Jezus Chrystus był Bogiem – Osobowym Bogiem, który stał się człowiekiem. Objawił się wiele razy w różnych formach i tylko te są tym, co możecie czcić. Nie należy czcić Boga w Jego absolutnej naturze. Oddawanie czci takiemu Bogu byłoby bzdurą. Musimy czcić Jezusa Chrystusa, ludzką manifestację, jako Boga. Nie można czcić niczego wyższego niż przejaw Boga. Im szybciej porzucisz kult Boga w oderwaniu od Chrystusa, tym lepiej dla ciebie. Myśl o Jehowie, którego tworzysz i o pięknym Chrystusie. Za każdym razem, gdy próbujesz stworzyć Boga poza Chrystusem, mordujesz całą sprawę. Tylko Bóg może oddawać cześć Bogu. Czci nie oddaje się człowiekowi i jakakolwiek próba oddawania Mu czci poza Jego zwykłymi przejawami będzie niebezpieczna dla ludzkości. Trzymaj się blisko Chrystusa, jeśli chcesz zbawienia; Jest wyższy niż jakikolwiek Bóg, jakiego możesz sobie wyobrazić. Jeśli myślisz, że Chrystus był człowiekiem, nie oddawaj Mu czci; ale gdy tylko zrozumiesz, że On jest Bogiem, oddaj Mu cześć. Ci, którzy mówią, że był człowiekiem, a potem oddają Mu cześć, popełniają bluźnierstwo; nie ma dla ciebie domu resocjalizacji; musisz wykorzystać całą jego siłę. „Kto widział Syna, widział Ojca”, a nie widząc Syna, nie można zobaczyć Ojca. Byłaby to tylko bzdura, filozofia, marzenia i spekulacje. Jeśli jednak chcesz utrzymać życie duchowe, trzymaj się blisko Boga objawionego w Chrystusie.
Z filozoficznego punktu widzenia nie było takiej istoty ludzkiej jak Chrystus czy Buddha; przez nich widzieliśmy Boga. W Koranie Mahomet wielokrotnie powtarza, że Chrystus nigdy nie został ukrzyżowany, to były pozory; nikt nie mógł ukrzyżować Chrystusa.
Najniższym stanem religii filozoficznej jest dualizm; najwyższą formą jest stan Trójjedyny. Natura i dusza ludzka przenikają się przez Boga i postrzegamy to jako Trójcę Boga, natury i duszy. Jednocześnie dostrzegasz, że wszystkie te trzy są wytworami Jednego. Tak jak to ciało jest okryciem duszy, tak i to jest jakby ciałem Boga. Tak jak ja jestem duszą natury, tak Bóg jest duszą mojej duszy. Jesteś centrum, przez które widzisz całą przyrodę, w której się znajdujesz. Ta natura, dusza i Bóg tworzą jedną indywidualną istotę, wszechświat. Dlatego stanowią jedność; a jednocześnie są oddzielone. Istnieje jeszcze inny rodzaj Trójcy, który jest bardzo podobny do Trójcy Chrześcijańskiej. Bóg jest absolutny. Nie możemy widzieć Boga w Jego absolutnej naturze, możemy jedynie mówić o tym jako o „nie tym, nie tym”. Jednak dzięki najbliższemu podejściu do Boga możemy uzyskać pewne cechy. Pierwszą jest istnienie, drugą jest wiedza, trzecią jest błogość – bardzo odpowiadająca waszemu Ojcu, Synowi i Duchowi Świętemu. Ojciec jest bytem, z którego wszystko pochodzi; Syn jest tą wiedzą. To w Chrystusie Bóg się objawi. Bóg był wszędzie, we wszystkich istotach, przed Chrystusem; ale w Chrystusie staliśmy się Jego świadomi. To jest Bóg. Trzecia to błogość, Duch Święty. Gdy tylko zdobędziesz tę wiedzę, doświadczysz błogości. Gdy tylko zaczniesz mieć w sobie Chrystusa, poczujesz błogość; i to jednoczy całą trójcę.