Do pana E. T. Sturdy
KASZMIR,
3 lipca 1898.
KOCHANY STURDY,
Obydwa wydania miały moją zgodę, gdyż było między nami ustalone, że nie będziemy mieli nic przeciwko publikowaniu moich książek przez kogokolwiek. Pani Bull o tym wszystkim wie i pisze do Ciebie.
Któregoś dnia dostałem piękny list od panny Souter. Jest przyjazna jak zawsze.
Z wyrazami miłości dla dzieci, pani Sturdy i dla siebie
Zawsze Twój w Panu,
WIWEKANANDA.