SPISANE PRZEZ PANNĘ S. E. WALDO (Uczennicę)
„Kogo wielbią ignoranci, Tego ci zwiastuję”.
Ten jeden i jedyny Bóg jest „najbardziej znanym” ze znanych. Jest jedyną osobą, którą widzimy wszędzie. Wszyscy znają swoją Jaźń, wszyscy wiedzą „ja jestem”, nawet zwierzęta. Wszystko, co znamy, to projekcja Jaźni. Nauczcie tego dzieci, one to zrozumieją. Każda religia czci Jaźń, nawet jeśli nieświadomie, ponieważ nie ma nic innego.
To nieprzyzwoite lgnięcie do życia, jakie tu znamy, jest źródłem wszelkiego zła. To powoduje całe to oszukiwanie i kradzież. Sprawia, że pieniądz staje się bogiem, z czego wynikają wszelkie wady i lęki. Nie ceń niczego materialnego i nie trzymaj się tego. Jeśli nie trzymasz się niczego, nawet życia, nie ma strachu. „Ten, który widzi wielu na tym świecie, przechodzi od śmierci do śmierci”. Nie może być dla nas śmierci fizycznej ani śmierci psychicznej, kiedy zobaczymy, że wszystko jest jednym. Wszystkie ciała są moje; więc nawet ciało jest wieczne, ponieważ drzewo, zwierzę, słońce, księżyc, sam wszechświat jest moim ciałem; więc jak może umrzeć? Każdy umysł, każda myśl jest moja, więc jak może nadejść śmierć? Jaźń nigdy się nie rodzi i nigdy nie umiera. Kiedy sobie to uświadomimy, wszelkie wątpliwości znikają. „Jestem, wiem, kocham” – w to nie można wątpić. Nie ma głodu, bo wszystko, co jest zjadane , jest zjadane przeze mnie. Jeśli wypadnie włos, nie myślimy, że umrzemy; więc jeśli choć jedno ciało umrze, będzie to tylko wypadanie włosów…
Nadświadomość jest Bogiem, jest poza mową, poza myślą, poza świadomością… Istnieją trzy stany – brutalność (Tamas), człowieczeństwo (Radźas) i boskość (Sattwa). Ci, którzy osiągnęli najwyższy stan, po prostu są. Obowiązek tam umiera; kochają tylko i niczym magnes przyciągają do siebie innych. To jest wolność. Nie będziesz już dokonywał czynów moralnych, ale wszystko, co robisz, jest moralne. Brahmawit (znający Boga) jest wyższy od wszystkich bogów. Aniołowie przyszli oddać pokłon Jezusowi, gdy zwyciężył złudzenia i powiedział: „Idź precz ode mnie, szatanie”. Nikt nie może pomóc Brahmawitowi, sam wszechświat kłania się przed nim. Każde jego pragnienie zostaje spełnione, jego duch oczyszcza innych; dlatego czcij Brahmawita jeśli chcesz osiągnąć najwyższe. Kiedy mamy trzy wielkie „dary Boże” – ludzkie ciało, intensywne pragnienie bycia wolnymi i pomoc wielkiej duszy, która wskazuje nam drogę – wówczas wyzwolenie jest dla nas pewne. Mukti jest nasze.
* * *
Śmierć ciała na zawsze jest Nirwaną. To jest negatywna strona, która mówi: „Nie jestem tym, ani tym, ani tamtym”. Wedanta robi kolejny krok i podkreśla pozytywną stronę – Mukti, czyli wolność. „Jestem absolutnym Istnieniem, absolutną Wiedzą, absolutną Błogością, jestem Nim” – to Wedanta, kamień zwieńczający doskonały łuk.
Zdecydowana większość wyznawców Buddyzmu północnego wierzy w Mukti i jest w rzeczywistości Wedantystami. Tylko Cejlończycy akceptują Nirwanę jako unicestwienie.
Żadna wiara ani niewiara nie mogą zabić „ja”. To, co przychodzi z wiarą i odchodzi z niewiarą, jest jedynie złudzeniem. Nic nie uczy Atmana. „Pozdrawiam moją własną Jaźń”. „Samooświecony, pozdrawiam siebie, jestem Brahmanem”. Ciało to ciemny pokój; kiedy do niego wejdziemy, zostaje oświetlony, ożywa. Nic nie jest w stanie wpłynąć na oświetlenie; nie można go zniszczyć. Można go zakryć, ale nigdy nie zniszczyć.
* * *
W obecnym czasie należy czcić Boga jako „Matkę”, Nieskończoną Energię. Doprowadzi to do czystości i ogromna energia napłynie tutaj, w Ameryce. Tutaj żadne świątynie nas nie obciążają, nikt nie cierpi tak jak w biedniejszych krajach. Kobieta cierpiała przez eony i to dało jej nieskończoną cierpliwość i nieskończoną wytrwałość. Trzyma się ona idei. To właśnie czyni ją wsparciem nawet przesądnych religii i kapłanów w każdym kraju i to ją wyzwoli. Musimy zostać Wedantystami i żyć tą wspaniałą myślą; masy muszą to zrozumieć i można to zrobić tylko w wolnej Ameryce. W Indiach idee te zostały wniesione przez osoby takie jak Buddha, Śankara i inni, ale masy ich nie zachowały. W nowym cyklu masy muszą żyć Wedantą, a to będzie musiało nastąpić za pośrednictwem kobiet.
„Z całą troską zachowajcie ukochaną, piękną Matkę w sercu waszych serc”.
„Wyrzuć wszystko oprócz języka, niech on powtarza: «Mamo, Mamo!»”
„Niech nie wejdą źli doradcy; niech ty i ja, moje serce, sami ujrzymy Matkę”.
„Ty jesteś ponad wszystkim, co żyje!”
„Mój księżyc życia, moja dusza duszy!”
NIEDZIELNE POPOŁUDNIE
Umysł jest narzędziem w ręku Atmana, tak jak ciało jest narzędziem w ręku umysłu. Materia jest ruchem na zewnątrz, umysł jest ruchem wewnątrz. Każda zmiana zaczyna się i kończy w czasie. Jeśli Atman jest niezmienny, musi być doskonały; jeśli jest doskonały, musi być nieskończony; a jeśli jest nieskończony, musi być tylko Jeden; nie może być dwóch nieskończoności. Zatem Atman, Jaźń, może być tylko Jeden. Chociaż wydaje się być różne, w rzeczywistości jest tylko Jedno. Gdyby człowiek szedł w stronę słońca, na każdym kroku widziałby inne słońce, a mimo wszystko byłoby to to samo słońce.
Asti, „istnienie”, jest podstawą wszelkiej jedności; i gdy tylko zostanie znaleziona podstawa, następuje doskonałość. Gdyby wszystkie kolory można było sprowadzić do jednego koloru, malowanie ustałoby. Doskonała jedność to odpoczynek; wszystkie przejawy odnosimy do jednej Istoty. Taoiści, konfucjaniści, Buddyści, hinduiści, Żydzi, Muzułmanie, Chrześcijanie i zaratusztrianiści – wszyscy głosili złotą zasadę i niemal tymi samymi słowami; ale tylko Hindusi podali uzasadnienie, ponieważ widzieli powód: człowiek musi kochać innych, ponieważ ci inni są nim samym. Jest tylko Jeden.
Ze wszystkich wielkich nauczycieli religijnych, jakich znał świat, tylko Lao-tze, Buddha i Jezus przekroczyli złotą zasadę i powiedzieli: „Czyń dobrze swoim wrogom”, „Kochaj tych, którzy cię nienawidzą”.
Istnieją zasady; nie tworzymy ich, tylko je odkrywamy… Religia polega wyłącznie na urzeczywistnieniu. Doktryny to metody, a nie religia. Wszystkie różne religie są jedynie zastosowaniami jednej religii, dostosowanymi do wymagań różnych narodów. Teorie prowadzą jedynie do walki; w ten sposób imię Boga, które powinno przynieść pokój, było przyczyną połowy rozlewu krwi na świecie. Przejdź do bezpośredniego źródła. Zapytaj Boga, czym On jest. Jeśli On nie odpowie, nie jest; ale każda religia uczy, że On odpowiada.
Miej sam coś do powiedzenia, bo inaczej jak możesz mieć pojęcie o tym, co powiedzieli inni? Nie trzymaj się starych przesądów; bądź zawsze gotowi na nowe prawdy. „Głupcami są ci, którzy piją słonawą wodę ze studni wykopanej przez ich przodków, a nie piją czystej wody ze studni wykopanej przez innych”. Dopóki sami nie uświadomimy sobie Boga, nie możemy o Nim nic wiedzieć. Każdy człowiek jest doskonały ze swej natury; prorocy przejawili tę doskonałość, ale jest ona w nas potencjalna. Jak możemy zrozumieć, że Mojżesz widział Boga, jeśli my również Go nie widzimy? Jeśli Bóg kiedykolwiek przyszedł do kogokolwiek, przyjdzie do mnie. Pójdę bezpośrednio do Boga; niech On ze mną porozmawia. Nie mogę opierać się na wierze; to jest ateizm i bluźnierstwo. Jeśli Bóg przemawiał do człowieka na pustyniach Arabii dwa tysiące lat temu, może dzisiaj przemówić także do mnie, bo inaczej skąd miałbym wiedzieć, że On nie umarł? Przyjdź do Boga w każdy możliwy sposób; tylko przyjdź. Ale przychodząc, nie spychaj nikogo w dół.
Wiedzący muszą litować się nad ignorantami. Kto wie, jest gotowy oddać swoje ciało nawet za mrówkę, bo wie, że ciało jest niczym.