w epoce wedyjskiej lub upaniszadowej Maitreji, Gārgi i inne czcigodne damy zajęły miejsca Ryszich dzięki swojej umiejętności rozmawiania o Brahmanie. Na zgromadzeniu tysiąca Brahminów, którzy wszyscy byli uczonymi w Wedach, Gargi odważnie rzuciła wyzwanie Jādźnawalkji w dyskusji na temat Brahmana. Skoro takie idealne kobiety miały prawo do wiedzy duchowej, dlaczego teraz nie mają one mieć tego samego przywileju? To, co wydarzyło się raz, z pewnością może wydarzyć się ponownie. Historia się powtarza. Wszystkie narody osiągnęły wielkość, okazując kobietom należyty szacunek. Ten kraj i ten naród, które nie szanują kobiet, nigdy nie stały się wielkie i nigdy nie będą wielkie. Głównym powodem, dla którego wasza rasa tak bardzo się zdegenerowała jest brak szacunku dla tych żywych obrazów Śakti. Manu mówi: „Tam, gdzie kobiety są szanowane, tam radują się bogowie, a gdzie ich nie ma, tam wszelkie działania i wysiłki idą na marne”. (Manu, 3. 56.) Nie ma nadziei na powstanie dla tej rodziny lub kraju, w którym nie ma szacunku dla kobiet i gdzie żyją one w smutku. Z tego powodu należy je najpierw podnieść; i trzeba dla nich założyć idealną Math.
Uczeń: Panie, kiedy po raz pierwszy wróciłeś z Zachodu, podczas swojego wykładu w Star Theatre ostro skrytykowałeś Tantry. Teraz, wspierając kult kobiet, jak nauczają Tantry, zaprzeczasz sobie.
Swamidźi: Potępiłem jedynie obecną zepsutą formę Wāmāćāra z Tantr. Nie potępiałem kultu Matki w Tantrach ani nawet prawdziwej Wamaćara. Celem Tantr jest oddawanie czci kobietom w duchu boskości. Podczas upadku Buddyzmu Wamaćara uległa znacznemu zepsuciu i ta zepsuta forma zachowała się do dnia dzisiejszego. Nawet teraz indyjska literatura tantryczna pozostaje pod wpływem tych idei. Potępiałem jedynie te skorumpowane i okropne praktyki – co czynię nawet teraz. Nigdy nie sprzeciwiałem się kultowi kobiet, które są żywym ucieleśnieniem Boskiej Matki, których zewnętrzne przejawy, odwołujące się do zmysłów, doprowadzały mężczyzn do szaleństwa, ale których wewnętrzne przejawy, takie jak wiedza, oddanie, rozróżnianie i beznamiętność, czynią człowieka wszechwiedzącym, o niezawodnej celowości i znawcą Brahmana. „सैषा प्रसन्ना वरदा नृणां भवति मुक्तये – Ona, gdy jest zadowolona, staje się sprzyjająca i przyczyną wolności człowieka” (Czāndogja 1.1.57). Bez przebłagania Matki poprzez uwielbienie i pokłony, nawet Brahmā i Wisznu nie będą w stanie wymknąć się Jej uściskowi i osiągnąć wolności. Dlatego w celu oddawania czci tym rodzinnym boginiom, aby zamanifestować w nich Brahmana, ustanowię Math kobiet.
Uczeń: To może być dobry pomysł, ale skąd weźmiesz praktykujące? Przy obecnych trudnych ograniczeniach społecznych, kto pozwoli paniom z ich gospodarstw domowych dołączyć do twojej Math?
Swamidźi: Dlaczego tak? Nawet teraz są uczennice Śri Ramakryszny. Z ich pomocą zacznę tę Math. Ich centralną postacią będzie Święta Matka, a żony i córki wielbicieli Śri Ramakryszny będą jego pierwszymi mieszkańcami. Z łatwością docenią użyteczność takiej Math. Potem, idąc za ich przykładem, wielu gospodarzy pomoże im w szlachetnej pracy.
Uczeń: Wielbiciele Śri Ramakryszny z pewnością przyłączą się do tej pracy. Nie sądzę jednak, że opinia publiczna pomoże w tej pracy.
Swamidźi: Żadne wielkie dzieło nie zostało dokonane na świecie bez poświęcenia. Kto widząc maleńki pęd figowca może sobie wyobrazić, że z czasem rozwinie się on w gigantyczne drzewo figowe? Obecnie zacznę Math w ten sposób. Później zobaczysz, że za pokolenie lub dwa ludzie w tym kraju docenią wartość tego Math. Moje uczennice oddadzą za to życie. Pozbywając się strachu i tchórzostwa, bądźcie także pomocnikami w tej szlachetnej misji i przede wszystkim trzymajcie się tego wzniosłego ideału. Zobaczysz, z czasem rzuci to swój blask na cały kraj.
Uczeń: Panie, proszę opowiedz mi wszystko o swoim planie Math dla kobiet.
Swamidźi: Po drugiej stronie Gangesu zostanie zakupiona duża działka, gdzie będą mieszkać niezamężne dziewczęta lub wdowy Brahmaćarini; od czasu do czasu będą tam mogły przebywać także pobożne zamężne kobiety. Mężczyźni nie będą się zajmować tym Math. Starsi Sadhu Math będą zarządzać sprawami tego Math na odległość. Przy tej kobiecej Math powstanie szkoła dla dziewcząt, w której należy uczyć pism religijnych, literatury, Sanskrytu, gramatyki, a nawet trochę języka angielskiego. Nauczane będą także inne zagadnienia, takie jak szycie, sztuka kulinarna, zasady prac domowych i wychowanie dzieci, podczas gdy Dźapa, oddawanie czci, medytacja itp. będą nieodzowną częścią nauczania. Te, które będą mogły tu zamieszkać na stałe, wyrzekając się więzi domowych i rodzinnych, otrzymają od Math żywność i odzież. Te, które nie będą w stanie tego zrobić, będą mogły studiować w tym Math w trybie dziennym. Za zgodą kierownika Math, te drugie będą mogły nawet okazjonalnie przebywać w Math, a podczas takiego pobytu będą utrzymywane przez Math. Starsze Brahmaćarini przejmą odpowiedzialność za szkolenie dziewcząt w Brahmaćarji. Po pięciu lub sześciu latach nauki tej Math opiekunowie dziewcząt mogą je poślubić. Jeśli zostaną uznane za zdolne do uprawiania Jogi i życia religijnego, za zgodą opiekunów będą mogły pozostać w tym Math, składając ślub celibatu. Te żyjące w celibacie zakonnice z czasem staną się nauczycielkami i głosicielkami Math. We wsiach i miasteczkach będą otwierać ośrodki i zabiegać o szerzenie edukacji kobiecej. Dzięki takim pobożnym kaznodziejkom charakteru nastąpi prawdziwe rozpowszechnienie edukacji wśród kobiet w kraju. Dopóki uczennice będą miały kontakt z tym Math, muszą uważać Brahmaćarję za podstawowy ideał tego Math.
Duchowość, poświęcenie i samokontrola będą mottem uczniów tego Math, a służba, czyli Sewā-dharma, ślubowaniem ich życia. Któż nie będzie ich szanował i nie wierzył w obliczu tak idealnego życia? Jeśli życie kobiet w tym kraju zostanie uformowane w taki sposób, wówczas tylko ponownie pojawią się takie idealne postacie jak Sitā, Sāwitri i Gārgi. Do jakiego stopnia ograniczenia lokalnych zwyczajów sprowadziły kobiety w tym kraju, czyniąc je martwymi i bezwładnymi, można by zrozumieć, gdybyś tylko odwiedził kraje zachodnie. Tylko wy jesteście odpowiedzialni za ten nędzny stan kobiet i waszym zadaniem jest je ponownie wychować. Dlatego mówię: do dzieła. Co da zapamiętanie kilku ksiąg religijnych, takich jak Wedy i tak dalej?
Uczeń: Proszę pana, jeśli uczennice po ukończeniu tego Math wyjdą za mąż, jak można znaleźć w nich idealne postacie? Czy nie byłoby lepiej, gdyby przyjęto zasadę, że te, które będą wykształcone w tym Math nie będą wychodzić za mąż?
Swamidźi: Czy można to osiągnąć naraz? Należy im zapewnić edukację i pozostawić je samym sobie. Potem będą postępować tak, jak uważają za najlepsze. Nawet po ślubie i wejściu w świat dziewczęta wykształcone jak wyżej będą inspirować swoich mężów szlachetnymi ideałami i będą matkami bohaterskich synów. Musi jednak obowiązywać taka zasada, że opiekunom uczniów z Math kobiecej nie wolno nawet myśleć o poślubieniu ich zanim ukończą piętnaście lat.
Uczeń: Proszę pana, w takim razie te dziewczyny nie będą cieszyć się reputacją w społeczeństwie. Nikt nie chciałby się z nimi ożenić.
Swamidźi: Dlaczego nie będą chciane w małżeństwie? Nie zrozumiałeś jeszcze trendu społecznego. Tym wykształconym i utalentowanym dziewczętom nigdy nie będzie brakować panów młodych. Społeczeństwo obecnie nie stosuje się do tekstów zalecających małżeństwa dzieci i nie będzie tego robić w przyszłości. Nawet teraz nie widzisz?
Uczeń: Ale z pewnością na początku będzie gwałtowny sprzeciw wobec tego.
Swamidźi: Niech tak będzie. Czego się w tym bać? Sprzeciw wobec słusznego dzieła zapoczątkowanego odwagą moralną tylko tym bardziej rozbudzi siłę moralną inicjatorów. To, co nie napotyka żadnych przeszkód, żadnych sprzeciwów, sprowadza jedynie ludzi na ścieżkę śmierci moralnej. Walka jest oznaką życia.
Uczeń: Tak, proszę pana.
Swamidźi: W najwyższej rzeczywistości Parabrahmana nie ma rozróżnienia na płeć. Zauważamy to tylko w płaszczyźnie względnej. Im bardziej umysł staje się introspektywny, tym bardziej zanika idea różnicy. Ostatecznie, kiedy umysł zostanie całkowicie stopiony w jednorodnym i niezróżnicowanym Brahmanie, takie idee jak to jest mężczyzna a to kobieta w ogóle nie pozostają. Rzeczywiście widzieliśmy to w życiu Śri Ramakryszny. Dlatego mówię, że chociaż na zewnątrz może istnieć różnica między mężczyzną i kobietą, w ich prawdziwej naturze nie ma żadnej. Zatem jeśli mężczyzna może poznać Brahmana, dlaczego kobieta nie może osiągnąć tej samej wiedzy? Dlatego mówiłem, że jeśli chociaż jedna z kobiet pozna Brahmana, wówczas blask jej osobowości zainspiruje i przebudzi tysiące kobiet do prawdy, co spowoduje wielki dobrobyt kraju i społeczeństwa. Czy rozumiesz?
Uczeń: Panie, twoje nauki otworzyły mi dziś oczy.
Swamidźi: Jeszcze nie do końca. Kiedy uświadomisz sobie tę wszechoświecającą rzeczywistość Atmana, wówczas zobaczysz, że idea rozróżnienia płci całkowicie zniknęła i tylko wtedy będziesz patrzeć na kobiety jako na prawdziwą manifestację Brahmana. Widzieliśmy u Śri Ramakryszny, jak miał on tę ideę boskiego macierzyństwa w każdej kobiecie, niezależnie od kasty i jakiegokolwiek jej majątku. Właśnie dlatego, że to widziałem, gorąco proszę was wszystkich, abyście postąpili podobnie i otworzyli szkoły dla dziewcząt w każdej wiosce i starali się je podnieść na duchu. Jeśli kobiety zostaną wychowane, ich dzieci swoimi szlachetnymi czynami będą sławić imię kraju – wtedy w kraju obudzi się kultura, wiedza, władza i oddanie.
Uczeń: Ale, proszę pana, obecna edukacja kobiet przynosi odwrotne rezultaty. Mając zaledwie odrobinę wykształcenia, przyjmują jedynie zachodni styl życia, ale nie jest jasne, jak daleko postępują w duchu wyrzeczenia, samokontroli, wyrzeczenia, Brahmaćarji i innych cech sprzyjających Brahmadźnanie.
Swamidźi: Na początku nie da się uniknąć kilku takich błędów. Kiedy w kraju głoszona jest nowa idea, niektórzy, nie rozumiejąc jej właściwie, postępują w ten sposób źle. Ale jakie to ma znaczenie dla dobrobytu społeczeństwa jako całości? Cóż, te pionierki tej odrobiny kobiecej edukacji, jaką obecnie można uzyskać w kraju, miały niewątpliwie wielkie serca. Prawda jest jednak taka, że do nauki czy kultury, która nie jest oparta na religii, musi wkraść się ten czy inny defekt. Ale teraz ma się szerzyć edukacja kobiet, której ośrodkiem będzie religia. Wszelkie inne szkolenia powinny być drugorzędne w stosunku do religii. Należy dbać o wychowanie religijne, kształtowanie charakteru i przestrzeganie ślubów celibatu. W kształceniu kobiet, jakie panowało dotychczas w Indiach, religię sprowadzono na drugi plan, stąd wkradły się te wady, o których mówiłeś. Ale nie można zatem przypisywać żadnej winy kobietom. Reformatorzy, którzy rozpoczęli edukację kobiet, nie będąc Brahmaćarinami potknęli się w ten sposób. Założyciele wszelkich dobrych przedsięwzięć, zanim zabiorą się do upragnionej pracy, muszą poprzez rygorystyczną samodyscyplinę dojść do poznania Atmana. W przeciwnym razie w ich pracy z pewnością wystąpią wady.
Uczeń: Tak, proszę pana, zaobserwowano, że wiele wykształconych kobiet spędza czas na czytaniu powieści i tak dalej; ale w Bengalu Wschodnim kobiety nawet mając wykształcenie nie porzuciły praktyk religijnych. Czy tak jest tutaj, w tej części?
Swamidźi: W każdym kraju narody mają swoje dobre i złe strony. Naszym zadaniem jest czynić w życiu dobre uczynki i dawać przykład innym. Żadna praca nie kończy się sukcesem przez potępienie. To tylko odstrasza ludzi. Niech każdy mówi co mu się podoba, nie zaprzeczaj mu. W tym świecie Maji każda praca, którą podejmiesz, będzie obarczona pewnymi wadami. „सर्वारम्भा हि दोषेण धूमेनाग्निरिवावृताः – Wszystkie prace są pokryte wadami, jak ogień jest z dymem” (Gita, 18.48). Każdy pożar ma szansę zostać przysłonięty dymem. Ale czy z tego powodu będziesz siedział bezczynnie? Na tyle, na ile możesz, musisz nadal wykonywać dobrą pracę.
Uczeń: Czym jest to dobra praca?
Swamidźi: Wszystko, co pomaga w manifestacji Brahmana, jest dobrą pracą. Można podjąć dowolną pracę, aby pomóc, jeśli nie bezpośrednio, to przynajmniej pośrednio, w przejawie Atmana. Jednak podążając ścieżką wyznaczoną przez Ryszich wiedza o Atmanie objawia się szybko; z drugiej strony, wykonywanie uczynków, które autorzy pism świętych uznali za złe, przynosi jedynie zniewolenie duszy i czasami ta niewola złudzeń nie znika nawet w wielu życiach. Jednak niezależnie od wieku i klimatu wolność z pewnością zostanie ostatecznie osiągnięta przez Dźiwę. Atman jest bowiem prawdziwą naturą Dźiwy. Czy ktoś może porzucić swoją naturę? Jeśli będziesz walczył ze swoim cieniem przez tysiąc lat, czy zdołasz go od siebie wypędzić? – zawsze pozostanie przy Tobie.
Uczeń: Ale, proszę pana, według Śankary Karma jest antagonistyczna wobec Dźnany. W różny sposób obalał powiązanie Dźnany i Karmy. Jak więc Karma może być pomocna w manifestacji Dźnany?
Swamidźi: Powiedziawszy to Śankara ponownie opisał Karmę jako pośrednią pomoc w manifestacji Dźnany i środek do oczyszczenia umysłu. Nie przeczę jednak jego konkluzji, że w poznaniu transcendentnym nie ma śladu jakiejkolwiek pracy. Dopóki człowiek znajduje się w sferze świadomości działania, podmiotu i rezultatu działania, nie jest w stanie siedzieć bezczynnie i nie wykonywać jakiejś pracy. Skoro więc praca jest zakorzeniona w samej naturze człowieka, dlaczego nie kontynuować wykonywania takich prac, które są pomocne w manifestacji wiedzy o Atmanie? To, że wszelka praca jest efektem niewiedzy, może być prawdą z absolutnego punktu widzenia, ale w sferze względnej świadomości ma ona wielką użyteczność. Kiedy urzeczywistnisz Atmana, wykonywanie lub niewykonywanie pracy będzie pod twoją kontrolą, a cokolwiek zrobisz w tym stanie, będzie to dobra praca, sprzyjająca pomyślności Dźiw i świata. Wraz z pojawieniem się Brahmana nawet oddech, który zaczerpniesz, będzie służył dobru Dźiwy. Wtedy nie będziesz już musiał pracować świadomie planując. Czy rozumiesz?
Uczeń: Tak, to piękny wniosek godzący Karmę i Dźnanę z wedyjskiego punktu widzenia.
W tym czasie zadzwonił dzwonek na kolację i uczeń, zanim poszedł na nią, modlił się ze złożonymi rękami: „Pobłogosław mnie, panie, abym mógł poznać Brahmana już w tym życiu”. Swamidźi, kładąc rękę na głowie ucznia, powiedział: „Nie bój się, mój synu. Nie jesteś jak zwykli światowi ludzie – ani właściciele domów, nie dokładnie Sannjāsini – ale całkiem nowy typem”.