Do Panny Mary Hale
30 kwietnia 1900.
MOJA KOCHANA MARY,
Nagła niedyspozycja i gorączka uniemożliwiają mi jeszcze wyjazd do Chicago. Zacznę, gdy tylko nabiorę sił na podróż. Któregoś dnia dostałem list od Margot. Przekaż jej łaskawie moją miłość i poznaj moją wieczną miłość. Gdzie jest Harriet? Nadal w Chicago? A siostry McKindley? Moja miłość do wszystkich.
WIWEKANANDA.