Do Siostry Christine
6, PLACE DES ETATS-UNIS
14 sierpnia 1900
DROGA CHRISTINE,
Twój list z Nowego Jorku właśnie dotarł. Musiałaś dostać mój list z Francji, skierowany do 528 Congress.
Cóż, to był ponury czas przypominający pogrzeb. Pomyśl tylko, co to znaczy dla takiego chorobliwego człowieka jak ja!
Jeżdżę na Wystawę itp., chcąc zabić czas. Miałem tu wykład. Père Haycinth [Hyacinthe], sławny duchowny – ten człowiek, zdaje się, że bardzo mnie lubi. No cóż, co? Nic. Tylko że ty jesteś taka dobra, a ja jestem chorobliwym głupcem – i to wszystko. Ale „Matka” – Ona wie najlepiej. Służyłem Jej na dobre i na złe. Bądź wola Twoja. Cóż, mam wiadomość o moim zaginionym bracie [Mahendranath Datta]. Jest świetnym podróżnikiem, to dobrze. Jak widać, chmura powoli się podnosi. Moja miłość dla twojej matki i siostry oraz pani Funkey [Funke].
Z miłością,
WIWEKANANDA