CHICAGO,
10 października 1893.
DROGA PANI TANNATTS WOODS,
Wczoraj otrzymałem Twój list. Właśnie teraz wygłaszam wykład o Chicago – i myślę, że miewam się bardzo dobrze; cena waha się od 30 do 80 dolarów za wykład, a właśnie teraz zostałem tak dobrze zareklamowany w Chicago bezpłatnie przez Parlament Religii, że nie warto teraz rezygnować z tej dziedziny. Z czym jestem pewien, że się zgodzisz. Być może jednak wkrótce przyjadę do Bostonu, ale kiedy, nie mogę powiedzieć. Wczoraj wróciłem ze Streatora gdzie dostałem 87 dolarów za wykład. W tym tygodniu mam zajęcia codziennie. I mam nadzieję, że do końca tygodnia pojawi się ich więcej. Przesyłam swą miłość dla pana Woodsa i wyrazy uznania dla wszystkich naszych przyjaciół.
Z poważaniem,
WIWEKANANDA.