68. Błogosławiony i Umiłowany

Do pana E. T. Sturdy
228 WEST 39TH STREET,
NOWY JORK,
16 stycznia 1896.

BŁOGOSŁAWIONY I UMIŁOWANY,

Wielkie dzięki za książki. Sankhja Karika jest bardzo dobrą książką, a Kurma Purana, choć nie znajduję w niej wszystkiego, czego się spodziewam, zawiera kilka wersetów na temat Jogi. Słowa, które padły w moim ostatnim liście, to Joga-Sutra, którą tłumaczę z notatkami różnych autorytetów. Chcę włączyć rozdział z Kurma Purany do moich notatek. Mam bardzo entuzjastyczne relacje z twoich zajęć od panny MacLeod. Wydaje się, że pan Galsworthy jest teraz bardzo zainteresowany.

Tutaj rozpocząłem niedzielne wykłady i zajęcia. Obydwa zostały przyjęte bardzo entuzjastycznie. Udostępniam je wszystkie bezpłatnie i zbieram datki na opłacenie sali itp. Wykład z ostatniej niedzieli spotkał się z dużym zainteresowaniem i znalazł się w prasie. W przyszłym tygodniu wyślę Ci kilka egzemplarzy. Taki był zarys naszej pracy.

Ponieważ moi przyjaciele zatrudnili stenografa (Goodwina), wszystkie te zajęcia i wykłady publiczne zostały odwołane. Zamierzam wysłać Ci kopię każdego z nich. Mogą zasugerować Ci kilka pomysłów.

Najbardziej potrzebuję silnego mężczyzny takiego jak ty, posiadającego intelekt, zdolności i miłość. W tym narodzie o powszechnej edukacji wydaje się, że wszyscy popadają w przeciętność, a nielicznych zdolnych przytłacza wieczne zarabianie pieniędzy.

Mam szansę zdobyć kawałek ziemi na wsi i kilka budynków na niej, mnóstwo drzew i rzekę, aby służyła jako letni ośrodek medytacyjny. To oczywiście wymaga, aby komitet zajął się tą sprawą pod moją nieobecność, podobnie jak obsługą pieniędzy, drukiem i innymi sprawami.

Całkowicie oddzieliłem się od kwestii finansowych, lecz bez nich ten ruch nie może trwać dalej. Zatem koniecznie muszę przekazać wszystko wykonawcze komitetowi, który zajmie się tymi sprawami pod moją nieobecność. Stała praca nie jest w stylu Amerykanów. Jedynym sposobem, w jaki działają, jest w stadzie. Więc niech to mają. Jeśli chodzi o część dydaktyczną, moi przyjaciele będą jeździć po tym kraju z miejsca na miejsce, każdy niezależny i niech tworzą niezależne koła. To najłatwiejszy sposób rozprzestrzeniania się. Następnie, kiedy będzie wystarczająca siła, będziemy organizować coroczne spotkania, aby skoncentrować naszą energię.

Komitet ma charakter wyłącznie wykonawczy i ogranicza się do samego Nowego Jorku….

Zawsze Twój z miłością i błogosławieństwami,

WIWEKANANDA.