Do Siostry Christine
DŹODHPUR, RADŹPUTANA,
4 stycznia 1898.
Pozdrawiam Cię, kochana Christino i życzę szczęśliwego Nowego Roku. Niech zastanie Cię młodszą w sercu, silniejszą na ciele i czystszą w duchu.
Wciąż podróżuję w sezonie i poza sezonem. Wykładam trochę, dużo pracuję.
Czy widziałaś pana [Edwarda T.] Sturdy z Anglii, który, jak się dowiedziałem, był w Detroit? Czy go lubisz?
Jestem całkiem zdrowy i silny. Mam nadzieję, że w tym błogosławionym roku spotkamy się ponownie w Ameryce.
Za kilka dni jadę do Kalkuty, gdzie zamierzam spędzić resztę tej zimnej pogody. Następnego lata najprawdopodobniej wyjadę do Anglii lub Ameryki.
Twój na zawsze w Panu,
WIWEKANANDA.