San Francisco Chronicle, 24 lutego 1900

WYKŁADY HINDUSKIEGO MNICHA
(Nowe Odkrycia, Tom 5, s. 315-16.)[San Francisco Chronicle, 24 lutego 1900]
Tematem Swami Wiwekanandy jest „Idea religii uniwersalnej”

Zeszłego wieczoru w Golden Gate Hall Swami Wiwekananda, hinduski mnich, zabawiał publiczność przez półtorej godziny swoim wykładem na temat „Idei religii uniwersalnej”. (Nie ma do niego dostępnego dosłownego zapisu.)…

Śledząc religię od początków dziejów, mówił o istnieniu wyznań. Stwierdził, że sekty były znane od najdawniejszych czasów. Z biegiem czasu rozpoczęły się różne zmagania o dominację pomiędzy różnymi sektami. Oświadczył, że historia to zwykłe powtarzanie rzezi pod przykrywką religii. Przesądy, pomyślał, szybko odchodziły w przeszłość w wyniku ekspansji umysłów ludzi. Mieli teraz większą swobodę myślenia. Byli dogłębnymi studentami filozofii i jedynie dzięki zasadom prawdziwej filozofii można było odkryć religię w jej najgłębszej formie. Dopóki ludzie nie będą mogli przyznać innym prawa do swobodnej wiary na wszystkie tematy i nie będą skłonni wierzyć w prawdę, niezależnie od jej formy, żadna uniwersalna religia nie przejawi się na świecie – oświadczył. Nigdy nie będzie ogłoszona przez żadne społeczeństwo, ale będzie instynktownie rosła wraz z rozwojem intelektu człowieka.