228 WEST 39TH STREET,
NOWY JORK,
8 grudnia 1895.
DROGI PRZYJACIELU (Pan E. T. Sturdy),
Po dziesięciu dniach bardzo żmudnej i trudnej podróży bezpiecznie dotarłem do Nowego Jorku. Moi przyjaciele zajęli już kilka pokoi w powyższym budynku, w którym obecnie mieszkam i zamierzam wkrótce prowadzić zajęcia. Tymczasem Teozofowie bardzo się zaniepokoili i robią, co mogą, żeby mnie skrzywdzić; ale oni i ich zwolennicy nie mają żadnego znaczenia.
Poszedłem do pani Leggett i innych przyjaciół, a oni są tak samo mili i entuzjastyczni jak zawsze.
Czy słyszałeś coś z Indii na temat przyjazdu Sannjāsina?
Później napiszę tutaj pełniejsze szczegóły dotyczące pracy.
Uprzejmie proszę przekaż wyrazy najszczerszego pozdrowienia pannie Müller, pani Sturdy i wszystkim innym przyjaciołom oraz ucałuj ode mnie dziecko.
Twój zawsze w Sat,
WIWEKANANDA.